Maciej Łagiewski
Urodzony w 1955 roku we Wrocławiu, prawnik, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii, muzealnik. Od 1995 roku dyrektor Muzeum Historycznego we Wrocławiu, od 200 roku dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocławia (złożonego z 7 oddziałów). Dzięki jego staraniom odremontowano Stary Cmentarz Żydowski (Muzeum Sztuki Cmentarnej), Arsenał Miejski (Muzeum Archeologiczne i Muzeum Militariów), Stary Ratusz (Muzeum Sztuki Mieszczańskiej) oraz Pałac Królewski (Muzeum Historyczne, Muzeum Sztuki Medalierskiej, Muzeum Teatru). Autor książek o historii i architekturze Wrocławia, m.in.: „Mosty Wrocławia” (1989, 2004), „Macewy mówią” (1991), „Herb Wrocławia w architekturze miasta” (1992), „Wrocławscy Żydzi 1850–1944” (1994, 1997), „Stary Cmentarz Żydowski we Wrocławiu” (Wrocław 1986, 1995), „Wrocław wczoraj” (1996), „Wrocław na starej karcie pocztowej 1897-1938” (1998), „Wielcy wrocławianie. Galeria popiersi we wrocławskim Ratuszu” (2003), „Wrocław – co warto zobaczyć” (1995). Autor scenariuszy filmowych i wielu wystaw oraz katalogów poświęconych historii i sztuce. Pomysłodawca serii wydawniczej „Wrocławscy kolekcjonerzy i artyści w Ratuszu”. Twórca Galerii Wielkich Wrocławian w Starym Ratuszu. Inicjator przywrócenia pięciopolowego Herbu Wrocławia z 1530 roku oraz wzbogacenia zbiorów Muzeum Miejskiego Wrocławia o liczne kolekcje, m.in. złotniczy skarb z Bremy. Koordynator restauracji i modernizacji Pałacu Królewskiego we Wrocławiu (nagroda Sybilla 2009 za wydarzenie muzealne roku). Inicjator i współtwórca wystawy „1000 lat Wrocławia”. Pierwszy polski laureat Nagrody Kulturalnej Śląska (1991), Nagrody Miasta Wrocławia (1999) oraz wielu innych nagród. Uhonorowany licznymi odznaczeniami, m.in. Orderem Gloria Artis (2009) i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2011).
Muzeum Miejskie Wrocławia
Powstało w 2000 roku z połączenia kilku samorządowych instytucji muzealnych. W jego skład wchodzi siedem oddziałów o różnym profilu działalności - Muzeum Archeologiczne, Muzeum Historyczne, Muzeum Sztuki Medalierskiej, Muzeum Militariów, Muzeum Sztuki Mieszczańskiej, Muzeum Sztuki Cmentarnej oraz Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego. Siedzibami Muzeum Miejskiego są: Stary Ratusz, Pałac Królewski, Arsenał Miejski oraz Stary Cmentarz Żydowski, miejsca wrocławianom i turystom doskonale znane. Prawie wszystkie położone są w sercu Wrocławia, w Rynku lub na jego obrzeżach. Tu zmierzają wycieczki i spacerują wrocławianie, tu też odbywają się koncerty, konferencje, spotkania kulturalne i naukowe oraz uroczystości miejskie. Wszystkie obiekty Muzeum Miejskiego Wrocławia są zabytkami, które dla Śląska mają ogromne znaczenie historyczne, społeczne i kulturowe. Muzeum prowadzi bogatą działalność wystawienniczą, naukową i edukacyjną poświęconą historii i sztuce Wrocławia od czasów najdawniejszych po czasy współczesne.
„Ludzie”
Karl von Holtei był pod ogromnym wrażeniem największego polskiego poety - Adama Mickiewicza. W swoich wspomnieniach przedstawił go jako najprawdziwszego geniusza, osobowość o nadzwyczajnej erudycji i charyzmie. Podobnymi uczuciami darzył skrzypka Karola Lipińskiego, poetę Antoniego Odyńca, króla Stanisława Augusta czy Tadeusza Kościuszkę. Temu ostatniemu poświęcił dramat „Stary wódz”. Finałowa scena tego dramatu wywierała zawsze na publiczności wielkie wrażenie. W Berlinie, Lipsku i Dreźnie widzowie zrywali się z foteli, by wznosić okrzyki na cześć Polski. Bywało, że wychodzący z teatru tłum formował się w pochód, skandując hasła z żądaniami wolności dla bohaterskiego narodu.
„Miejsca”
Wrocławskiemu oddziałowi Niemiecko-Austriackiego Towarzystwa Alpejskiego, w 1882 roku, udało się postawić górską chatę służącą jako miejsce krótkotrwałego odpoczynku dla strudzonych górską wędrówką turystów. Schronisko nie było imponujące i wyglądem przypominało raczej drewnianą bacówkę. Mimo tego stanowiło powód do dumy. Do dziś uważane jest za jedno z najlepiej usytuowanych schronisk alpejskich na terenie Austrii. Leży na wysokości 2844 m n.p.m. Otrzymało nazwę Breslauer Hütte (Wrocławski Szałas). Polacy, którzy maja okazję w nim nocować, niezmiennie są zaskoczeni wiszącym na ścianie herbem Wrocławia oraz mapą Śląska.
„Wydarzenia”
W 1945 spędzanie świąt we Wrocławiu stało się nie lada wyczynem. Miasto pozostawało ruiną, do tego brakowało w nim dosłownie wszystkiego, ale najbardziej dotkliwy w zimie, która owego roku nie była łagodna, był brak szkła do szklenia okien. Do tego dochodziły problemy ze zdobyciem podstawowych produktów żywnościowych. Przydzielano je na kartki. By trochę złagodzić atmosferę, rząd zwiększył przydziały dla Dolnego Śląska. Każda pracująca osoba mogła liczyć na dodatkowe 2 kg mąki, 2 kg grochu, 1 kg marmolady, 0,5 kg cukru i prawdziwy rarytas - 100 g kawy ziarnistej. Niestety zapomniano o przydziale chleba.
[Wrocławskie Wydawnictwo Emka, 2018]