Książka: Opowieści biblijne

Może ulegam złudzeniu, ale uważam siebie za pisarza, który za tworzywo artystyczne obrał sobie po prostu epopeję zdobyczy naukowych. (...)

Jeżeli pisałem o losach starodawnych kultur, to zawsze czyniłem to w poszukiwaniu... afirmacji życia, tego cennego wątku ludzkiego postępu, który przewija się poprzez burzliwe czasokresy wojen, okrucieństw i ciemnoty. Szukałem człowieka, który miotając się w pętach pierwotnych instynktów i zabobonów, szedł jednak naprzód ku świtającym horyzontom bytu. (...)

W tym perspektywicznym obrazie odcinek niemałej wagi stanowi właśnie Stary Testament. Przenikał on tysiącem włókien naszą kulturę, pod jego wpływem kształtowała się wyobraźnia pokoleń, nasz język i nasze obyczaje.

... za sprawą nauki dokonał się proces rewindykacji Biblii jako dokumentu świeckiego zawierającego niemały ładunek wiadomości historycznych. Początki systematycznych badań w tej dziedzinie, pomijając dawniejsze sporadyczne próby, przypadają na połowę XIX wieku. Ale w stosunkowo krótkim okresie bez mała stu lat jakże gruntowne, rewolucyjne przeobrażenia nastąpiły w naszych poglądach na Biblię! (...)

Naród izraelski, podobnie jak każdy inny naród, nie mógł żyć w całkowitej izolacji kulturalnej i obyczajowej, zwłaszcza że był młodym narodem w stosunku do otaczających go starych, bogatych i dojrzałych cywilizacji... Udało się... częściowo zrekonstruować chronologię historii biblijnej, uzupełnić lub ustalić pewne epizody, które Biblia bądź pomija milczeniem, bądź też omawia lakonicznie lub jednostronnie, i naświetlić polityczne motywy wielu wydarzeń, których nie rozumieliśmy, jednym słowem - nadać dość naiwnie opowiedzianej historii biblijnej jakiś pragmatyczny porządek przyczyn i skutków. [Biblia] Jest... jednym z największych arcydzieł literatury światowej, dziełem wyjątkowego realizmu, w którym przelewa się i kipi autentyczne życie. Po prostu trudno uwierzyć, że ów bogaty kalejdoskop opowieści, pełnych plastyki, ruchu i kolorytu oraz ludzi w ciało i krew obleczonych - mógł powstać w tak odległej przeszłości i że przetrwał do naszych czasów.

W tym zbiorze opowieści, baśni, psalmów, liryki i natchnionych proroctw uzdolniony lud obnażył swoją mądrość życiową, wniknął w najtajniejsze głębie natury ludzkiej i śmiało podjął pytanie, które jest pytaniem o sens życia. Biblia ma za temat wielowiekowe dzieje plemion hebrajskich, miotanych na burzliwych falach oceanu, ubarwione z czasem różnymi niezwykłymi opowieściami. (...)

Tak oto przedstawiała mi się Biblia, gdy przystępowałem do napisania niniejszej książki. (...)

Chodziło mi... o to, by czytelnicy zapoznali się z treścią Biblii i czytali ją, jak odczytuje ją dziś nauka. Dlatego nadałem książce kompozycję dwutorową: osobno treść Biblii i osobno komentarz.

[Państwowe Wydawnictwo Iskry, Warszawa 1970]

Szanowni - nie będę się za bardzo rozpisywał na temat tej książki, gdyż miałem ją ostatni raz w ręku bodajże w 1998 r., a bardzo chciałbym ją zdobyć. Niektórzy uważają Kosidowskiego za ateistę i bluźniercę - osobiście, pomimo iż jestem wierzącym katolikiem, postrzegam Kosidowskiego jako człowieka dążącego do prawdy i zrozumienia pewnych niewytłumaczalnych sytuacji np. z Pisma Świętego. Gorąco polecam "Opowieści biblijne" ze względu na staranność w objaśnianiu, w sposób naukowy, zjawisk. P...