Dodany: 11.04.2023
|
Autor: Olimpia
"Śladami szeptów" napisałam w rytmie Podlasia. W rytmie wiatru, słońca, szumu liści, spokoju, śpiewu ptaków, radości i zabawy. W rytmie tajemnicy, milczenia i dobrostanu. W rytmie szeptów i wysokich wibracji. Tym wszystkim przywitało mnie Podlasie, tym mnie ugościło i tym nasyciło. Podlasie pozwoliło mi również doświadczyć magii.
Szeptuchy?
- Ot zwykłe wiejskie babki - ktoś powie.
To z powodu szeptuch wyjechałam na Podlasie. Na miejscu potwierdziły się moje przypuszczenia:
- Nie można, a nawet nie należy pisać o szeptuchach w oderwaniu od krainy, w której żyją, w której się wychowały, którą wchłonęły i która wchłonęła je. Stąd są ich rody. Podlasiacy odnoszą się do szeptuch oraz wyrażają się o szeptuchach z szacunkiem i dystansem. Mają świadomość, że kobiety te były lekarstwem na każdą ich potrzebę, chorobę i każde zło. Chcę, żeby czytelnik całym sercem poczuł ten region. Jego klimat i filozofię życia jego mieszkańców. Żeby zrozumiał dzieło szeptuch. Żeby wiedział, czym ono jest spowodowane i uwarunkowane oraz w czym osadzone. Żeby poznał jego pierwotną przyczynę i by wiedział, czym jest archetyp kobiety i na czym polega istota czystej natury.
Szeptuchy mają swój wewnętrzny rytm oraz pierwotną intuicję. Ich widzenie jest czyste i niezakłócone. Posiadają instynktowną wiedzę o duszy, potrafią się w nią wsłuchać. Szeptucha to kobieta dzika. Nie jest to jednak kobieta nieobyta, niepotrafiąca, zła, drapieżna, niszcząca. Jest dzika w sensie pierwotnym. Taka, która żyje w zgodzie z naturą oraz jest zintegrowana wewnętrznie. Która w sobie słyszy intuicję oraz instynkty. Niezależnie od tego, jakie masz zdanie na temat szeptuch oraz tego, co robią, to niezmiennym pozostaje fakt, że one były i są. A co do ich przyszłości? Trudno ją przewidzieć.
Życie ma pewną wspaniałą a zarazem groźną cechę - jest nieprzewidywalne.
[Self publishing, 2021]