Autor: koczowniczka
Data dodania: 12.06.2021 17:16
Kiedy sięgałam po „Kwarantannę” Wytske Versteeg, myślałam, że będzie dotyczyć pandemii Covid-19. Ale nie, powieść została osadzona w nieokreślonej przyszłości i napisana w roku 2015, kiedy jeszcze nikt nie podejrzewał, jak bardzo rozpanoszy się i ile szkód wyrządzi koronawirus. W książce mamy takie oto realia: rząd Holandii uciekł za granicę, większość mieszkańców umarła, a ci, którzy przetrwali, muszą odbyć czterdziestodniową kwarantannę. Nie mają wody, prądu, internetu ani żadnych możliwości z...