Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Potrzebujesz reszty tytuły... hmmm... jest jeszcze Nakręcana pomarańcza... ewntualnie pomarańczowa rewolucja - Julia Tymoszenko to blondynka; wygląda mi na inteligentną.
Dzięki :-) Ta druga książka Poniatowskiej - pisana w formie listów, nie podobała mi się tak bardzo. Może dlatego, że autorka tych listów (to też autentyczne postacie, chociaż treść listów zmyślona) wydała mi się dziwna i obca - nie mogłam się pogodzić z jej podejściem do życia, i do człowieka, którego kochała. Książka Poniatowskiej, którą, podejrzewam, przeczytałabym chętnie w Polsce się nie ukazała (nie pamiętam tytułu). :(
Ja jestem pod wrażeniem "Ptaśka" i "W księżycową jasną noc".Super książki.
Kurcze, szkoda... A myślałem już, że jestem taki sprytny, że udało mi się rozwiązać ;)
Yuupiii! Cieszę się, Olgo, niezmiernie. Nie będę zgadywać kogo spotkałaś na deptaku, bo zgadywanie nie jest ostatnio moją najmocniejszą stroną. Ale domniemywam, że był to ktoś miły! :-) Ja już przytupuję niecierpliwie przed spotkaniem, chociaż powinnam najpierw na święta czekać. ;-)
mechaniczna chodzi Ci zapewne o "Mechaniczną pomarańczę"
Dawno temu wypożyczyłam w bibliotece cieniutką książkę Anne Philipe. Zajrzałam do Katalogu - nie była to książka o śmierci jej męża, a czy miała tytuł "Spirala" ? - nie pamiętam. Wiem tylko, że były to małe, cudowne drobiazgi, takie jak ten : "Znaleźć, odnaleźć milczenie, nagą ziemię, gładki kamień. Później patrzeć, jak wschodzi ziarno, przelatuje ptak, słuchać wiatru i szumu morza. Później, dużo później, przeczytać pierwszą książkę, wysłuch...
U mnie marzec, nie wiem jakim sposobem, dość płodny w przeczytane książki. Labirynt samotności, Octavio Paz (5) Cykl esejów dotyczących charakterystycznych cech mieszkańców Meksyku i przyczyn, które się złożyły na takie a nie inne ukształtowanie psychiki współczesnego Meksykanina. (Doskonałe uzupełnienie do prozy Juana Rulfo i Eleny Poniatowskiej np.) Pawi tron: Dramat Indii Wielkich Mogołów, Waldemar Hansen (6!) Równina w płomieniach, J...
Olga :)
... - w tym ujęciu Murphy jest gołębiem, szpital gołębnikiem, a oddziałowa jastrzębiem czyhającym na życie białych gołąbków, uosobienia (uzwierzęcenia?) pokoju, spokoju i... hmmm... wodopoju? nie... i szeroko pojętej gołębiowości. Gołąb - jak ogólnie wiadomo - grucha. Stąd kolejne skojarzenie: gołąb - grucha - lewatywa - szpital psychiatryczny.
Dziękuję, Carmaniolo - Duszko! Już tam zaglądam. A tymczasem powiem, że niewymownie się cieszę. Saad - świetnie! A może "Graciarnia"? Wczoraj, Carmaniolo, gdy tak serdecznie wołałaś, na deptaku spotkałam...Zgadnij... Widzisz? Jakbyśmy wzajemnie, w jednej chwili myśleli o sobie. Mały ten Wrocław, a ja zawsze mówiłam, że piękny, i rozległy bardzo.:)
Nie, to nie Pirx. :) Nazwisko nie jest ważne. Ważna jest ta gwiazdka.
bo tak naprawdę potrzebuję tylko reszty tytuły,bo wiem,że w tytule była pomarańcza i jeszcze jedno słowo tylko nie wiem jakie nie moge sobie przypomnieć :( pozdrawiam :)
... jest typowym symbolem id, jak wiadomo kierującym się zasadą przyjemności. Gdy dochodzi do stanów napięcia (konflikt z oddziałową) i wzrasta poziom stymulacji, id usiłuje przywrócić organizmowi niski poziom energii - uniknąć przykrości i uzyskać przyjemność - a coż może być bardziej kojącego i przyjemnego dla zmęczonej rozbuchanym wiekiem XX i siostrą oddziałową jaźni od maleńkich ziarenek r y ż u. Ryżu w koniunkcji z liściem kapusty. Nie w...
:) X to Pirx, którego nazwisko jest tak niepozorne, że kojarzy się z iksem przewrotna zagadka :)
Dawno,dawno temu gdy byłam młodzieżą przeczytałam książkę historyczno- miłosną.Rzecz działa się chyba w średniowiecznym Krakowie.Dziewczyna bardzo kochała studenta,który został później lekarzem.Los jednak nie był łaskawy i ich rodzielił.Ten lekarz uratował potem życie jej dziecka.Pamiętam cytat z tek książki: "Kiedy trzeba było zaczekać,to się spieszyłeś,a kiedy trzeba było się pospieszyć toś czekał."Bardzo,bardzo prosze powiedzcie jaka to książk...
Jak ten czas leci: 30. "Każdy umiera w samotności" T.II, Hans Fallada (5!) 29. "Sztuka cenniejsza niż złoto" Jan Białostocki (5+) – nie wiedziałam, że można tak pisać o sztuce. Gdyby nie fragment dotyczący wybitnych osiągnięć grafiki i architektury radzieckiej postawiłabym 6. To było jak skrawek łaty na pięknej tkaninie. 28. "Każdy umiera w samotności" T.I, Hans Fallada (5) – bardzo dobra, niesły...
Podejrzewam inspirację kulinarną. Silne skojarzenie pomiędzy gołąbkiem, kapustą i ryżem spowodowało u w/w bohatera przemianę moralną i psychiczną. Liść kapusty, będąc metaforą prokreacji (w opozycji do niesłusznej teorii bociana) spowodował o Murphyego przerost libido, zauważalny zwłaszcza w kontaktach z siostrą oddziałową. Ryż natomiast...
Akurat Ciebie i Verdiany nie podejrzewałam o rezygnację po pierwszym rozdziale. :-)
Kochajmy. I to bardzo. :) Szkoda, ze książka jest tak mało znana w Polsce... Bo była dla mnie bardzo ważna, to opowieść nie tylko o Meksyku, ale o ludziach w ogóle. Uniwersalna. Poszukam w mojej bibliotece tej drugiej książki Poniatowskiej. Wątpię, żeby była tak dobra jak "Do sępów pójdę", ale warto spróbować. :) PS. Książki są już w drodze. :)
I jak ci się podobała "Szkoła uczuć"? Mam ją w schowku od pewnego czasu. Warta szukania?
Maria Szelestowska--"Lubię żyć"[4] Krystyna Kofta--"Gdyby zamilkły kobiety"[5] Sallinger--"Buszujący w zbożu"[5] Mariusz Szczygieł--"Gottland[5] Jacek Pałkiewicz--"Syberia"[mocna 4] Milan Kundera--"Niewiedza"[6]
naprawde podziwiam - ja mimo, że wracam z pracy juz około 17 /jesli nic po drodze nie załatwiam/ robie jakis obiad i cos jem.. to jest 18.. pospratac, a od wiosny troche obwiazków w ogródku i pies któego trzeb codziennie szczotkowac i tak schodzi mi do 20, pozniej pisanie pracy licencjackiej.. kąpiel, pare brzuszków dla formy i jest około 22-23.. wec w sumie z godzinka do dwóch z książką i spać, bo na drugi dzien raniutko pobudka :/.. chyba ze ja...
-> "Sen nocy letniej" Szekspir (ocena 4) -> "Tajemnica Bladego Konia" A. Christie (ocena 3) -> "Świat Zofii" J. Gaarder (ocena 4) -> "Lektury nadobowiązkowe" W. Szymborska (ocena 5) -> "Przekład" Pablo De Santis (ocena 2) -> "Moulin Rouge" Pierre La Mure(ocena 6) Odkrycia miesiąca - "Moulin Rouge" i "Lektury nadobowiązkowe". Rozczarowanie mi...
Napisz proszę słów kilka o "Obcym mieście" G.Tumma-czy to jakieś wspomnienia?
Nie było pytania. Znalazłem: ISBN: 83-7255-271-1, Prószyński i S-ka.
Z początku wkurzały mnie mocno takie "prośby" ale teraz je ignoruje i zmilczam :)
Zgadza się. K-PAX też. Czyli zostały: 11. obrotnik 17. *X w 11 pełne zdanie było: "Przyszedłem naprawić pana obrotnik" a w 17 przypominam, że X jest zamiast nazwiska.
A masz w jakiś danych, kto wydał "Alicję" w tłumaczeniu Kozak? Tego nie znam, a wygląda dosyć obiecująco.
To ja się powtórzę: kochajmy Jezusitę Palancares! Była naprawdę niesamowita, podobnie jak zapis jej życia w książce Eleny Poniatowskiej. Ogromnie się cieszę, że i Tobie się podobała. :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)