Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Oo, i jak "Kon-tiki"? Swego czasu bardzo chciałam to przeczytać, ale potem zapomniałam o tej książce.
Właśnie weszłam na "moje oceny" ot tak, przejrzeć kisążki. I co widzę? Arden William: "Tajemnica bezgłowego konia ", Arthur Robert: "Tajemnica jąkającej się papugi" Brandel Marc: "Tajemnica porwanego wieloryba". Dlaczego tytuły, które wcześniej napisał Alfred Hitchcock nagle zmieniły auotora. Podejrzewam, że to był tylko pseudonim tych panów, ale to trochę dziwne, bo inne książki są nadal pod nazwiskiem A. Hitchcocka. Jak ktoś kto zmienił autora...
"Kon-Tiki" T. Heyerdahl "Poszarpane granie" W. Szostak "Krzyk Czarnobyla" S. Aleksijewicz "Kłopoty to męska specjalność" Ch. Bukowski "Auteczko" B. Hrabal "Kocie opowieści" J. Herriott "Klient" J. Grisham "Mitologia ludów Syberii" M. Kośko "Biały oleander"J. Fitch "Gorący ddech pustyni" G. Herling-Grudziński
Co prawda imię słowiańskie, ale sam wątpie czy bym chciał być jego posiadaczem. Może wcześniej.
"Nędznicy" Hugo Mickiewicz czy Słowacki?
Asteriks
płyn
Mam podobne zdanie. Nie przypisuje snom żadnych proroczych właściwości. Według mnie odzwierciedlają one nasz stan psychiczny.
Filip, napisałam już do ciebie
Tak!! To jest to!!;)
Moni, dzięki wielkie, ale dwa dni po napisaniu pierwszego posta dostalam ta książkę,ktoś mi ją wyszperał z daleka, jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie:) dalsza lista aktualna oprócz Trąd, Kenzo, Delicje ciotki Dee, Las wisielców, Żar,
No no 20 ksiazek prze 30 dni. Jak znajdujesz na to czas? Chyba, ze bardzo szybko czytasz. To wychodzi srednio jedna ksiazka na poltorej dnia!!!! A podobno Polak przecietnie czyta dwie ksiazki w roku.
Prawda! Lena przypomniała o Ossolineum - jakby nie było - najstarsze i najzacniejsze... Wstyd nie wymienić ;)
Jedne z moich ulubionych wydawnictw to :Amber, Ossolineum, Media rodzina, Zielona sowa.
Kapitalizm rządzi całym światem, żeby cieszyć się doznaniami intelektualnymi trzeba mieć najpierw pieniądze ;)
Dorzucę "Futbol ery Manen" noblisty Oe Kanzaburo. Motyw piłki nożnej jest tam jednak drugoplanowy (treningi służą jako przykrywka dla organizacji buntu). W "Wojnie futbolowej" Kapuścińskiego trochę o fascynacji Ameryki Południowej tą grą, a także o tym, jak instrumentalnie jest wykorzystywana przez rządy. PS. Cześć :)
Bardzo mi się podobała :))) połknęłam w 2 dni. Bardzo ciekawa :) dużo się można o gobelinach dowiedzieć.
wolfi, dzięki :)
Jesli ktoś jest z Łodzi, to ta ksiazka znajduje sie w bibliotece im. Piłsudskiego na Gdańskiej 100/102, ale tam większość książek można wypożyczać tylko na miejscu.
To dlatego, że w dużej części to lektury, a poza tym cii... nie mówimy tu na głos, że ja czytam książki według alfabetu. :)
przeczytałam wiele z serii 3 detektywów i są bardzo ciekawe... na pewno lepsze od serii nie dla mamy nie dla taty.... obecnie czytam "Ojciec chrzestny" polecam coś głębszego: "Lot nad kukułczym gniazdem"
Przygody trzech detektywów są świetne.
Filip, widzę że Twój praktyczny zmysł zawiódł Cię w pierwszej kolejności na "stragan" :P:P:P Pozdrawiam ;)
Nie, nie wyrzuciło :) Jest tam gdzie powinno :) Taki układ postów. Będę się starać.
Hitchcock urodził sie 13 sierpnia..... tak jak ja:D moze zaczne go czytac? jakie ksiązki mi polecacie?:>
Więc znajdujemy złoty środek ;). Ale w tym momencie nawet nie muszę usilnie bestsellerów ignorować - Biblionetka i jej użytkownicy podsuwają mi tyle pomysłów "co by tu jeszcze przeczytać", że bestsellery same jakoś usuwają się w cień ;).
polecam takze ksiązki z serii Plotkara czasami lubie poiczytac Bezsenniki i ksiazki Meg Cabot czy jakos tak ;) m.in. Pamietniki ksiezniczy Nie da rady bez czekolady i takie tam:P
Hmmm, masz rację, Fermin robi tu bardzo wiele. Jednak jako postać drugoplanowa, której wątek jednak nie wybija się naprzód, nie gra dla mnie tak wielkiej roli, by stwierdzić, że "Cień" to książka z przesłaniem i psychologią :). Ale zgadzam się, że gdyby nie Fermin Romero de Torres, czasem książka ta mogłaby mnie znudzić. Pozdrawiam serdecznie :)
Mam tak samo. I taki sam mam też sposób na bestsellery jak Olala - bo głupio ignorować i odrzucać tylko dlatego, że się dobrze sprzedaje, i głupio lecieć jak owca za stadem. :-)
To do Syrenki, ale mnie wyrzuciło.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: Fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)