Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Widzę, że w wątku https://www.biblionetka.pl/art.asp?kom=tak&aid=78069 kilka osób znalazło Radom. Zerknij :)
4 tomy? Mieczysławską masz? Pooożycz... :>
Wiem, że to liceum nosiło wcześniej imię Majakowskiego, ale kiedy? Tego niestety już nie wiem.
Niniejszym zobowiązuję sie nie marudzić. Albo raczej - jak będę marudzić, to nikogo winą obciążać nie będę, wpisuję na listę sama z siebie i na wyłączną odpowiedzialność, świadoma, że nie powinno mi się spodobać. tak lepiej???? A czego nie lubię??? Troche właśnie "dzielenia włosa na czworo", babrania się ciągle w tym samym i użalania się nad sobą - "jaki to biedny, bo tatuś mnie nie kochał, a mamusia nie przytulała".
Nooo dobra, wpisuję Łopieńską na listę. Ale kupię i tak dopiero w 2009.
A ja pewnie nawet 4 tomy. nie mniej wredna powiedziała.
Dzięki! I sorry za refleks, ale jeden post na rok to w sam raz w tym sennym wątku. Oczywiście moje pytanie wciąż aktualne, nie spieszcie się z odpowiedzią:)
2 tomy listów Bobkowskiego mogę Ci pożyczyć... - powiedziała vrediana vrednie.
Łopieńska ze swoim "naiwnym" podejściem też umie podejść ludzi --> Książki i ludzie: Rozmowy Barbary N. Łopieńskiej, Męka twórcza: Z życia psychosomatycznego intelektualistów.
Listów jeszcze na szerszą skalę nie próbowałam.. Czytałam kiedyś to, co wypisywała Sylvia Plath do swojej matki i znalazłam tam bardzo dużo ciekawych myśli, niektóre do dziś pamiętam, poza tym Sylvia mnie fascynowała, ale ona się za bardzo w tych listach kreowała, próbowała pokazać matce, jaka jest twarda, oczywiście przebijały przez to jej słabości. A tak, to na listy jeszcze nie nadeszła pora. Szkoda, z tym Kołakowskim, choć i tak spróbuję :-...
Piszę, żebyś potem nie marudziła. :P Ja Berhartada jeszcze nie tknęłam, także tak naprawdę nie wiem, czego nie lubisz, tak tylko zgaduję. Ciekawa jestem, czt Agamben i Frisch Ci będą odpowiadać. Oni się nie użalają nad sobą, no, może bohater Frischa jest trochę NADrefleksyjny i "międli" w głowie całe swoje życie, w te i wewte je przemyśliwując. Agambena to w ogóle ja muszę jeszcze raz przeczytać, bo tę książkę połknęłam na jednym wd...
No właśnie... Dlatego zetknięcie z twórczością Blixen było dla mnie niejakim szokiem. Teraz czekam niecierpliwie na "Pożegnanie z Afryką", które mam dostać w tym tygodniu, i może po lekturze wypowiem się pełniej. Przy okazji, gratuluję pięknej recenzji tej książki. W dużej mierze zachęciła mnie ona do sięgnięcia po tę lekturę.
J.C.Oates:Córka grabarza-4 D.Lessing:O kotach-4 M.Frisch:Powiedzmy, Gantenbein-5 D.Wei Liang:Oko jadeitu-3 L.Bertonasco:La nonna La cucina La vita Wspaniałe przepisy mojej babci-6(z minusem za niedosyt;)!!!)
Ty chyba złośliwie te książki opisujesz - pamiętając za czym nie przepadam...:) Ale nie dam się. Fikcja w fikcji. Tiaaak.
Hmmmm, do samej teorii urazu nie ma. Do rozważań jako takich też nie. Nie lubię tych w stylu Bernharda - sztuka dla sztuki i użalanie się. Nawet mnie bardziej zachęciłaś - jeśli to rozważania etyczne. Właśnie opisów obozów wprost boję się najbardziej. Źle je znoszę. Dziennikami zachwyciłam się gdzieś 2 lata temu - ale też wcześniej omijałam tego typu literaturę. Teraz nadrabiam zaległości. Ale bardziej od wywiadów rzeki wolę listy. Zresztą wyw...
Książka "Bolesław Chrobry" Jerzego Strzelczyka jest podstawową pozycją dla osób, które interesują się historią Polski, szczególnie z czasów pierwszych Piastów. Autor analizuje dokumenty źródłowe ("Kronika" Thietmara z Merseburga, "Kronika polska" Galla Anonima, "Dagome iudex", opisy zjazdu gnieźnieńskiego). Wielowątkowa, szczegółowa analiza źródeł, które zachowały się do tej pory, została przeprowadzona w sposób dogłębny, drobiazgowy, fachowy. Je...
Niezłe etniczne romanse przerabiane na hollywoodzkie produkcje:D Gdybym była młodsza i bardziej zasadnicza wyrąbałabym Zasadniczą Epistołę, a tak tylko śmieję się w głos. Ech, człowiek się starzeje... Właśnie dlatego nie znoszę tego filmu - zrobił więcej złego niż dobrego dla twórczości Blixen (jeśli w ogóle zrobił coś dobrego....)
A Tytus, Romek i A'Tomek pasują?
Zdziwiłeś mnie. U mnie w bibliotekach Karen Blixen jest ogólnie dostępna. Niestety, panie bibliotekarki widać preferują zwięzłą twórczość, i powieści dostać nie sposób, tylko zbiorki opowiadań. Zamówiłam więc dwie powieści w antykwariacie. Dziękuję za miłe słowa :)
I jeszcze "Betonowy ogród" McEwana, ocena: 5
Jakbyś kamień jadła (Tochman Wojciech) Ocena: 5 Sańkja (Prilepin Zachar) Ocena: 5 Strefa cyrkowa (Topol Jáchym) Ocena: 4 Ślepa wierzba i śpiąca kobieta (Murakami Haruki)Ocena: 3 Vita (Mazzucco Melania) Ocena: 5
"Żadne wydarzenie podczas całej kampanii na Pacyfiku nie sprawiło mi takiej satysfakcji jak uwolnienie jeńców z Cabanatuanu". generał Douglas MacArthur Wczesnym rankiem 28 stycznia 1945 roku niewielki oddział ochotników pod dowództwem podpułkownika Henry’ego Mucciego, dowódcy 6. Batalionu Rangersów, opuścił bazę na Filipinach, by przeprowadzić najbardziej brawurową ekspedycję ratunkową w dziejach. Cel: wedrzeć się 50 kilometrów w głąb teryt...
Niestety Karen Blixen najwyraźniej nie cieszy się dziś wzięciem czytelników. Bardzo trudno jest dostać w księgarni coś jej pióra. Ja na przykład przekopałem cały Kraków w poszukiwaniu "Cienie na trawie", i cóż... Kopię sobie dalej;) "Zimowe opowieści" jeszcze nie czytałem, ale nie omieszkam, gdy tylko trafi się okazja. W prozie Karen jest coś takiego, co chwilami chwyta za serce i odciska się na stałe w pamięci. Recenzja nat...
"Krasomówca" - Amélie Nothomb 5/6 "Klub książki" - Mary Alice Monroe 4/6 "Kwas siarkowy" - Amélie Nothomb 5+/6 "Barry Trotter i bezczelna parodia" - Michael Gerber 5-/6 "Bez pożegnania" - Harlan Coben 5/6 "Trucizna" - Chris Wooding 4/6 :)
Dobry wybór, nic nie tracisz, a wspaniałej literatury jest pod dostatkiem. Zerkam do Twoich czytatek i się w tym poglądzie jeszcze utwierdzam. Po czytatce dotyczącej literatury iberoamerykańskiej mam ogromną ochotę do niej powrócić. Bo, tak na dobrą sprawę, znam ją niezbyt dogłębnie.
Marai wspaniały, pewnikiem 5. :-) Barwne opisy, połączenie spostrzeżeń dot. otoczenia z głębszym wglądem w rzeczywistość, że tak powiem. Ta książka Frischa to eksperyment, mieszają się osoby i czasy, narratorem jest jedna osoba, która zmienia punkty widzenia, a spora część rzeczywistości przedstawionej jest hmmm.. fikcyjna nawet dla bohatera. Fikcja w fikcji. :-) Napisałam żebyś miała pełniejszy obraz tej książki.
Jako człowiek o podejściu bardziej praktycznym niż ja, nie masz przypadkiem też urazu do zbyt teoretycznych rozważań? Bo Agamben bardzo ale to bardzo teoretyzuje w tej książce.. To rozważania etyczne i nie ma tam chyba nic nowego nt. obozów (coś takiego jest napisane we wstępie). Marai'ego Dzienniki też 6 :-)W ogóle, dopiero niedawno się przekonałam, że dzienniki i wywiady-rzeki są takie fajne!
Evan zakochał się w Leandrze jeszcze w czasach szkolnych. Jednak ona wybrała jego najlepszego przyjaciela. Po kilku latach to małżeństwo zakończyło się rozwodem, do czego przyczyniła się tragiczna śmierć ich małej córeczki. Evan chce pomóc Leandrze. Zdaje sobie sprawę, że ucieka ona w pracę, aby zapomnieć o stracie ukochanego dziecka, i że zamknęła się w sobie po bolesnych przeżyciach. Wierzy, że jego miłość przywróci Leandrze radość życia... ...
Jakim człowiekiem był Albert Einstein? To pytanie z pewnością nurtuje wielu ludzi, nie tylko związanych z nauką. Książka Abrahama Paisa z pewnością tę ciekawość zaspokoi. Niniejszy zbiór esejów jest kontynuacją słynnej już biografii "Pan Bóg jest wyrafinowany…". "Jak to jest, że nikt mnie nie rozumie, a wszyscy mnie lubią?" – zapytał podobno Einstein w redakcji "New York Timesa" w 1944 roku. Indagowany przez tę gazetę o przepis na życiowy suk...
Ciekawa książka, tylko bardzo gruba, liczy 560 stron. Idealna dla osób, które chciałyby poczytać coś o przemocy, o próbach zrozumienia, dlaczego jeden człowiek bez powodu chce zabić drugiego człowieka. Dużo w tej książce o uczuciach ofiary.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)