Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Asnyk, Rilke, Norwid, Pawlikowska-Jasnorzewska i wielu, wielu innych. Polecam też czytanie wierszy konkursowych, tzn. takich, które pojawiają się czasem w zbiorowych tomikach, prezentujących wyniki różnych konkursów. Jest też wiele w internecie na stronach osób, które chcą się swoją poezją dzielić. Jest taki konkurs organizowany przez Pana Waldemara Jóźwika z Wąglan pt. Szukamy talentów na wsi. I wierz mi, mam kilka tomików-zbiorów z konkre...
Żebrowski jako Geralt, rzeczywiście dobrze wyglądał, szkoda tylko, że go nie zdubbingowali, bo kiedy zaczynał coś mówić to szlag mnie trafiał.
"Niestety, jak się nie ma ogromnych funduszy na zrealizowanie DOBREGO filmu fantasy, to w ogóle nie należy się za to brać." można się brać, tylko trzeba wiedzieć jak; przykład "Nocna Straż", świetny film za połowę pieniędzy jakie przeznaczono na gumowego smoka w "Wiedźminie". Szkoda tylko, że nasi "filmowcy" nie biorą przykładu z Rosjan.
Zachowuję się podobnie, mimo, że w mojej rodzinie nie było żadnych nawyków związanych z żadną religią. Dziękuje Bogu w myslach, gdy zdarzy mi sie coś dobrego, proszę o pomoc, gdy nie potrafię sobie sama poradziś, albo mam straszne problemy. Nie złorzeczę.
"Powolutku nie odbiegajmy od tematu. Mówiliśmy o wolności sztuki, więc temat Niemca kanibala chyba nie do końca pasuje." Wlasnie! Ten kanibal to nie byl przeciez zaden artysta, tylko czlowiek chory psychicznie (i jeszcze o innej orientacji seksualnej). Zreszta, ten co sie zglosil na jego anons tez nie mogl byc umyslowo w porzadku, choc inzynier.
Leśmian
Mowi sie tu tez o granicach w ogole. Ich brak w codziennym zyciu i w sztuce to naczynia polaczone. Ten Niemiec kanibal pasuje. Jesli jakis "artysta" oglosi ze to taki happening to znajdzie chetnych i beda tacy wyzwoleni, ktorzy powiedza, ze przeciez sztuka nie zna granic ni kordonow i jesli obie strony sie zgadzaly bla bla bla. No nie wiem, czy w dzisiejszych czasach da sie reagowac tak, zeby nie robic reklamy. Przeciez taka sprawa t...
"Biały Bim, czarne ucho" ale to było dawno i nie prawda
Szczucin pozdrawia Tarnów
na początku chyba komiksy, "Przygody koziołka Matołka", "Dawid i Sandy", "Kajko i Kokosz" i komiksy Baranowskiego :D "Antresolka profesorka Nerwosolka" "Skąd się wzięła woda sodowa" pierwszą "dużą" książką był "Tarzan wśród małp", miałem wtedy 6 czy 7 lat, a potem "Winnetou", znałem go chyba na pamięć :)
Oba piękne i mądre. Ja, miłośniczka poezji, pytam nie kochających? Czy to też Wam się nie podoba? Ciężko mi to zrozumieć...
"Lewa ręka ciemności" "Szpital przemienienia" "Fatalne jaja" "Nagi maj" "Zapach szkła"
:-)))))))
Maksim poszalał i miał rację. Jako osoba deklarująca uwielbienie dla Mickiewicza powinnam pamiętać o rocznicy (prawda?). A przynajmniej należało się coś poecie ode mnie. Jakaś chwila wspomnień. Moje myśli i ciało fizyczne były gdzie indziej. Przy kulinariach i innych frajdach. Kajam się. A Maksimowy apel skomentuję tak: "Tu przerwał, lecz róg trzymał i wszystkim się zdawało, że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało"...
albo "Transmigracja Timothy'ego Archera" Dicka :)
Tuwim DO PROSTEGO CZŁOWIEKA Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy "do ludności", "do żołnierzy" Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I judzić "historyczną racją", ...
Tuwim :)
O, a ja na studiach usłyszałam, że na lektoracie angielskim mnie nie chcą, bo za dużo już umiem i będę zawyżać poziom (!!!), na francuskim to samo, gdyż zdawałam z tego języka maturę, rosyjski miałam w liceum i z tego pani prowadząca lektorat również wywnioskowała powyższe (jakim cudem?!), a na niemiecki zgłosiło się właśnie 7 osób (łącznie ze mną) - i wtedy dziekanat powiedział, że to za mało, by stworzyć grupę. Bo grupę, moi drodzy, tworzy się ...
Nie zdawałem sobie do niedawna sprawy, jak mocno zakorzenione we mnie są nawyki „chrześcijańskie”. (nie znalazłem lepszej nazwy). Kiedy byłem małym chłopcem … babcia prowadzała mnie do kościoła, kazała się modlić i zawsze dziękować bogu za wszystko itd. I zostało!!! Jestem niewierzący, ale jak się wściekam to pięść w górę w bezsilnej złości, jak mam zrobić coś, co wymaga odwagi to proszę o pomoc, a jak wylazłem cało spod samochodu (wlazłem nie p...
Powolutku nie odbiegajmy od tematu. Mówiliśmy o wolności sztuki, więc temat Niemca kanibala chyba nie do końca pasuje. Co do mordowania jakiegokolwiek zwierzęcia dla pokazu – to sadyzm. Reagować trzeba ale tak by nie zrobić reklamy. Cicho i bez szumu, wtedy klozetowy artysta przegra. Swoją drogą co za tłumok, wychodzi że od chamskich wyczynów powstrzymuje go nie sumienie a strach. Moim zdaniem niech wystawiają co chcą – ale jak prze...
Ha, to Ci powiem, że moja "Emilka" jest niemal zupełnie rezleciana, ale kiedy teraz eksperymentalnie wzięłam ją do ręki, to też mi się otworzyła na stronie 157. :-) (Pomimo tego, że u mnie właściwie wszystko między stronami 66 a 315 jest luzem :-))). Wydała toto KAW w 1988 roku. A pozostałe obie części, wydane w 1990 jakoś sie trzymają, nawet się nie poprzełamywały nigdzie.
Mickiewicz :D i Asnyk!
>Nikt z tych, którzy deklarują uwielbienie dla Jego utworów nie raczył wspomnieć choćy słówkiem o wieszczu. Zmuszony zostałem do, trochę moze prowokacyjnego, przypomnienia twórczości jedynego twócy okresu Romatyzmu z jakim jesteśmy dokładniej zapoznawani w szkole. Nie wierzę w to, by twórczość Mickiewicza trzeba było "przypominać". Ale prowokować lubisz, to prawda. >Po cichu liczyłem też na to, że wcześniej się włączysz i to...
Po tym co czytałem na temat Miłosza nie mam ochoty mieć nic wspólnego z jego twórczością. Ale dziekuję za pomoc.
stare wydania, bo: - ładnie pachną, - mają żółte kartki, - z reguły są tańsze, - co to za radość z posiadania pierwszego wydania! nowe, bo: - są czyste - lepiej się prezentują na półce
Obsobaczyć jest piękne! Cokolwiek to znaczy:0.
Jednym z moich ulubionych pisarzy jest Czechow za swój "uśmiech przez łzy". Kolejnym jest Dostojewski, który zawsze prowokuje mnie do rozmyślań. Zaś melodyjność języka rosyjskiego prezentuje w doskonały sposób poezja Błoka, a szczególnie "Wiersze o Pięknej Damie" (jeśli się czyta w oryginale).
Anitra, dziękuję za dowcipne porównanie. Jedyną osobą z BiblioNetki, która pamiętała o rocznicy związanej z Mickiewiczem była Bogna. Brawa dla niej za to Czekałem zbyt długo aż komuś z tych co kochają (ponoć) Mickiewicza i uważają Go za geniusza pióra, zechce się łaskawie wspomnieć o tym poecie. Nikt z tych, którzy deklarują uwielbienie dla Jego utworów nie raczył wspomnieć choćy słówkiem o wieszczu. Zmuszony zostałem do, trochę moze prowok...
Herbert, Grochowiak, Szymborska, Twardowski. To zdecydowana czołówka i właśnie w takiej kolejności.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)