Autor: Bozena
Data dodania: 04.01.2007 02:56
Bardzo dawno czytałam „Dzienniki”, ale już zawsze będę o nich pamiętała. Jest to raczej trwożąca lektura, więc na powtórkę, jak dla mnie, nie czas jeszcze.
----------------------------
Wydawałoby się, że czas zatarł w mojej pamięci wymowę „Dzienników”; ale nie. Ilekroć pomyślę o Lechoniu, tylekroć przychodzą mi na myśl dwa – niewysłowioną treścią przemawiające - słowa: czułość i złe myśli... a także odradza się we mnie moje zadziwienie osobowością poety z jednoczesnym wsp&...