Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Pierwszy raz odezwałeś się na forum 1 stycznia tego roku, ale nic nie napisałeś, że to Twoje pierwsze słowa... a w takim dniu trudno wszystko kojarzyć :-))) A tak naprawdę to Ci powiem, że w tak dużej gromadce osób trudno wszystkich pamiętać i wysupłać tych "pierwszych" :-)))
Trafiłaś znakomicie.
A ja tak samotnie na tym drugim miejscu... Ale to i tak Wasza zasługa, kuzyni i kuzynki, tylko dzięki Wam rozpoznałam większość cioteczek. :) Dziękuję Ciociu Czajko za cudny konkurs. :) I gratuluję wszystkim, którzy nie pogubili się wśród cioć. :)
Mnie to tak nikt nie witał.To jest niesprawiedliwe.
Dżins. "Zabawa - poznajmy się" czy "Skojarzenia" ;>?
Oooo... z samym Pawłem Wolniewiczem dzielę trawnik wokół podium :) Jak miło, lubię Pawła :)) I Czajkę lubię. I Czajce dziękuję :)) Buziaczki :)) (i jeszcze więcej ptysiów, a zamiast szarlotki biszkopt z rabarbarem)
Może nie tyle od punktu siedzenia, co od doświadczeń. Jak ktoś się jeden, drugi... i kolejny raz sparzy, to mimo wszystko zaczyna jednak generalizować. Ja miałam nieco więcej negatywnych 'przygód' z lekarzami - stąd chyba to moje zgorzknienie. Kończąc studia człowiek jest z reguły idealistą, pełnym zapału i ambicji. Mam nadzieję, że ci to zostanie i będziesz jednym z tych 'dobrych' lekarzy. Pozdrawiam
A ja tam się cieszę, ze się odezwałaś. Nie będzie chyba mowy o żadnym rozrywaniu na strzępy :-) Studia medyczne są bardzo trudne i wymagają więcej pracy, poświęceń i odporności psychicznej niż inne kierunki. Ten wysiłek powinien zostać doceniony w wysokości początkowego wynagrodzenia, to na pewno. A to, co napisałam o zadzieraniu nosa polskich lekarzy, to była oczywiście generalizacja i jak wszystkie generalizacje na pewno nie odnosi się do wszys...
Zgadzam się całkowicie z wypowiedzią Diany Małgorzaty. Niestety z przykrością muszę stwierdzić że w ostatnim czasie, niektóre "nieszczęśliwe" wypowiedzi polskich polityków, są na Zachodzie (szczególnie prasa brukowa-ale czytana najczęściej) rozdmuchiwane, przedstawiane w fałszywym świetle. Niestety z żalem stwierdzam, że opinia publiczna w zachodniej Europie, szczególnie w ostatnich latach traktuje Polskę jako kraj zacofany, nietoleranc...
Do schowka!
Myślę, że pasują książki Remarque'a.Akcja większości z nich toczy się w czasie trwania jednej z tych wojen.I jeszcze cykl Zweiga "Wielka wojna białych ludzi".Natomiast panoramiczny obraz świata czasu drugiej wojny można znaleźć u Leonarda w "Upiorze" i "Reinkarnacji", akcja toczy się w Europie,Stanach, Australii.Z tym, że Leonard to książki o fabule bardzo sensacyjnej, co nie każdemu odpowiada.
Pamiętam, że zachwycił mnie kiedyś "Skarb Eulenburga" Beaty Obertyńskiej.
Chodzi mi o książki które osadzone są własnie w tych czasach. Aby był tam odmalowany ówczesny świat, realia, niekoniecznie chodzi tylko o realia wojny ale wogóle jak w tamtym okresie wyglądało życie, miłość, miasto, itd.
Dziękuję wam wszystkim bardzo, zwłaszcza za to, że podlaiście tytuły o tak różnorodnej tematyce. Jest w czym wybierać :)
"Taka piękna żałoba" momentami powalała mnie na kolana :). Moim zdaniem jest o wiele lepsza od "Obsługiwałem angielskiego króla", lepsza nawet od "Pociągów...".
A więc to był "Lot..."?! W życiu bym nie wpadła na pomysł, żeby strzelać akurat w tę książkę! ;) A miałam przeczucie, że to musi być coś łatwego...
Akurat Pani Rzecznik, o ile mi wiadomo, tylko odpowiadała na pytania dziennikarza i na jego sugestię powiedziała, że poprosi swoich psychologów o zbadanie programu. Wszystko nagłośniły media, pani Sowińska nie zwołała żadnej konferencji, nie oburzała się w tej sprawie, nie wołała o pomstę do nieba, sednem sprawy jest to, iż wyszły na jaw jej poglądy jak m.in. rozumie dobro dziecka, przed jakimi treściami chciałaby je chronić.
Jestem na piątym roku medycyny, mam lekarzy w rodzinie i wśród znajomych. Jeden mój post w tej dyskusji zdecydowanie mi wystarczy, nie mam zamiaru zostać rozszarpana na strzępy. Tylko jedna uwaga: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dziękuję.
Akurat to co napisałaś nie jest żadnym argumentem. Oczywiście, że dzieci jeszcze takich rzeczy nie rozumieją, ale budują swój światopogląd m.in. przez oglądanie takich programów i tu możesz się zgodzić bądź nie czy dany program ma taki wpływ, oraz czy to dobrze czy źle.
A może lekarze nie czytają? Bo nie mają czasu???
A ja się zatrzęsłam ze złości, jak w norweskich mediach ukazały się liczne i dość jednoznaczne komentarze odnośnie sprawy Tubisiów w Polsce. Już mi wstyd wyjaśniać o co w tym wszystkim chodzi. I tak oprócz tego, że Polska jest zacofanym, homofobicznym, dziwacznym, opętanym polowaniem na czarownice krajem nikt niczego więcej nie zrozumie. Dwa odmienne swiatopoglądy, piszesz. Hm... Tylko czemu ten drugi, mnie i wielu innym Polakom obcy światopogl...
14. "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków"
Ja poznałam swojego chłopca na konkursie pożarniczym. :)
Emigracja. Najchętniej chciałabym wiedzieć wszystko, zwłaszcza to, co zostało wykrojone z "Powrotu". Wyszperałam sobie Klub Trójki poświęcony "Powrotowi". Mówi Pan tam - na własnym przykładzie - o otwarciu się, o tym, że dopiero kiedy emigranci otworzą się na tamto, obce, środowisko, ono ich asymiluje, wchłania, otwiera się na nich - to działa jak sprzężenie zwrotne. Czy mógłby Pan opowiedzieć więcej?
A pytanie? ;)
Ja też ich uwielbiam. :-) Kiedy czytałam „Stopy Pana Boga”, wokół unosił się duch Stachury. Nie mam na myśli jedynie odniesień literackich – cała książka wydała mi się natchniona duchem Stachury i przeniknięta nim na wskroś. Ją się czyta, żeby pogodzić się ze światem.
U mnie 1 zł za dzień! ;) Ale poza tym nie ma opłat. :-)
Po takich komentarzach? :)
A jak stwierdzić i skąd mieć pewność, że napisało się coś ważnego?
Witaj, witaj,... na pewno się tu "zadomowisz" :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)