Dodany: 01.01.2008
|
Autor: Astral
"Każdy ma swoją historię i swoją prawdę. Nie mnie oceniać, czy jest ona wiarygodna, ponieważ jak w nauce, tak i w życiu żyjemy w chwili aktualnie obowiązującej pomyłki.
Jedni snując swą opowieść, opowiadają o świecie, inni o sobie.
Zacznę od tego, że Paryż, który stanowi osobny departament o numerze 75, jest jednocześnie stolicą regionu o nazwie Île-de-France i kraju znanego nam pod nazwą Francja.
Zacznę od tego, że żyję w mieście, w którym wszyscy pieprzą wszystkich".
Joanna Haręża pisze o seksie, etnicznym towarzystwie z Montmartre'u, samotności, unijnych krowach i politycznym analfabetyzmie - wprost, bez złudzeń, bez delikatnych zwrotów grzecznościowych. Mimo to nie krępuje swoją otwartością, wręcz odwrotnie - bawi i zmusza do refleksji. Przeplata antropologiczne prawdy z półprawdami o życiu - wszystko to na paryskich szlakach, w miejscach dobrze znanych wyłącznie autorce.
Zbiór krótkich historii opatrzonych futurystycznym tytułem "Wszystkowolność" to druga książka Haręży. To niekonwencjonalny przewodnik i portret ponowoczesnego świata. Wolność także w interpretowaniu jest nieograniczona. Nie można odmówić jej błyskotliwego, gorzkiego humoru. Czasem czytelnik zgubi się w wielobarwnym tłumie, albo zostanie sam na sam z autorką, która mówi o sobie: "jestem grzeczna jak Heloiza po wykastrowaniu Abelarda". To podróż po innym Paryżu - w jedną stronę i na gapę.
O książce Joanny Haręży wystarczyłoby napisać - podróż po nieznanym, osobistym Paryżu należącym wyłącznie do autorki, lecz ta opinia nie opisuje wszystkiego. To tylko pierwsze wrażenie. Pod każdą historią kryje się coś więcej. Wielobarwny tłum, brudne ulice dzielnicy położonej niedaleko od Montmartre'u, szybka miłość, polityczna niepoprawność i dialog kilku kultur - to świat, który wciąga w swoją wirującą opowieść. [...]
"Wszystkowolność" zmusza do refleksji nad ponowoczesnością, w której próbują znaleźć miejsce "stare" wartości. Autorka mówi: "Każdy ma swoją historię i swoją prawdę. Nie mnie oceniać, czy ona jest wiarygodna, ponieważ jak w nauce, tak i w życiu żyjemy w chwili obowiązującej pomyłki". I słowa dotrzymuje.
Książka błyskotliwa, pełna antropologicznych prawd i gorzkiego humoru.
[Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, 2007]