Teksty i komentarze

Zapalić - nigdy i pod wpływem żadnej lektury. Wina, owszem, czemu nie. Ale najbardziej mam ochotę zobaczyć na własne oczy scenerię "Opowieści galicyjskich", "Jadąc do Babadag", części tekstów z "Fado" (tych reportażowych).

Jako, że praktycznie zaraz po wpisaniu ostatniego posta zaczęła mi działać strona Podaja, to chciałabym stwierdzić, że przestaję już narzekać ;)

Mnie to śmieszy. :-)

Ja chyba jestem naprawdę ślepa! :-). Wybacz. Nie boję się? Poproś Jean, żeby Ci po przeczytaniu wysłała. To książka Elli albo Moni. Ma do nich wrócić najpóźniej w następne wakacje na polski adres. Tylko mi daj znać, jeśli będziesz ją już miała, bo ja prowadzę "ewidencję" :-)))

Dla mnie to normalka. -) Wystarczy, że zdejmę okulary i patrzę na zapisaną kartkę.

H.Sienkiewicz - "Quo vadis" K.Siesicka - "Przez dziurkę od klucza" K.Siesicka - "Parada fiołków" Sempe & Goscinny - "Nowe przygody Mikołajka" Wanda Wasilewska - "Pokój na poddaszu" KILKA KSIAZEK PRZECZYTAŁAM JESZCZE RAZ:)

Czego szukasz?

Mogą być używane? :-)))

Lipiec: -> T. Pratchett Na glinianych nogach (powtórka, dalej 4) -> H. Laurie Sprzedawca broni (5) - naprawdę niezła książka faceta, który gra doktora House'a. Jako ogromna fanka serialu nie mogłam się powstrzymać od zakupu i nie żałuję :). -> C. Saito Rewolucjonistka Utena: Tom 1 (4)

Brown Coelho i Pan Ibrahim - potwierdzam - dostaliby ode mnie oceny takie same, jeśli nie gorsze ;)

uśmiech

Martwić się przestałam. Wkurza mnie tylko, że u części osób już od kilku godzin działa, a u części jeszcze nie :/ Ale trudno, siedzę i czekam ;)

Dlaczego krytyczne? "Piąta góra" ode mnie też raczej nie dostałaby wyższej oceny niż trójka, gdybym dotrwała do końca. :P

U mnie nie działa od rana, jak już pisałam w drugim temacie, który założyłaś, a później został usunięty. O punkty jednak bym się na Twoim miejscu nie martwiła, na pewno nie znikną. Nie wiem, jak dawniej, ale za mojej działalności jeszcze się to nie zdarzyło, choć Podaj ma w zwyczaju od czasu do czasu kaprysić przez dzień lub dwa.

Dzięki :) U mnie również jeszcze nie działa. Pech :/

Ja to chyba się muszę rozejrzeć za tanią hurtownią - zbankrutuję na same skarpetki... :)))

http://pl.wikipedia.org/wiki/DNS U mnie jeszcze podaj nie powstał

Ja nawet nie wiem, co to jest ten DNS ;) Szczęściary z Was, że już działa. Bo u mnie ciągle posucha. A palce mnie świerzbią, bo mam do potwierdzenia 3 przesyłki, które dzisiaj doszły + sporo punktów do wydania ;)

U mnie już działa. Kubusz wyjaśnił, że zawiniły DNS-y, więc może się pojawić w różnym czasie u różnych osób.

Przy próbie wejścia przez Interię pojawia mi się "Przykro nam, ale ten serwis już nie istnieje :(" A na www.podaj.net ciągle nic.

"Interiowa" mi nie działa.

Cieszę się, że dałaś 5 "Nie boję się" - utwierdzasz mnie w przekonaniu, że warto tej książki szukać...

Druga połowa lipca odpada. Może być każdy inny termin. Mam ochotę się pojawić.

Ciekawie... też nie mogę wejść, ani przez lisa, ani przez operę. Ta "interiowa" filia podaja jeszcze działa?

Ronję przeczytałam chyba w zeszłym miesiącu, zresztą pierwszy raz w życiu, bo nie było jej w domu kiedy byłam mała, tak samo zresztą jak "Braci Lwie Serce". Świetna, rzeczywiście - dałam sześć bez wahania i na pewno będę do niej wracać... Nadrabianie idzie pełną parą, tak:) Wszystko zaczęło się od serii Cała Polska czyta dzieciom, a potem to już jakoś tak zostało... Od tej pory kupuję chyba równie dużo książek dziecięcych jak dla doros...

"Doppler" mnie też niedawno zauroczył, choć mimo satyrycznej otoczki obserwacje autora są dość gorzkie. "Wino śliwkowe" leży na półce "do przeczytania" i dojrzewa :) Trochę zasmuciła mnie Twoja 4, nota na okładce brzmi zachecająco. "Utalentowaną" zachwyciłam się, ale wszystkie osoby, którym ją pożyczyłam przyjęły tę powieść z umiarkowanym entuzjazmem :( Serdeczne pozdrowienia.

Filarom dałam sześć po namyśle - uznałam że jednak zasługują:) Ferdynanda w dzieciństwie nie czytałam, albo może tego nie pamiętam, bo w domu był. Ale podejrzewam, że też by mi się nie podobał. Teraz doceniam jego bardziej dorosłe aspekty - na przykład humorystycznie przedstawione ocenianie kogoś po ubiorze i całej tej dekoracji. Ale jednak i sposób napisania, i sam Ferdynand mnie denerwował, dlatego tylko cztery...

To nie rozumiem, ale ja w ogóle nie rozumiem komputerów, serwerów i stron, więc to nic dziwnego...

Tak, wlasnie licze na te argumenty :) Alez my wszyscy uzywamy ch i h, o z kreska i u oraz z z kropka i rz (przepraszam, brak polskich liter i nie, nie wolno mi w pracy ich instalowac). To nie jest odosobniony przypadek insulinowy. Podalem przyklad ekstremalny, geniusze matematyczni najbardziej na tym cierpia. Ale ja rowniez, gdy mam watpliwosci a nie ma slownika (ani Aleutki :) ) pod reka, wybieram inne slowo, mniej dokladne. Licze na ta ciezk...

Ech niedawno zaczęłam "Fado", ale nie mogę dokończyć:/ Żeby czytać Stasiuka trzeba mieć jednak nastrój, czas na rozmyślanie, spokój; być w specyficznym stanie ducha po prostu:-] Czekam więc na ten stan, żeby jak najpełniej odebrać, przeżyć "Fado". Moim faworytem, jeśli o książki pana S. chodzi, jest "Tekturowy samolot", ale być może przez sentyment, bo pisałam pracę olimpijską na temat esejów, analizując formę i tr...