Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Chociaż ty podzielasz mój drobny scetpycyzm w genialne planowanie akcji przez Rowling. Uważam że takie plany mogą działać w obrębie jednej części jak np. fakt kupienia kota przez Hermionę na poczatku " Więżnia Azkabanu" żeby potem miał kto pomagać Syriuszowi dostać się do dormitorium, ale tak dalekie palny jak pamietnik z 2 i polączenie go z 6 uważam za wykorzystanie wątku.
dzięki, zagłosowałam, wcześniej koło tego krążyłam i nie zauważyłam tej kartki pod notesem 0_0
"5. Wywar żywej śmierci - dzięki Yuki i Sznajper :))) - nie był jeszcze nigdy użyty, tylko że niby kiedy DD miał go łyknąć? Jak leciał na dół? Musiałby jeszcze jakoś wyhamować, co jest możliwe, Snape uratował w ten sposób Harolda w pierwszej części. (tak, wiem Harry'ego, ale złości mnie odmienianie jego imienia, więc czasem nazywam go Haroldem :p)" A może to eliksir z jaskini, który pił w jaskini to był właśnie wywar żywej śmierci? C...
Nie byłabym taka pewna tej doskonałej precyzji w planowaniu... faktem jest, że właściwie każde zdanie książki ma swoją kontynuację choćby dwa tomy dalej, ale wiem, że kiedy się pisze, to historia sama się prowadzi. Pewnych rzeczy nie da się zaplanować na długo przed ich napisaniem, zwłaszcza tak rozbudowanego dzieła - to prawie nierealne, wymagałoby perfekcyjnego wykorzystania wszystkich możliwości umysłowych człowieka, co nawet geniuszom się nie...
... który Harry robił na zdaje się pierwszej lekcji eliksirów w szóstym tomie?...
Trylogia Skrzetuski i Helena Kmicic i Oleńka Pan Włodyjowski i Baśka
Och, uwielbiam tę litanię :)))
ja troszkę pamiętam, a raczej pamiętam z czym miałem problemy. Miałem problemy straszne z interpunkcją. Wydawało mi się to bzdetne i czytałem zdania pomijając przeciknki, kropki. Hehe, ale moja mama była tym rozdrażniona;) Ale dzisiaj chyba jakoś mi idzie czytanie;)
Nie mam pojęcia kiedy nauczyłam się czytać! Odkąd pamiętam to umiałam:)))
Ja sobie chwalę Philipa Rotha, dwa razy dałem się wciagnąć Cannighamowi.
Cóż za zbieg okoliczności.;) A tam, nie ma co się bać. Polecam 'Litanie Strachu' Franka Herberta 'Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoła. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie odwrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach tam nie ma nic. Jestem tylko ja'. Bardzo lubię ten fragment 'Diuny'. Temat maturalny całkiem ciekawy, ale ja jestem porażk...
O, to, to! Nuda w szkole i jakoś do końca nie miałam nawyku uczenia się, co się na mnie srodze mściło potem. W klasach I-II jedyną nową dla mnie informacją było to, że kalafior jest kwiatem. Miałam piątki z odpowiedzi i klasówek i dwójki za notoryczne braki pracy domowej (po co mam robić zadania, przecież to umiem!). Potem oceny z klasówek i odpowiedzi zaczęły się obniżać, dwójki zamieniły się w pały (reforma), a moja sytuacja wyglądała coraz gor...
Na stronie głównej (biurko) jest kilka spinaczy biurowych (w prawym górnym rogu), kiedy na nie najedziesz myszą utworzą znak zapytania, kliknij. Potem pojawią się koperty, kliknij na którąś. Otworzy się notes, do którego z lewej strony pod okładkę jest podpięta kartka. Kliknij na nią. Ostatnią pozycją jest F.A.Q. Poll, kliknij, potem Mroczne Znaki, kliknij.
Mnie nikt do czytania nie zachęcał. NIe pamietam też by owo czytanie bardzo mnie interesowało, ja wolałam rysować zamiast podpisywać to co się rysuje. Więc zdolność czytania została mi wpojona wraz z pójściem do zerówki. Dziewne też bo z tego okresu pamiętam bardziej jak mnie brat uczył cyfr 1,2,3- sprawiało mi to trudnośc widocznie. Litery widocznie nie były trudne, nie pamiętam, początki napewno w zerwóce i mam mgliste wspomnienie z piewszej ka...
Tak, yuki, to niesamowite, ale ona naprawdę ma to zaplanowane. Oczywiście, to ogromne dzieło i wpadki się zdarzają, ale niewiele. Np. testrale można zobaczyć, gdy było się świadkiem czyjejś śmierci. Zakładając, że Harry był za mały, gdy jego rodzice zginęli, by w sposób świadomy zarejestrować ich śmierć, po śmierci Cedryka pod koniec "Czary Ognia" Harry powinien już je widzieć, ale nie widział. Zobaczył dopiero na początku "Zak...
Wielkie dzięki! Pomysł z Emilią mi się podoba!
"Lochy Watykanu" Andre Gida jest tu postać Lafcadio Vluki który morduje bez powodu, z kaprysu, ot tak...
odpowiedź na pytnie trzecie jest zawarta w książce, ale z chęcią dowiem się odpowiedzi na pytanie pierwsze. Tylko że nie moge na tej arcy skąplikowanej stronie znaleść ankiety 0_0
"Pantera w piwnicy" Amos Oz "Fałszerze" Andre Gida
"Kazdy umiera w samotności" Hans Fallada "Wiek żelaza" Coetzee "Auto da fe" Canettiego
W jakimś innym miejscu (nie chce mi się szukać) pytałaś o ciekawy obraz dot. powstania listopadowego. "Emilia Plater w potyczce pod Szawlami - 1831", Wojciech Kossak. Google, wpisz hasło "Szawle".Tam jest m.in. I nie bój żaby!
"Miłóść w czasach zarazy" Marqueza
Ja polecam "Muru Hebronu" Stasiuka mocna rzecz i fantastycznie sie czyta. A sam autor był w wiezieniu. Jest tam nawet trochę grypsery. Dowiesz sie co to jest mojka i co znaczy wystawić pasera na mukę, o popuszczaniu ciasnej też kest coś nie coś. Książka jest niebezpieczna bo kibicuje się złu
uważasz że ma aż tak wszystko zaplanowane począwszy od umiewszczenia w pierwszym tomie informacji o eliksirze usypiającym min. parszywka,poprzez pamiętnik Voldemorta w drugim tomie i setki innych szczególików które się potem okazały istotne? Ja jednak mysle że ona częściowo poprostu wykorzystuje pewne elementy ze wcześniejszych części i że ulega wpływom i czasem zmienia swoją koncepcje, którą miała na początku lata temu. Mysle że gdyby wyłać jej ...
"Nad Niemnem" i "Hotel New Hampshire"
Na stronie www.jkrowling.com odbywa się głosowanie na następne pytanie, na które JKR udzieli odpowiedzi. Wybierać można między: 1. Co się dzieje z sekretem, kiedy umiera powiernik sekretu? 2. Czy zniszczenie horkruksa wymaga czegoś więcej, niż tylko zniszczenie przedmiotu? 3. Dlaczego Voldemort chciał zdobyć Kamień Filozoficzny, skoro miał horkruksy? Na razie wynik głosowania wygląda następująco: pytanie nr 1 - 46%, pytanie nr 2 - 38...
Syrenko, niestety jest - przekład Magdaleny Gawlik-Małkowskiej, moim zdaniem niezbyt udany. Przedpełska jest renomowaną firmą i autorką przepięknej "Plebanii..." Uważam że archaiczność należy do zalet tej książki. Lubię takie, zwłaszcza z tamtych niespiesznych czasów. :-)
Też nie pamiętam dokładnie, kiedy nauczyłam się czytać, pewnie ok. 4-5 roku roku życia, bo w zerówce juz czytałam płynnie. Motywację miałam bardzo silną: otóż codziennie przed snem mama lub tata czytali mi po jednym rozdziale z książki. Kilka czytanych "na raty" bajek zniosłam, ale już przy Kubusiu Puchatku nie wytrzymałam. Na nic zdały się moje prośby ("ale jeszcze jeeedeeeeeen, proooszęęę"). Jak chciałam się dowiedzieć dalsz...
Agatas, też właśnie czytam "Dumę...", też w przekladzie Przedpełskiej (było wogóle inne???) i może jest wierne (bardzo się cieszę), ale nie uważasz, że strasznie archaiczne? Tak mi się rzuciło...po 200 stronach lektury;)
Pamietam, ze tata duzo mi czytal, a ja wciaz zadawalam pytania. Zazdroscilam sasiadkom, ze chodza do szkoly i maja elementarz (Falskiego). Nie wiem, jak go zdobylam, ale uczylam sie z niego glownie sama. W pierwszej klasie czytalam juz gazety, zeby sprawdzic, co tam takiego ciekawego, ze taty nie mozna od nich oderwac. Wynikiem tego byla straszliwa nuda w szkole, a nastepstwem, ze w drugiej klasie zaczely sie klopoty, zanim zauwazylam, ze w szko...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)