Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Słowo "samoobsługowa" brzmi strasznie.
Wrocław :)
Przyznam, że u mnie też zaczęło się od Indiany Johnsa (piszę tak, bo też nie pamiętam jak powinno być w oryginale :D). Jednak już pierwszy rok studiów i pierwsze praktyki zupełnie zmieniły moje spojrzenie na ten kierunek - prawdziwa archeologia to żmudna i ciężka praca (nierzadko również fizyczna) i romantyzmu w niej niewiele. Ale i tak to kocham :).
Chciałabym nawiązać do zagadki zadanej przez Alcedo. Od dawna interesuję się tym właśnie bohaterem - jak zmienia się na przestrzeni dziejów, w jaki sposób jest opisywany przez poszczególnych autorów, - począwszy od Stockera, przez Ann Rice i Laurell Hamilton (którą niedawno odkryłam). Sporo już książek przeczytałam, ale z pewnością wiele jest też takich, na które jeszcze nie trafiłam. Jeśli jakiś utwór z głównym bohaterem wampirem utkwił wam w pa...
poszukuje książek o tej tematyce, rozmowy z katem , mendel gdański, wieża już znam, może coś spoza kanonu lektur?
Niektóre kontynuacje w ogóle nie powinny powstać - dla dobra czytelników. :)) Cieszę się, że mogłam służyć informacjami. To chyba jedyny pożytek jaki wyniknął z przeczytania tej książki... Pozdrawiam :)
Pod tym względem koniec jest z pewnością pozytywny, ale jednocześnie smutny - zawsze, gdy czytam tę książkę, chce mi się płakać... Patrząc w ten sposób, to i "Mały Książę" kończy się szczęśliwie - przecież bohater wraca do swojej Róży... ;)
A ja moim dzieciom chrzestnym. Karolcię uwielbiam!
Na forum "ksiazki" jest juz watek o bibliotekach - odsylam do niego: [artykuł niedostępny]
Znów Trzech panów w łódce... Jak pies Montmorency rzucił się na trzy cytryny w koszu i uśmiercił je. Jak Trzej panowie... pakowali masło. Jak jeden z Trzech panów... zażywał kąpieli morskiej.
Mnie przychodzi na myśl fragment z książki "Brulion Bebe B." kiedy to Bernard wybiera się na wywiadówkę co czytam to nie mogę powstrzymać sie od śmiechu.
Obecnie korzystam ze średnio dobrej biblioteki ale mam za to blisko.Można dostać coś dobrego i trochę nowości, ale brakuje mi klimatu z mojej rodzinnej miejscowości. Uczęszczałam tam do wspaniałej starej biblioteki, takiej z wysokimi regałami książek w jednym dużym pokoju. Napisałam pokoju, ponieważ ciepło jakiego doznawałam przebywając tam było urzekające. Na podłodze leżała mięciutka wykładzina i oczywiście trzeba było ściągać buty.Duża ilość r...
Ja również przeczytałam wiele razy, dam do czytania swoim dzieciom i już sprawiłam prezent w postaci oczywiście "Karolci" mojej bratanicy.
Czy TVN to jakieś „wielkie be” a bycie... TVN-owskim... to koniecznie synonim szmiry? Jeśli tak, to nie ma sprawy, będę sobie potajemnie oglądać Fakty, Taniec z gwiazdami, Rozmowy w toku i parę innych, które mnie fantastycznie odprężają po cięzkim dniu pracy. Chociaż Ciao Darwin i wiadome seriale jednak sobie daruję...:)))Tylko cicho sza...:)))
Serdecznie Cię namawiam :) zacznij od Koloru magii.
To właśnie powiedziałam :)
Ja! Przeczytałam ją po raz...hohoho i jeszcze więcej. Dostałam w antykwariacie, bo poprzednią ktoś sobie przywłaszczył. Podoba mi się nadal! ;-)))
Mam książkę pt. "I będę żyć", która wzrusza ogromnie i dodaje otuchy wszystkim chorym na raka lub ich bliskim. Napisała ją dr Jerri Nielsen, która podczas pracy badawczej na biegunie odkryła u siebie raka. Wiem, że drugi raz do niej nie wrócę, znajomi przeczytali, a sprzedać jej nie mam sumienia. Bardzo chętnie oddam w dobre ręce, żeby wzruszyła kolejne osoby:) Pozdrowionka;)
:-))
A ja sie załapię? Mam aż 14 lat.
"My dzieci z dworca zoo"- po prostu wstrząsająca opowieść "Weronika postanawia umrzeć"- ogromne wrażenie "Uciekinierka"Warstki Maureen- kiedys chciałam uciec z domu, ale po przeczytaniu tej książki nie wróciłam do tych mysli
Według mnie "Kamienie na szaniec" nie kończą się smutno. Wiem ginie cała trójka "Zośka", "Alek" i "Rudy". Ale zakończenie przecież jest pełne nadziei: "Kończy sie w tym miejscu opowieść, choć walka toczy się dalej. Nieubłagana sprawiedliwość powoli, lecz nieodwołalnie zbliża karzącą dłoń ku gardłom zbrodniarzy świata."
Ja będę go obserwować. Mam nadzieję, że nie zejdzie poniżej pewnego poziomu :)))Co niestety często się w tym zawodzie zdarza. A na ten program, o którym mówimy się nieco spóźniłam i to z Tyszkiewicz mi umknęło.
hmmm..nie wiem czy to nie za stary manifest... 1988 rok, Świetlicki "Dla Jana Polkowskiego"
Hmmmm....szalenie lubię Majewskiego, lubię jego humor, inteligentny facet z - jak dotąd mi się wydawało - zdrowymi zasadami. Ale ten jego show...?? Jest taki...TVN-owski...Jeszcze nie Ciao Darwin, ale już tym trochę trąci... Widziałam pierwszy odcinek i oceniłam pół na pół - kilka udanych wejść ale reszta "pod publiczkę". No i pani Tyszkiewicz.... Chociaż te parodie są naprawdę udane!
księgarnie językowe.. jesli jestes z warszawy to nawet taka znajduje sie w galerii mokotow:)
To było do 'Antecorda' z 9.09.
Co do "proszę panią" - mnie poprawiała nie moja polonistka a nauczycielka francuskiego. Mówiła "'Proszę panią' to do tańca". Poprzednia polonistka też nas poprawiała, kiedy tak mówiliśmy. Niestety obecna mówi "Tu pisze" i "Zróbcie se". Bez komentarza.
Ja znalazłam w Ambasadzie i w Instytucie amerykańskim. Poszukaj, może też znajdziesz:P
Co do opinii o większości komentatorach sportowych to zgadzam się w całej rozciągłości. Popełniają mnóstwo błędów językowych (choć, moim zdaniem, w komentarzach sportowych na żywo nie jest to tak rażące, gdyż wszystko dzieje się szybko), a do tego są nieciekawi, brak im charyzmy, a często i kompetencji. Ale Jacek Kostyra ze swoimi słynnymi porównaniami wyróżnia się w pozytywny sposób. Bo najważniejsze, by komentarz sportowy był ciekaw.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)