Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
:-))).Ja też mogę być o 16, zabiorę książki dla was rano na uczelnie i nie będę już wracać do domu.
Jeśli sprawa tak wygląda to muszę Cię przeprosić za moje zachowanie. Jednak tylu ludzi już wygaduje podobne bzdury, że nie mogę tego normalnie słuchać(ani czytać). Mam nadzieje, że nie obraziła Cię moja reakcja.
Otóż to! Nie ja jedna miałam takie odczucia. Człowiek czeka i czeka, aż coś się wreszcie konkretnego wyarzy, a tu - wciąż wprowadzenie do meritum. To jest mój zarzut wobec tej książki - za długo trzeba czekać na pełne rozwinięcie akcji. Zresztą, już tu o tym pisałam. Po "Klarze i półmroku" oczekuję od Somozy czegoś więcej, niż przeciętnego czytadła właśnie.
Świetnie :)))
Mailowy. Czasem odpowiada. Na jaki adres Ci go przesłać?
!!! Wiewiórko, a o której chcesz wyjechać? Ja też mogę być tuż po g. 16 :)
Powiedzcie mi, od której będziecie, to spróbuję się dostosować. :-)
Ja miałam sms-owy - chciałam odesłać jej książki (jedna Twoja :)), ucieszyła się, ale na drugiego sms-a z prośbą o adres już nie odpisała. :(
Napisz do mnie na meila albo gg to Ci podam mój numer. :)
Skuś się, naprawdę warto.Ja czytałam ją w ubiegłym roku o tej porze.Tak ją przeżywałam, że pobiegłam do Oliwy na wizję lokalną.Chciałam umiejscowić dom babci.W tym roku koleżanka też miała taką potrzebę. Nie bardzo mogła odnależć ten dom, więc napisała maila do Dehnela i otrzymała szczegółowe instrukcje i adres.Przy okazji dowiedziała się, że babcia zmarła w styczniu tego roku.
Ja też będę, bardzo się cieszę. Dziewczyny, czy macie jakiś kontakt z Malutką Czarownicą?
Myślę, że powinnaś przeczytać "Dogonić tęczę".
Jeszcze nie miałam okazji brać udziału w żadnym biblionetkowym spotkaniu, więc chętnie się dołączę :) tylko że kończę wf o 19.30... Jak was znajdę? :> Może ktoś mi zostawi telefon a ja po prostu tyrknę w poszukiwaniu ;)
Ja też mogę być wcześniej, nawet i o 16:00 :)
To Ci przyniosę książeczki, chcesz? :> Może mi się uda przyjść o 17, chcesz?
Ja jestem zainteresowana:) Będę w czwartek w Warszawie, ale muszę wrócić wieczorem do Krakowa, i to nie całkiem późno, bo w piątek na rano do pracy... Tak że jeśli spotkanie będzie o takiej porze, to wpadnę tylko na chwilę:( Ale lepsza chwila niż nic:)
Przyłączam się z wielkim zadowoleniem. :-)
"Oceany" z początku zapowiadają się na przygodowe science-fiction o telepatii, takie czytadło z wartką akcją do poduszki. A potem trach! i telepatia okazuje się mało ważnym elementem rozgrywek w Wojnach Ekonomicznych, a książka staje się bardzo mrocznym thrillerem politycznym. Może być nieprzystępna z powodu nowoczesnej technologii (genetyka, wszczepki VR i telepatia przenikają się i wspomagają) i tajemniczej myślni, dopiero poznawanej...
Wiesz, ja też nie przepadam za opowiadaniami, ale te podobały mi się bardzo. Poszukam książki, jak znajdę, dam znać. Adres mam. :-)
Jeśli tam są wygodne kanapki i nic mi nie przeszkodzi do czwartku, to ja chętnie. :-)
Dodałam osobny wątek, żeby były był widoczny :-)
Wyciągam posta na wierzch, bo spotkanie zostało konkretnie zaplanowane na ten czwartek tj. - 03.04 o godzinie 18:00 w Złotych Tarasach na trzecim piętrze przy knajpkach. Do zobaczenia! :)
I jaki ten Hitchens?
A kto mówi, że zbrodnia? Dobrze, że w ogóle coś chodzi i że jesteś, Jolu:)
"Bóg nie jest wielki: O trucicielskiej sile religii" Hitchens Christopher "Pochwała różnorodności" Dubos René
"Harry Potter i więzień Azkabanu" - czekolada była tam lekarstwem na obecność dementorów. W "To właśnie Patty" jedna z dziewczynek miała w pokoju koleżankę, która ciągle jadła czekoladę...
Kilka pozycji z Twojej listy już trafiło do mojego schowka :) Najbardziej zaintrygowała mnie "Ziemia jest grzeszną pieśnią", "Mistrz Pú Pú" i "Wyspy dobrej nadziei". Zapowiadają się świetnie. Dzięki!
Organizatorzy w osobach: Buszująca w książkach i niżej podpisana proponują spotkać ze sobą warszawskich B-netkowiczów nad kufelkiem złotego trunku w ten czwartek, ok. g. 17-18. Przy Multikinie podobno jest fajna knajpka, w której moglibyśmy się zadekować. Proszę o wpisy zainteresowanych spotkaniem :) Zapraszam, Exilvia
Znowu mam problemy. Pracuję teraz w trybie awaryjnym. Czy to jakaś zbrodnia?
Oceany chyba mają opinię najbardziej nieprzystępnych...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)