Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Yhym... Los powtórzony i Samotnosc w sieci zdecydowanie nie konca sie "happy endem" ... pozostawiajac pewien niedosyt wedlug mnie co powoduje ze chetnie racam do tych ksiazek czytajac je od nowa wciaz... tak jakby czekaj na ten "happy end"
Jejciu Jejciu :) A ostatnia rzucala mi sie w oczy ta ksiazka, ale jakos przemkenla mi :) A przeciez to byla jedna z moich ulubionych ksiazek :) (Poza "Kapeluszem za 100tysięcy :P) ... ilez to czasu spedzilam na marzeniach o błękitnym koraliku.. Natcheliscie mnie :) musze siegnąc jeszcze raz po tę ksiązke:)
Ja przeczytałam już 6 czesc HP, nie moglam sie powstrzymac, zgadzam sie z kims kto sie wypowiadała ze porzucił czytanie Hp 6 w postaci ebooka bo to niewygodne, ale nie moglam sie powstrzyamc i wszytsko wydrukowalam. Niezmiernie jednak czekam na wydanie 6 czesci w jezyku polskim :) Wogole nie domyslalam sie kim jest Ksiąze Półkrwi :) Swietnie sie czyta jak zawsze, ale... jakos tak smutno coraz abrdziej ze to juz szosta czesc i ze niedlugo juz b...
:) Czy wy tez dośc dużą wagę przywiązujecie do okładek ksiązek? tzn że jelsi jestescie w biblitoece i ksiegarni i nie szukacie niczego konkretnego to zwracacie uwage na ksiazke ktora ma ładną, ciekawą okładkę? Ja bardzo często tak robię a nastepnię czytam krótki opis o ile jest, notę od wydawcy:) A nastepnie jak wieksozsc z Was wąchacm ksiązki :) Ogolnie moi znajomi twierdza ze to nienormalne, ale jak widze do nienormalnosci mi jeszcze daleko ;...
Nie ma to jak zapach biblioteki o poranku:)
:) Kiedy dawno temu zaginalam rogi, ale od czasu kiedy doceniłam wartosc ksiązki uzywam zakladek :) Nie mam jednej ukochanje, lecz kilka ktre czesto gubie, wiec uzywam takich najzwykleszych, ktorych sie sporo zebralo ;) Kiedys sama robilam zakladki, ale kiedy to było ...
Bardzo proszę administratora o zamianę mojego nicku z MortimerdoliaN na DeaDe.
Dziękuję za poparcie. Twoja opinia definitywnie odstraszy tych jeszcze niepewnych... ;)
PS. Teraz juz nie zaginam rogów:P
Fakt:) Jednak najgorsze jest plamienie książek jedzeniem:( Ja spotkałam się już z różnymi plamami, ostatnio znalazłam w ksiązce makaron, a kiedy indziej plamke, ee nawet plamy z buraczka ćwikłowego...heh!
Ale jesteście młodzi!!! A mnie przyjmiecie do grona, mimo moich 22 latek:)
A kogo masz na myśli pisząc, ze wielu artystom kabaretowym tak się porobiło? (poprostu jestem ciekawa:P)
Ja też wącham! ;) (ale to zabrzmiało;)) no i oczywiscie czytam wszystko co znajduje się na okładce:) Jednak w wiekszości moich wyborów, prowadzę śledztwo np. w B-netce, albo zdaję sie na intuicje, jeżeli książka nie posiada recenzji:P Pozdrawiam!
Czytałam, żałuję, z przykrością muszę stwierdzić, że oddałam książkę na makulaturę. Ja bardzo szanuję książki, ale tego nawet książką nie można było nazwać. Anitra, wielkie dzięki za recenzję, już ostraszyła potencjalną czytelniczkę i mam nadzieję, że odstraszy więcej ludzi. Takiej szmiry w życiu nie czytałam :( Muszę się rozejrzeć, czy jest topik o kontynuacjach, ale innych autorów. Jeśli nie, może warto taki założyć?
Dlaczego w podglądzie XHTML działa a w wysłanych postach już nie ?
SPOJLER Przeczytałam i musze powiedzieć, że HPiKP nie jest za dobra przez większą część jest nudno dopiero pod koniec coś się dzieje, wątki romansowe to porażka,byly beznadziejne i naciągane. Półki nie przeczytałam tej części myślałam, że Mary Sue(dla tych, co nie kojarzą tak określa się osoby, które są opisane jako najlepsze, najmądrzejsze, najpotężniejsze itp.) występuje tylko w kiepskich fanfikach widać myliłam się tak postacią w VI...
Ja też lubię najpierw dokładnie poczytać wszystko, co jest na obu okładkach, potem wyszukuję rok oryginalnego wydania, autora rysunku na okładce (oczywiście jeśli jest - rysunek, nie autor ;) ), później czytam stronę ze spisem rozdziałów i na końcu szybciutko przekartkowywuję całą książkę w poszukiwaniu takich rzeczy jak karteczki, zakładki itp. (różne rzczy się trafiają) :). Dopiero wtedy można zabrać się do właściwego czytania.
To będzie pasować "Bogowie, honor, Ankh-Morpork" Terry Pratchett
Ja uwielbiam ilustracje. Zarówno na okładkach książek, jak i w samej ksiażce. Wiem, że we współczesnych powieściach mało można coś znaleźć, ale w bardzo starych tak. Lubię takie szkicowane scenki. Zapach ksiażek mnie rozbraja. Zarówno tych w bibliotece, jak i moich własnych. Gdy podchodzę do moich regałów z ksiażkami najpierw pochylam się i wszystkie wącham. Wiesz myślę, że spotkały się w biblionetce WSZYSTKIE MOLE KSIĄŻKOWE, WSPANIALE!!!!!
Oznacza to jedno. Nie powinniśmy się obawiać zakladania nowych tematów, choćby były one trochę, że tak powiem, niezwykłe. Zawsze może wyniknąć ciekawa dyskusja i o to nam chodzi. Dalej, Jamario, co tam jeszcze trzymasz w zanadrzu? :)))
Dziwię się że polegasz na opini krytyków!!!!!!!!!!!!!!!
Hmm... to wtedy jest poza kategorią i decyduje okładka i ogólna opinia czytelników i krytyków o książce. :)
Myślę, że Majewski ma na celu obydwie te rzeczy. Przyciągnięcie widza i zarazem lekki pastisz "hamerykanskich szołów". Na razie go lubię, ale zatrważa mnie ta ogólna tendencja grania pod publiczkę, co za tym idzie obniżania poziomu do zwykłego kiczu. Wielu artystom kabaretowym tak się porobiło. Oby Majewskiemu się to nie przytrafiło, w każdym razie nie tak prędko:))
Dziwne jest to jak mało się mówi o takich małych zboczeniach na tle książek.
Mi rusycystka tak mówiła w podstawówce i przez długi czas myślałem, że jest to niepoprawna forma. Dopiero na polonistyce dowiedziałem się, że nie, że jest to relikt staropolskiego biernika. Pozdrawiam :)
Zupełnie mi to nie przeszkadza :). Teraz właściwie kryminałów nie czytam, ale jak miałam czas kryminałów, to lubiłam w trakcie czytania "obserwować" postać, o której wiedziałam co zrobiła.
czytasz jak moja mama. Ona robi to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A już myślałam że jestem osamotniona.W mojej ulubionej księgarni sprzedawca zawsze podaje mi zafoliowane książki bo wie co robię.Oczywiście też wącham ale po przeczytaniu książki Ogólnie wszystko robię na odwrót z książkami.
A jak Ci zdaje egzamin to wczesniejsze czytanie konca w przypadku kryminalow i tego typu ksiazek? Wtedy wiesz juz, jakie bedzie zakonczenie, to i tresc przestaje byc intrygujaca. A moze sie myle?
Czytam stopkę np. ile czasu minęło od napisania do tłumaczenia, tytuł oryginalny, notę wydawcy itp. To wszystko mnie interesuje. Stare książki wącham, nowe wszystkie pachną tak samo. Mam swój własny sposób czytania, wiem że jest bardzo dziwaczny ale robię tak przez całe życie. Czytam kilkadziesiąt pierwszych stron, potem czytam zakończenie, wracam i czytam resztę książki.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Dodany: 20.10.2023 22:05
Recenzja oficjalna PWN Recenzent: dot59 Trafiłam na tę powieść krótko po premierze „Zielonej granicy” i długo po tym, jak pewna część moich rodakó (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)