Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mam dokładnie to samo :D. Hoho, muszę przejrzeć Twoje oceny, może i one będą podobne;). A jeśli nie, to przynajmniej coś ciekawego na pewno wypatrzę :). U mnie w ocenach jest też stosunkowo dużo szóstek - nie wiem, czy taka jestem pobłażliwa i nimi szastam, czy po prostu nauczyłam się już wybierać literaturę, która mi "podchodzi" :).
"Taka powieść czysto rozrywkowa, bez przesłań i psychologii..." no nie wiem. Może tak by było, gdyby nie postać Fermina Romero de Torres. Wystawiłam "Cieniowi..." dobrą 5 i w tej piątce Fermin ma spory udział. Gdyby nie on książka czasami byłaby nudnawa.
Sięgnij wcześniej- jeżeli ją gdziesz znajdziesz. Podobała mi sie bardzo.
Było warto. Książka zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie, wydaje mi się, że owa Antyutopia zaczęła przypominać rzeczywistość. Polecam też recenzję fade- wydaje mi się, że bardzo trafnie opisuje istotę tej książki.
Podsumowanie Zgodność rozwojowa: średnia Zgodność zainteresowań literackich: mała Zgodność ocen: spora Powinowactwo czytelnicze ogółem: średnie 18.4% :-)
Zauważyłam, że tak jest z wieloma książkami na BNetce - ktoś napisze świetną recenzję lub czytatkę, rozpoczyna się dyskusja i za chwile połowa BNetkowiczów szuka tej pozycji z rozwianym włosem :) Chyba m.in o to tu chodzi, dlatego cieszę się, że BNetka jest, i że Wy jesteście :) Sama przeczytałam kilka książek tylko dlatego, że ktoś je tutaj gorąco polecał.
No tak, Verdiano, to jest na przykład mój sposób na bestsellery ;). Przeczekuję falę największej czytelniczej gorączki, po czym tak od niechcenia sprawdzam, "czy było o co robić tyle szumu". Masę czasu po modzie na "Kod Leonarda" zupełnie przypadkiem sięgnęłam po tę książkę (Tata dostał ją w prezencie od kogoś z rodziny) i stwierdziłam, że tu szum był chyba nieuzasadniony ;).
ja bardzo lubie te ksiazki przeczytałam ich około 13 z tej serii i wciagaja mnie bardzo miło i szybko mi je się czyta polecam! pa
To zależy od punktu widzenia. W sumie jej nazwisko można wymawiać z niemiecka i z francuska. Jestem pewny, że po francusku to "nisinżą" (mam opracowanie z wymową nazwisk francuskich). Podobnie jest z nazwiskiem Remarka. Niektórzy używają francuskiej wersji tego nazwiska (Rimerk).
Hihi, to mój częsty dylemat - 4 czy 5 :D Jakoś przy innych ocenach nie zastanawiam się aż tak długo. Dlatego połowa moich czwórek ma mocny plus, ktorego nie widać, a połowa piątek - duży minus :D Za Zafona zabieram się zaraz jak pozdaję to wszystko :)
Nie jestem pewien, czy którejś nie czytałem w maju - od tergo miesiąca zacznę zapisywać. 1) Corinne Hofmann "Biała Masajka" 2) Ellis Peters "Trędowaty z hospicjum Świętego Idziego" 3) Marek Krajewski "Koniec świata w Breslau" 4) Sue Grafton "Z jak zwłoki" 5) Eleanor H. Porter "Pollyanna" 6) Eleanor H. Porter "Pollyanna dorasta" 7) Max Brand "Biały wilk" 8) Sigrida Undse...
Lubię wydawnictwo Czytelnik (seria Nike zasługuje na... hmmm... na Nike?:)), niektóre serie Prószyńskiego i S-ki, a także Książnicę. Książnicę trochę ze względu na lokalny patriotyzm (Katowice mam niedaleko od Bielska, gdzie mieszkam, a to właśnie katowickie wydawnictwo;)), ale i z innych powodów. Lubię ich serię kieszonkową za ładne, niedrogie wydania (w okolicach 14 zł), wydali też wiele książek, które naprawdę przypadły mi do gustu: "Bar ...
A jak Chevalier? "Damę" kazał mi promotor przeczytać, ale jakoś nie mam kiedy. ;)
Ale zauważyliście, że ta moda w Biblionetce przyszła, dopiero jak się ogólnoświatowa moda przewaliła i wypaliła? Fajnie. ;)
A ja dzisiaj napisałam ostatni egzamin i wreszcie mogę oddać się tylko książkom :))) Oto, co przeczytałam: "Alicja w krainie czarów" L.Carroll "Alicja po drugiej stronie lustra" L.Carroll "Zwodniczy punkt" D.Brown "Oskar i pani Róża" E.E.Schmitt "Pan Ibrahim i kwiaty Koranu" E.E.Schmitt "Dziecko Noego" E.E.Schmitt "Cena wielkości" B.Sujkowski "Nie bój się, różo&...
Literatura na Świecie nr2.(187) Kafka Literatura na Świecie nr.1(117) Cortazar Zeszyty Literackie nr.48,72,73,74. Nenad Velickovic - "Koczownicy" wyd. Czarne, o wojnie w Jugosławii, bardzo ciekawe. "Na Zachodzie Bez Zmian" E.M. Remarque wyd. Rój, r. 1930 ( pierwsze polskie wydanie :) ) jeszcze Remarque'a : Kochaj Bliźniego Czas życia i czas śmierci Trzej Towarzysze Yann Martel ( ten od "Życia Pi" ) zbiór opowiadań pt. "Historia rodziny Ro...
Proszę mnie tu nie straszyć Pullmanem, bo mi już stoi na półeczce! Ma mi się podobać! Mimo śmierci! Tak jak Martin, mimo że wymordował połowę głównych bohaterów. ;>
Cóż, mam siostrę, która należy do Świata Książki i ma już tam niezłe zniżki, więc ja przy okazji z tego korzystam, chociaż coraz cześciej nie mam co wybrać z katalogu. Poza tym lubię Muzę.
I jak Kava? Pożyczyłam od Myszy_g i stoją na razie na półeczce, bo mnie naszło na niebeltrystykę...
Polecam, mimo że wystawiłam "tylko" 4. Czytało się to opasłe tomiszcze świetnie, choć byłam do niego sceptycznie nastawiona (jakoś omijam bestsellery, a może wiele tracę?). Taka powieść czysto rozrywkowa, bez przesłań i psychologii, czyli super sprawa na chwilę oddechu :). Oceny 5 i 6 mam zarezerwowane dla innej literatury, ale "Cieniowi..." daję mocną czwórkę :).
Ja też w sesji zawsze więcej czytałam - to był, poza wakacjami, jedyny okres w roku, kiedy miałam więcej czasu, bo nie było wykładów, praktyk, prac domowych i innych takich. :-)
Warto, to... mocna książka. Huxley zestawił w niesamowity sposób światy. Ten idniański przez nas uważany za dziki, tam był moralnie lepszy od huxleyowskiego i bliższy nam. Duż trudnych pytań Huxley stawia...
Dudlo, daj znać koniecznie o swoich wrażeniach, gdy przeczytasz "Szklany klosz" (w wątku, na maila, obojętnie) - ja byłam pod wrażeniem po przeczytaniu, a sama Plath ponoć zachwycona swą powieścią nie była. Z takich czy innych względów wydała ją też pod pseudonimem, choć sądzę, że to raczej z powodów rodzinnych. Ach, uwielbiam Sylvię... A tak w ogóle to zdziwiła mnie Twoja lista - wszystkie nazwiska na inną literę alfabetu??;) Pozdr...
Posiadam "A Lasy Wiecznie Śpiewają" - chętnie sprzedam, bądź wymienie. Zapraszam na filip2m@gazeta.pl
Martwi mnie bardzo! Bo dziś skończę drugą Łopieńską i ładnie by wyglądały obok siebie. :P
Właściwie to mam mieszane uczucia. Czytało się świetnie. Akcja tak rozpędzona, że Harry Potter wydał mi się leniwie ciągnącą się bajeczką dla grzecznych dzieci. Ale tyle tu śmierci, której można było uniknąć. Chyba po "Piątym Świętym Żywiole" zasmakowałam w wojnie prowadzonej w bardziej pokojowy sposób, choć osobliwie to brzmi.
Warto, teraz jeszcze bardziej chcę mieć właasny egzemplarz! Uczę się od niej sztuki wywiadu i jednocześnie leczę z kompleksów. :-)
Tropy, tropy, tropy! Ile tam odgałęzień, cytatów i podtekstów do wyłapania! Za każdym razem jakieś nowe!
No własnie to samo chciałam napisać! Jakaś moda na "Cień wiatru" :) A u mnie on leży na biurku i czeka, aż uporam się z egzaminami :)
"Elegia na śmierć Agnes" podobała mi się tak bardzo, że 12 lat jej szukałam po antykwariatach. Przeczytałam drugi raz i wciąż mi się podoba... więc może i to mi się spodoba? :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)