Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ależ oczywiście, że są użytkownicy z przechyłem "w drugą stronę", nawet niektórzy całkiem popularni na b-netce :) Trudno mi się nie uśmiechnąć, kiedy widzę serię jedynek dla Dawkinsa, Saramago, Fo, Le Clezio, Larssona, Grossa czy Szymborskiej (!!!). I też się zastanawiam, czy to masochizm, czy jasnowidztwo. Abstrahując od polityki... Ja czasem żałuję, że mam skrupuły i nie wystawiam jedynek różnym przeokrutnym grafomańskim wytworom, które rzuc...
Fan fiction – różnorodne formy wykorzystywania postaci czy światów wykreowanych przez utwory kultury masowej – jest od lat ulubionym przez odbiorców sposobem uczestniczenia w popkulturze. Mowa o całej galaktyce opowiadań, nowych wersji, dopisanych rozdziałów, wymyślonych romansów, którymi obrasta każda popularna seria powieści, filmów czy anime. Takie przekształcanie wymaga empatii, świetnej znajomości oryginału, często też słuchu literackiego, a...
Toteż on tak czytając nienawiść w sobie potęguje. Proste ;)
Nietuzinkowa warszawska pani adwokat Joanna Chyłka oraz jej aplikant Kordian Oryński ("Zordon") bronią przed sądem syna bogatego biznesmena oskarżonego o podwójne brutalne morderstwo. Sprawa jest wyjątkowo podejrzana, gdyż oskarżony niczego nie potwierdza, niczemu nie zaprzecza. Powieść wciąga, jest bardzo dobrze napisana. Spotykamy kilka barwnych postaci wśród adwokatów, mafiozów i sędziów. W kilku miejscach autor bardzo zgrabnie poprowadził ...
Szkoda, że autor nie wspomniał o francuskiej "Fance". Jak dla mnie to chyba najciekawsza propozycja w nadchodzącym tygodniu.
Niestety, istnieją takie typy, które każdą dyskusję sprowadzą do politycznej dyskusji. Smutne...
Czytałem cały cykl jakieś 10 lat temu i poszło mi szybko. Ostatnio próbowałem przeczytać Baniewicza ponownie i wymiękłem. Padłem z nudów przed setną stroną pierwszego tomu. Jak to się gusta zmieniają.
Nie czytałam poprzednich części. Rzeczywiście toporne, trudno się skupić na czytaniu. No i te różne przerywniki, niby nie z tych najgorszych, ale takie bez smaku, prostackie. Efekciarstwo? Odłożyłam ją. Nie zainteresowana.
Kiedyś przypadkiem trafiłam na listę ocen, w której jedynek było znacznie więcej i też wystawiane były według światopoglądowego klucza; niektórzy ludzie po prostu mają misję ;) Ciekawe, że taka najbardziej zapiekła niechęć nierzadko łaczy się z tym, że "misjonarz" nie czytał danej pozycji, ale wie, że jej nienawidzi i chętnie nadziałby ją na bagnet. Podobnie bywa w przypadku nieobejrzanych sztuk teatralnych, wystaw artystycznych czy filmów. Dość ...
Sherlocka Holmesa znają wszyscy. Ten bohater zadziwiał swoim geniuszem nie tylko doktora Watsona, lecz także miliony czytelników na całym świecie. Okazuje się jednak, że każdy z nas ma szanse wykształcić w sobie podobne umiejętności myślenia. Kreatywności podobno można się nauczyć. To kwestia świadomości i odpowiedniego treningu. Odpowiedź na pytanie, jak ten cel osiągnąć, znajdziemy w poradniku Marii Konnikovej. Książka stała się bestsellerem...
A ja właśnie znalazłem kogoś, kto wystawia chyba oceny spod politycznego strychulca, zapewne nawet nie zaglądając do książek: https://www.biblionetka.pl/user_ratings.aspx?id=175073&order=author same "1" mają autorzy tacy jak Cenckiewicz Sławomir , Gontarczyk Piotr , Ziemkiewicz Rafał A. (Ziemkiewicz Rafał Aleksander) i Zyzak Paweł Co ciekawe, w drugą stronę takiej dysproporcji brak. Oczywiście to tylko moja spiskowa teoria,...
Czy to jest powieść, czy raczej suche fakty?
Lata temu czytałam tę - Maria Curie. Byłam zachwycona.
Tag zdrowie https://www.biblionetka.pl/TagSearch.aspx?tags=zdrowie
Znajomi bardzo chwalili Geniusz i obsesja: Wewnętrzny świat Marii Curie
Głodna gburowata biedronka widzi mszyce. Tak! Wszystkie moje, krzyczy do innej biedronki zbliżającej się do liścia. "Zmiataj stąd! Zaraz ci pokażę!" "Możemy się nimi podzielić"[1], sugeruje uprzejma biedronka. Ta pierwsza nie ustępuje jednak (dorosły czytelnik widzi już tupiące dzieciątko, obrażone na cały świat o odebranie mu jednego z pięciu ciastek), chce się bić o mszyce... i wychodzi na jaw, że krowa, która dużo ryczy, daje mało mleka. Wysta...
Kraków... (rozmarzyłam się). Polecam Kraków na starych widokówkach Świetnie pisane, odnośniki (kreski) do zdjęć, można porównać, co było, a co jest.
Niestety książka okazała się bardzo słaba. Narracja jest niespójna, chaotyczna. Postaci oraz ich dialogi są zupełnie nieczytelne, pełne koślawego żargonu i w zasadzie można je w większości pominąć. Nie sądzę, że to tylko kwestia polskiego tłumaczenia. Autor szafuje pojęciami, których nie rozumie, konstruuje jakieś bełkotliwe wywody na różne pseudonaukowe tematy rzekomo wokół natury ludzkiej świadomości. Niewiele z tych wynurzeń wynika. Ogólnie...
Zbiór migawek z życia Papieża Polaka. Układa się z nich fotografia człowieka, który nie był pomnikiem, lecz żywym spontanicznym świadkiem Boga, który umiał się śmiać, żartować, czynić wielkie dzieła, a kiedy przyszedł czas, cierpieć. Daniel-Ange wydobywa z życia Jana Pawła II wydarzenia proste, pokazuje jego reakcje w różnych sytuacjach i momenty przejmujące, które wstrząsnęły historią. Znaczną część książki poświęca też medytacji na temat...
Łzy i ból znaczą naszą codzienność od chwili narodzin. Podobnie krzyże mniejsze i większe, których na próżno pragniemy uniknąć. Cierpienie wywołuje w nas bunt, lecz też pozwala sercu otworzyć się na radość i pokój. Radość i pokój nie z tego świata są nam dane i mogą być przyjęte. Wystarczy rozjaśnić cierpienie światłem Boga, który przyszedł, by ukoić wszelki ból, by przemienić cierpiącego od wewnątrz, inaczej łzy pozostaną bezowocne, roztrwonione...
"Zagubiliśmy gdzieś drogi radości i jej źródło – powiada o. Daniel-Ange. – Jeśli dziś coś rujnuje Zachód, to właśnie zniechęcenie, nuda, smutek. Rozpacz – dodaje francuski duchowny – ten rak i setki jego przerzutów drążą nasz świat od wewnątrz". Ange nie poprzestaje jednak na gorzkiej diagnozie, wskazuje lekarstwo, jakie jest w zasięgu każdego z nas: radość. Trzeba tylko, jak sugeruje ten przyjaciel młodych, poznać jej skład i stosować zgodnie z ...
Śmierć – rzeczywistość nieunikniona, nieuchronna dla wszystkich i każdego, jest dziś zarówno wystawiana na widok publiczny, jak i zaciemniana, banalizowana i kamuflowana, a nawet przerabiana i upadlana. Książka ta zagląda łagodnym, by tak rzec, Bożym światłem, w twarz tajemnicy, która stanowi integralną część naszego życia. Ukazuje jej oblicze u narodzin, w chwili przejścia, w dniu Zmartwychwstania. Ta mała teologia śmierci została zilustrowan...
"Hiob dla odważnych" to publikacja skierowana szczególnie do czytelników poszukujących otuchy w Słowie Bożym. Ks. Dariusz Iwański jest biblistą z pasją. Skończył studia na Biblicum i Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Od tego czasu żywo interesuje się biblijną literaturą mądrościową. Nieodłączną częścią tej literatury jest Księga Hioba, którą sobie wyjątkowo upodobał. "Hiob dla odważnych+" to poszerzone wydanie jego wcześniejszej publikac...
Chciałabym przeczytać biografię Marii Skłodowskiej-Curie, ale znalazłam ich kilka i nie mogę się zdecydować. Polecicie mi coś? :)
Problemy poruszone w książce "Zarządzanie przez miłość czyli ekonomia dobra" nie dają się ująć w zamknięte kręgi. Zawsze zostaje furtka, którą zamyka w konkretnej sytuacji – życie. I wcale to nie jest tak, że tylko ordynator ma być wdzięczny, a sportowiec – hojny, dyrektor zakładu karnego – życzliwy, prezes firmy – łagodny, a dziekan – sprawiedliwy... Właściwie, byłoby wspaniale, gdyby każdy szef... Ale – Drogi Czytelniku – wierzę, że dobrze d...
Co by się stało, gdyby Sherlock Holmes i Arsen Lupin byli najlepszymi przyjaciółmi w czasach młodości, zanim jeszcze stali się najbardziej znanym detektywem i złodziejem wszech czasów? Irena Adler, sprytna i rezolutna przyjaciółka, opowiada nam niesamowite przygody Holmesa i Lupina oraz zagadki, które razem rozwiązują. Na łamach magazynu "Times" pojawia się dziwna zagadka szachowa, podpisana pseudonimem Czarny Mnich. Irene, Sherlock i Lupin za...
Zsyłka: Lata 1940-1946 w Kazachstanie Cynga: Wspomnienia z łagrów Północy 1940-1944
Psie przygody małego Łatusia Łatuś to sympatyczny i żywiołowy szczeniak. Zaprzyjaźnia się z małą, lecz dobraną grupką przyjaciół – dzikiem, pszczołą i kotem. Zdarza mu się z nimi posprzeczać albo nawet pokłócić, ale ostatecznie zwierzaki zawsze znajdują sposób, by się pogodzić. Dołącz do tej sympatycznej gromadki i przeżywaj wiele wspaniałych przygód. [Jedność, 2014]
Jeśli masz dostęp do biblioteki pedagogicznej, to większość z nich tam znajdziesz. Przynajmniej u mnie są.
[Uwaga: zdradzam w recenzji wiele istotnych dla fabuły szczegółów] Przedstawiam i z całego serca polecam pełną ciepła, wzbudzającą pozytywne emocje powieść dla dzieci, młodzieży i nie tylko, pt. „Pokój na poddaszu” - w latach PRL-u lekturę dla uczniów 5. klasy szkoły podstawowej. Autorka, Wanda Wasilewska, była córką działacza niepodległościowego z PPS, Leona Wasilewskiego, bliskiego współpracownika Józefa Piłsudskiego. Studiowała poloni...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)