Teksty i komentarze

MATKO, to ja chyba w ogóle z Balzaca zrezygnuję :/

Mam zapotrzebowanie na pozytywne, podnoszące na duchu polskie powieści współczesne, mogą być historyczne, realistyczne, jakiekolwiek. Coś zupełnie nie jak "Chwast" czy "Gnój". I nie piszcie o Musierowicz ani o Sienkiewiczu. Czy takie istnieją? Jeśli tak to będę wdzięczna za sugestie.

O szkoda, bo chciałam napisać "Czerwone i czarne". Za wolna jestem :)

etyka tygodnik czy dziennik?

Wiem, wiem. Tutaj ta cała sprawa też się rodziła w bólach, i naprawdę nie jest idealnie ani mitycznie dobrze, wierz mi ;). Zawsze mi się przypomina komuna, w której bez krzyku nosiło się wszystko w siatkach, żadnych torebek plastikowych ani nawet papierowych nie było (chleb, ziemniaki, buraki - do siaty, w łapę syfon z wodą sodową - wymienialny i ciężki jak sto diabłów) i jakoś to leciało. A śmiecie do kubełka wyłożonego gazetą. A zatem pewne po...

czerwony kolor

Czy ustalono już jakiś konkretny termin? ;-)

Dzięki, teraz już wiem czego się spodziewać!

"weronika postanawia umrzeć" Coelho "Oddział chorych na raka" Sołżenicyn

Dobrze powiedziane - książka o książce. Ja również uległam urokowi pięknej okładki. Jakież było moje rozczarowanie, kiedy ujęłam ją w dłonie i zaczęłam czytać. Meggie do złudzenia przypominała mi Bastiana z "Niekończącej się historii". Mo zwany czarodziejskim językiem był molem książkowym i sprowadził do swego świata kilka postaci. Wydarzenia rozgrywają się pomiędzy atramentowym światem a rzeczywistością. Wątek ten nie przejdzie po raz wtórny....

Wszystko. :-) Ja zaczynałam od "Stu tajemnych zmysłów". Potem czytałam "The Joy Luck Club" i "Kitchen God's Wife" - po angielsku Tan brzmi dużo, dużo lepiej niż po polsku. Wszystkie 3 książki mogę Ci pożyczyć. :-)

O, właśnie, sukę też. :) Amy Tan nie znam, ale sądząc po opisach, mogłaby mnie zainteresować. Co polecasz na początek?

To właściwie nie jest książka, tylko kompendium dobrego rodzica - takie must-know dla rodziców. Coś, co powinno się wiedzieć intuicyjnie, co jest jasne, oczywiste. Teoretycznie. Bo w praktyce wszędzie szerzy się rodzicielska patologia. :( Dlatego 5 -> bo takie rzeczy lubię czytać i chcę czytać. Podane klarownie bez wodolejstwa i setek zapisanych maczkiem stron - bo to przecież jest proste, wystarczy dziecko kochać. Wydane to jest na kredowym p...

Tak myślalam, że "Jej portret" może ci się spodobać. Ja sama nie wiem dlaczego ta książka do mnie nie przemówiła. Ma wszystko, co potrzeba. Teoretycznie. Albowiem w praktyce strasznie się nad nią męczyłam. Zastanawiam się na poważnie, czy to mnie czasem nie zamuliło :-)Ale zdania na temat tej książki nie zmienię i koniec. Oceniłam bardzo słabo.

Oj, "I ty możesz mieć superdziecko" Zawadzkiej oceniłaś na 5, czyli musi to być niezła książka. Oglądam program, podoba mi się, jest całkiem przyjemny i niegłupi. Zastanawiałam się czy nie rozczarowałabym się tym, co Zawadzka ma do napisania :-)

Gdzie Rokita nie może, tam Nelly pośle.

"Przedwiośnie" "Ludzie bezdomni" Tylko tw dwie mnie zainteresowały

"Harry Potter" "władca Pierścieni" "Saga o Czarnoksiężniku"

U mnie skromniutko w tym miesiącu... W stronę Swanna - M.Proust (5) Stefcia Ćwiek w szponach życia D.Ugrešić (3) Dziewczyna z zapałkami - A.Janko (6) I w czytaniu: Po prostu razem - A.Gavalda - nie wiem, czy zdążę skończyć, a na razie za wcześnie by mówić o wrażeniach.

Komu w drogę, temu siata na żury (innymi słowy jabole), mawialiśmy tak na wakacjach pod namiotem, jak ktoś szedł do sklepu.

Właśnie sprawdziłam, że słusznie Ci się kojarzy. To już zupełnie nie wiem, co podkusiło moją Panią Bibliotekarkę, chyba to samo, co latem jej powiedziało, żebym spróbowała "Stowarzyszenia wędrujących dżinsów". Tamto było jeszcze gorsze. :-) Nieraz wyciąga mi spod lady jakieś nowości, często jest to całkiem niezła literatura, więc jak wspomniała, że to podobno niezłe, to w naiwności ducha wzięłam.

A Meg Cabot to nie dla dzieci pisze? Mnie się ona kojarzy z pamiętnikami księżniczek i takimi tam, czyli infantylnie. Może mi się tak kojarzy dlatego, że komentarze ma odstraszające typu "SuPeRoWa ksionżka!!!!!!!", "Mósicie to przeczytać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" itd. :>

Dlatego, że chcę, żeby Polecanki takie właśnie książki mi polecały. :-) Bo dotychczas z podobnych znałam jedynie książki Amy Tan. I ta właśnie taka jest jak książki Tan, tylko fabuła jest umiejscowiona 100 lat wcześniej. Gdyby ktoś mógł mi polecić podobne klimatycznie książki, to bardzo proszę. :-) Zdzicha drapię i sukę, żeby było sprawiedliwie. :-)

Może nawet nie, ale jakoś wybitnie mi nie trafiła w gust. :-) Książka ma oceny całkiem niezłe, więc chyba się ludziom podoba, ale dla mnie jest infantylna i nieprzekonująca. Całkiem jak ta seria "My dwudziestolatki, trzydziestolatki", też kilka pozycji miałam nieprzyjemność poznać. :D

Heh to pewnie jedna z tych bibliotekarek, które nie czytają w pracy. :P

A masz w planach cały cykl? Szczerze polecam ciąg dalszy "Córki Imperium", oraz historię równoległą.

Paweł Jasienica – Polska anarchia (5) Joanna Chmielewska – Wielki diament (powtórka dla rozrywki) Meg Cabot – Zbrodnie w rozmiarze XL (2) – więcej nie posłucham bibliotekarki, jeśli będzie radziła coś rozrywkowego :-( Caroline Graham – Zabójstwa w Badger’s Drift (5) Robert A. Haasler – Zbrodnie w imieniu Chrystusa (4-) jest recenzja Jeff Lindsay – Demony dobrego Dextera (4+) I w tym momencie d...

"Wszystkim,ktorych kochalem" Martin Grey Na glowe bije wszystkie powyzsze(to moja opinia,oczywiscie)

Ja je segreguję. Akurat u mnie w regionie jakby się uprzeć to można. :)

Hmmm, szmaciana mi do głowy przychodzi. :)