Teksty i komentarze

:-))

Znalazłam ten temat poprzez wyszukiwarkę, ale się dopiszę, może dyskusja znów rozgorzeje :) Ostatni swój list napisałam dziś :) Koresponduję z wieloma osobami z zagranicy, ale nie mogłam znaleźć nikogo z Polski, everyone wants to improve their English (oder Deutsch) and get to know OTHER cultures. Ostatnio dopiero znalazłam jakąś stronę Polonii, i znalazłam moją pierwszą penfriendkę z Polski (sukces!). Chciałabym pisać z większą liczbą osób z Po...

niestety nie, napisz coś więcej o tym filmie, może uda mi się obejrzeć. Z ostatnio ogladanych bardzo polecam "Babel"i "Miasto gniewu".

I Literatura podmiotu: 1. Sapkowski Andrzej, Miecz przeznaczenia, Warszawa 2001. 2. Tolkien J.R.R, Władca Pierścieni: Powrót Króla, Warszawa 2004 II Literatura przedmiotu: 1. Głowiński Michał, Fantasy, (w:) Sławiński Janusz, Słownik terminów literackich, Warszawa 1976, s.116-117. Prosiłbym o propozycje książek do obydwu punktów. Chciałbym przedstawić trzy rodzaje bohaterów: -dobry: np. Aragorn -neutralny: uważam że nieźle pasuje ...

Nie był bym tego taki pewien. Co do faktów historycznych i naukowych dotyczących statków i żeglugi to prawdopodobnie większość to prawda ponieważ Cussler jak to pokazał w "Podwodnych Łowcach" jest pasionatem wszystkiego co ma wspólnego z morzem. Jednak większość danych naukowych na inne tematy to raczej wytwór jego wyobraźni. Moim zdaniem odwrócenie biegunów za pomocą emisji fal elektromagnetycznych jest nie możliwe:)

Ja osobiście uwielbiam książki Cusslera, a zwłaszcza tak jak większość tu napisała z Pittem i spółką. Książki w których występuje Austin oceniam troszkę gorzej mimo to nadal bardzo wysoko. Co do opinii, że Cussler w swoich książkach używa jednego schematu to prawda jednak niespotykane zwroty akcji oraz pomysłowość pisarza to rekompensują.

Mnie "Emma" podobała się od początku (no, może prawie od początku :) i z tego, co pamiętam, przeczytałam ją w ciągu jednego (może dwóch) wieczorów!

zamęt

O dzieciach dowiedział sie w ostatnim rozdziale książki pt. "cerber". Jeśli chodzi natomiast o Summer to nie jestem wstanie Ci na to odpowiedzieć

Rany, strasznie nieskładnie to wszystko opisałam ;-) Wybaczcie. Dodam jeszcze, że już teraz marzy mi się, by któregoś dnia wrócić do Krakowa i zwiedzić go śladami tego opowiadania :-) Może w wakacje mi się to uda.

Dziękuję Wam bardzo :-) > Czy zdradzisz nam coś więcej o tym opowiadaniu? Chętnie, choć przyznam, że z przeogromną nieśmiałością i niepewnością :-) Na razie znam tylko ogólny zarys. Bohaterką będzie kobieta - artystka, zajmująca się przede wszystkim fotografią, ale ucząca się także rysunku u malarza w podeszłym wieku, mieszkającego na ulicy Siennej (dlaczego akurat tam - nie wiem; to człowiek który przyszedł mi do głowy jako mieszkani...

Widzisz, to jest właśnie zupełnie inny odbiór - fascynujące, to samo było (nie z tobą, z Agis chyba) w jakimś temacie dotyczącym Martina i jego Pieśni lodu i ognia - ja nie mówię, że w tej książce (czy tam - u Martina) nie ma okrutnych scen, ja ich po prostu nie zapamiętałam. Czytałam dość dawno, fakt, ale to chyba nie to - wydaje mi się, że jeżeli książka jest naprawdę - moim zdaniem oczywiście - świetna, to to niejako przesłania mi okrucieństwo...

Czytałam, i tak jak Anna, mogę polecić z czystym sumieniem:) Przymierz się raz a dobrze, potem już nie będziesz musiała się zmuszać;)

"Aż poleje się krew", lekko długawy, ale i tak bardzo mi się podobał :)

Jeszcze jedno - jak to był artykuł czyjś to dopisywałam przeważnie jeszcze autora i tytuł tego artykułu - przed adresem strony.

Ja w swoich pracach dyplomowych pisałam coś takiego: www.biblionetka.pl/kjhkjhfd998 z dnia 29.03.2008 r. (bez godziny, ale jak wymagają, to dopisz). Wiesz, to różnie wygląda z tą bibliografią. Nie ma nawet jednego standardowego sposobu robienia bibliografii klasycznej (książek i czasopism). Zależy od oceniającego, od szkoły/uczelni.

Dodałam do schowka :-)

Do bibliografi mojej prezentacji maturalnej potrzebuje załączyć adres strony internetowej. Dotychczas podawałam na końcu jej adres, ale powiedziano mi że należy też uwzględnić date i godzine przeglądania. Może ktoś z was wie jak to powinno dokładnie wyglądać. Z góry dziękuje.

Kraków… Niezwykłe miasto… Posiada wszystko, co powinno mieć magiczne miejsce, historię, trochę tajemniczości, nastrój… Tymczasem atmosferę psują tłumy turystów, dlatego odwiedzając najbardziej znane miejsca, takie jak rynek czy Wawel, trudno o chwilę refleksji. Gdy trochę oddalimy się od najbardziej popularnych miejsc jest już lepiej. Zdecydowanie inaczej wygląda to w deszczowy dzień, lub o zmierzchu. W ogóle Kraków w ciągu d...

WItam serdecznie! Chciałem dodac, ze przed wojną za czasów iwaszkiewiczowej, ukazało się więcej niż jeden tom "W poszukiwaniu straconego czasu". Książka ukazała się w wydawnictwie Rój na przełomie 1937/1939. I wyszło pięć części. Tyle zdążył przetłumaczyć Boy. Dwa ostatnie wyszły dopiero po wojnie. Co sie tyczy cytat z Prousta, polecam Dzienniki Lechonia,który będąc pod wielkim wrażeniem Prousta, często o nim wspomina.Polecam!!!

Pasowałaby jak ulał krytykowana przeze mnie ostatnio Brzezińska: "Wody głębokie jak niebo".

Mam teraz do was pytanie jak ten temat ugryzc mam dwa filmy dwie ksiazki, jak myslicie na czym skupic uwage na rodzajach chorob jak sie zachowuja i ich porownac czy sa wszyscy wrazliwi ale na swoj sposob. Cio macie jakis pomysł jutro napisze jakie filmy i tytuły mam na mysli.

Ehhh, w Krakowie to wszystko jest magiczne:) A tak na poważnie to dla mnie magia jest w takich miejscach jak (i chyba nie okaże się tu odkrywcza): -Deptak nad Wisłą, po zmroku, z widokiem na pięknie oświetlony Wawel -Rynek Główny- zwłaszcza nocą, pięknie oświetlony i bez takich tłumów jak w ciągu dnia -uliczki w obrębie Starego Miasta (z wyjątkiem Floriańskiej), ja znowu preferuje po zmroku jak nie ma tłumów -Planty, również zwłaszcza po zmr...

Witam wszystkich. "Indywidualista na tle tłumu. Omów na postawie wybranych utworów literackich" - taki oto cudowny temat wybrałam sobie na maturę ustną, licząc na szeroki wachlarz możliwości, bo w czym jak w czym, ale w literackich indywiduach można przebierać. Tymczasem czas mnie goni, a w bibliografii pusto. Mam nadzieję, że Wy, Drodzy Biblionetkowicze moglibyście mi coś doradzić. Zastanawiałam się nad Antygoną (nie wiem tylko, czy lepsza ta...

O nic.Napisałam tylko jak fil ja oglądałam chyba niechcący dopisałam sie do Twojej opinii miast do głównego wątku, sorka.

To chcę bardzo! Lubię takie. :)

Mój własny. Mogę Ci pożyczyć. ;-) Napisany, jak lubię: bardzo oszczędnie, głosem wnętrzniaka, niby ofiary, niby śledztwo, ale wszystko dzieje się wśród intelektualistów, wśród tłumaczy i językoznawców, więc tak naprawdę chodzi o język, o przekład, o magię. ;-)

"Przekład" mnie zaintrygował, przeczytałam opis, napiszesz coś więcej? Twój własny? :)

"Koniec współuzależnienia" Beattie (5) "Dom nad rozlewiskiem" Kalicińska (4) "Powroty nad rozlewiskiem" Kalicińska (4) "Piekło nie ma dna" Snella-Mrozik (4) "Wymarzone dzieciństwo" Woititz (5) "Starość" Svevo (4) "Ostatni mazur" Tarnowski (5) "Dymy nad Birkenau" Szmaglewska (5) "A co ciebie obchodzi, co myślą inni" Feynman (4) "James" Buczyńska-Garewicz (5) "Siddhartha" Hesse (5) "Szkice niepopularne" Russell (5) "Śmiertelnicy i inni"...

Jesteś bardzo dzielnym kojotem. :))