Teksty i komentarze

Ha, niby mało, ale za to jakie pozycje! Proust! Ja średnio jeden tom czytam w miesiąc-dwa:) choć bardzo go lubię.

jeśli chcesz, to mam ebooka.

Oj, wyraźny regres w porównaniu z poprzednim miesiącem:( I tak już zapewne zostanie. Niestety, kiedyś trzeba było pójść do pracy, a zacząłem od takiej, w której siedzę średnio 9,5 godziny. Za to ilość zrekompensowana jakością:): 167.„W stronę Swanna” M. Proust.(5) 168.„W cieniu zakwitających dziewcząt” M. Proust.(5) 169.„Strona Guermantes” M. Proust.(6) 170.„Chrystus z karabinem na ramieniu” R...

Niestety, mam go z biblioteki. Poradnik w niektórych przypadkach pomaga na pewno. Co mi się w książce podobało: swobodny styl autorki i klasyfikacja poszczególnych typów ludzi. Osobiście zaliczam się do półleniów. :)

Nie, nie bój się! Nie chcę siać paniki:D Napisałam, że to miała być lektura. Ale nie jest, bo wybraliśmy literaturę grecko - rzymską, a nie anglo - amerykańską:)

"Katyń" to prawdziwe dzieło. Moim zdaniem. Przez cały seans miałam w ręku chusteczki i ocierałam łzy. Film o życiu, pokazuje całą prawdę. Świetny. A mój tata powiedział mi po filmie, że jak on był w podstawówce (ostatnie klasy, urodził się 1966), to w książkach do historii było napisane, że to Niemcy dokonali tego strasznego mordu! Ale zakłamanie! Boże!

Jezu, nie strasz, że Conrada będziemy omawiać na studiach... wystarczy mi "przyjemność" omawiania "Jądra ciemności" w liceum... brrr!

Oj to Ci coś Gardnera polecę, bo ten biskup to faktycznie taka... tylko "dobra". "Sprawa bigamisty"(z dostępnych), "Sprawa podzielonego domu", "Sprawa nieostrożnego kotka" (przed sądem staje Della Street), "Sprawa wynajętej brunetki", "Sprawa zakochanej ciotki", "Sprawa pięknej żebraczki":) Wiesz, dłużył mi się strasznie, napisany bez polotu, a ten Alex to taka ciamajda, szybc...

Ja polecam "Co gryzie Gilberta..." i "Desperado 2", według mnie tam po prostu świetnie zagrał, ale jeśli brać pod uwagę cały film, jedynka jest lepsza. Ja też go lubię

"Tajfun" Jamesa Conrada- za tą książką przemawiało wiele: - trwa rok Jamesa Conrada - zachęcił mnie ciekawy program na TVP Kultura - miała to być jedna z lektur na studia - Józef Korzeniowski to imię i nazwisko mojego dziadka;) Niestety, rozczarowanie było duże, jak zresztą w przypadku "Jądra ciemności". Nie przekonuje mnie Conrad. Jego książki mnie nudzą, język jest tak toporny, że dla mnie nie do przebrnięcia. &quo...

Oooo o tego Gardnera to jestem zazdrosny, bo akurat tego tytułu nie mogę nigdzie zdobyć:). A książka Wieczerskiej naprawdę pomaga leniom??:)

Tego Wertera Damianku to Ci nie wybaczę:p:)

Grunt do odpowiednie podejście :-) i ten Hen... cieszy mnie ogromnie, narobiłaś mi apetytu!

Muszę się pochwalić - mam znakomity wzrok (jak wynika z testu :))

Jak miło, że ktoś podchodzi do Wesela z nadzieją, a nie przymusem. :-)

Będziemy trzymać kciuki, żeby udały się jakiekolwiek w takim razie. :( Trzymaj się Verdiano, brakowało Cię dzisiaj.

Liczę na to - uwielbiam międzywojnie :-)

I też mam nadzieję, że Ci się spodoba, kocham Wesele. :-)

Na pewno. Tylko najpierw przeczytam Wesele ;P

Mam nadzieję, że spodoba Ci się tak samo bardzo jak mnie. :-)

Anioł Stróż (Sparks) 4 Bestia (Omilianowicz) 4 (!) Dziady IV (Mickiewicz) 4 Fabula rasa: Rzecz o egoizmie (Stachura) 6 Faust (Goethe) 4 Giaur (Byron) 3 Kłopoty to moja specjalność czyli Kroniki socjopaty (Koziarski) 4 Konrad Wallenrod (Mickiewicz) 5 Kordian (Słowacki) 4 Krucjata Bourne'a (Ludlum) 4 Tożsamość Bourne'a (Ludlum) 4 O bibliotece (Eco) 3 Poradnik dla leni, czyli Jak robić, żeby zrobić, a się nie narobić (Wieczerska...

Teraz śmieję się z mojego fatalnego gustu ;) moja siostra np. wzdychała do Kevin'a :)

Ja właśnie byłam oryginalna, bo za Nickiem nie przepadałam;)

Tak, ja miałam całą ścianę w plakatach Backstreet Boys, a Nicka wielbiłam ponad wszystko :P

Trzymaj się, jestem z Tobą :-)

Backstreet Boys... Tak...;) Pamiętam. Nie dało się nie znać, chociaż byłam jedyną dziewczyną w klasie, która nie miała ich kasety. Ale plakat Howie'go wisiał na szafie;) Na New Kidsów się już nie załapałam, moda akurat minęła;) A w liceum lawinowo wszyscy słuchali Nirvany i tym podobnych klimatów. Dla mnie był to okres odrycia The Cranberries. Za to ostatnio na nowo odkryłam Edytkę Górniak, słuchaną jeszcze gdzieś w podstawówce.

Bardzo mi przykro, że nie mogłam dzisiaj się z Wami spotkać. Exilvia wie o co chodzi, generalnie jest to doświadczenie, którym nie chciałabym się dzielić na forum, ale co nas nie zabije to nas wzmocni :-) Trzymam kciuki i za Ciebie Verdiano i mam nadzieję, do następnego spotkania...Aga

Juz byly dyskusje na ten temat: lekarstwo na wyczerpane nakłady Książki, które domagają się wznowień Upominamy się o wznowienia

"Sprawa samotnej dziedziczki" to dopiero mój drugi Gardner i na pewno nie ostatni. Wcześniej czytałam "Sprawę fałszywego biskupa", która jakoś niezbyt przypadła mi do gustu, dlatego z następnym podejściem czekałam rok. Za to "Dziedziczka" bardzo mi się podobała. Co do Alexa to nie wiem, niby nie była zła ta "Pani Labiryntu" a jednak...w każdym razie spróbuję jeszcze coś innego tego autora przeczytać. A dla...

Dobrze zatem zrobiłam, że zaopatrzyłam się w tę książkę Hena :) - dzięki Ci za ten opis.