Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Kostiumy nieco hmmm... pozostawiające do życzenia i beznadziejne tłumaczenie libretta, poza tym bardzo miłe. Zwłaszcza dla ucha.:-)
Dali Słowenia czy Chorwacja?
wytrawne Picasso czy Dali?
Ja bym jeszcze dodała rosyjską... :)
dla mnie literatura francuska jest na pierwszym miejscu wraz z polską...
...i proszę bardzo, ależ nie ma za co.:-)))
Masz rację. Ja ostatnio właśnie przeglądałam półki w biblioteki i też się zastanawiałam po co tyle tych romanów zakupują. Czy dlatego, że taniej? W tej na Anielewicza można jeszcze znaleźć od czasu do czasu perełki, ale też coraz mniej. Jest dużo właśnie tych słodkich romansów albo amerykańskich kryminałów z "serii zabili go i uciekł".:-) Właśnie zastanawiam sie, do jakiej jeszcze biblioteki mogłabym się zapisać.:-)
on pisze dobre thillery medyczne. Najbardziej weszła mi w pamięć "Trucizna" o... a z resztą sama przeczytaj.
Wielkie dzięki! Gdyby nie ty, umknęłoby to mojej uwadze. Słucham i jestem tak zadowolona, że przeczytałam twoją informację o tym programie.
Zaczęłam. Jestem oczarowana. Najchętniej wszystkich bym was zabrała do doliny Gudbrandsdalen, do Hamar nad jezioro Mjøsa, pokazała jak wygląda norweski spichrz "stabur" itd. Wszystko to jest mi takie bliskie, a więc wrażenia są zupełnie inne jak kiedyś.
"A świętowanie w tłumie na jakimś placu czy rynku w miescie jest czymś ponad moje siły." Dwa lata temu przekonałam się, że moje wyobrażenie o marności takiego sposobu spędzania czasu jest słuszne ;). Nigdy więcej rynków, nigdy więcej klubów i dyskotek. Nie lubię i już. "Najmilej wspominam dawne babskie sylwestrowe wieczorki z kieliszkiem dobrego czerwonego wina, fajną muzyką i ploteczkami (nieszkodliwymi :-)." W tym r...
Zajrzyj tutaj: "Dzieje Inków przez nich samych opisane", "Majowie, Aztekowie, Inkowie" Clendinnen Inga, "Aztekowie: Próba interpretacji" Curyło-González Irena, "Człowiek i świat wartości w Mezoameryce: Toltekowie, Majowie, Aztekowie" = = Stingl Miloslav "Czciciele gwiazd: Śladami zaginionych kultur peruwiańskich" i "W pogoni za skarbami Indian". = = a to może jako ciekawo...
Czytałam wszystkie 6 części i uważam, że zginie i Potter i Voldziu, a Hermiona i Ron przeżyją i wezmą ślub razem z Tonks i Lupinem. A Snape okaże się dobry.
Jolu, nie mogłam się powstrzymać. Zaczęłam i jest to niesamowite wrażenie, bo "widzę" wszystkie te miejsca, o których Undset pisze. W tle pobrzmiewa muzyka z Listy Wszechczasów Trójki i jest cudownie. Analityka, jak się okazuje nie mam, więc zamawiam u ciebie :-)
Dwa lata temu byłam w jakimś klubie w Krakowie - o północy wyszliśmy na Rynek, żeby oglądać sztuczne ognie.. traumatyczne przeżycie :). Uważaj na siebie ;).
U mnie przeczytane w grudniu :) - "Ominąć święta" J.Grisham - "Opowiedzcie jak tam żyjecie" A.Christie - "Dziedzictwo Scarlattich" R.Ludlum - "Kroniki Jakuba Wędrowycza" A.Pilipiuk - "Kosiarz" T.Pratchett - "Harry Brent" F.Durbridge - "Sprawa fałszywego obrazu" E.S.Gardner - "Tajemnica gwiazdkowego puddingu" A.Christie - "Diamentowa karoca: Łowca ważek...
Z tym czytaniem to pewnie indywidualna sprawa u pisarzy. Krzysztof Rutkowski na ten przykład czyta niemal wyłącznie dzieła wybitne i trudno by mi było sobie wyobrazić jego własną twórczość bez Barthes'a, Scholema, Agambena, Benjamina itd....
A ja mogę godzinami patrzeć na twarz Ewy - przypomina mi "Krzyk" Muncha. :-) W malarstwie sakralnym więcej jest fragmentów, których nie lubię, niż tych, które lubię. :-)
List blondynki do syna. Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chału...
W takim razie nie zgadzam się z tym, co napisali "na necie"...
szkoda tylko, że nie było możliwości głosowania na The Battle of Everymore
:)
Ok, dziękuję, zaraz je sobie wszystkie odnotuję. A jak Ci się "Krystyna..." podoba? ;-)
Mam. A "Dorosłe dzieci" to chyba ostatnio w liceum słyszałam. Chyba polubię listy wszech czasów.
A ja czytałam u Bottona, że wybitnych książek nie mogą czytać pisarze, bo im się blokuje własne pisanie, V. Woolf tak miała po przeczytaniu Poszukiwania, natomiast czytelnicy zwykli wybitne książki jak najbardziej mogą czytać, bo nie ma im się co blokować. ;-) Masz rację, autor powinien pisać tak jak go talent wiedzie, ale każdy czytelnik jednak książkę czyta po swojemu. Książka jest tylko narzędziem do postrzegania jego wnętrza i jego zewnętr...
Bzdury plotę: Children Of Sanchez - Chuck Mangione
Chciałam powiedzieć, że krótkiej poezji nie lubię. :-) Zanim człowiek się rozsiądzie w fotelu, to już koniec wiersza. Lubię czasem usłyszeć, ale nie zdarzyło mi się wziąć książkę i przeczytać trzy wiersze pod rząd. Pana Tadeusza też lubię. A, i wierszyki dla dzieci. Długą poezję lubię i wierszem (Homer), i prozą (Proust).
Kto to ja już niestety nie pamiętam, musi to być jakaś pradawna wiedza. :-) Ten mój kod nie mówi jednak o tym, że książka ma być pisana pod czytelnika. TO już zupełnie inna sprawa. Chodzi o to, że treść książki jest inna dla każdego czytelnika i w każdym wytwarza nieco inny świat przeżyć, wspomnień, idei. I prawdziwa treść dzieła to właśnie to co się wytwarza w tym kontakcie książka - konkretny czytelnik.
Włącz sobie. Właśnie jest Moricone.
Ja widzę, Lavransówna, że Ty za wcześnie zaczynasz. :-)) Toż to jeszcze stary rok!
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)