Dodany: 11.04.2006
|
Autor: margot.
Co się stało z wielkimi dyktatorami historii współczesnej, którzy są odpowiedzialni za niektóre z jej najbardziej makabrycznych rozdziałów? I czy teraz, kiedy żyją w niesławie, w więzieniu, na wygnaniu lub po prostu w zapomnieniu, budzą wciąż takie samo przerażenie, jak wówczas, gdy byli u władzy?
Idi Amin, który nie poczuwa się do żadnych przewin, dzięki swemu przejściu na islam, mieszka dziś na emigracji w Arabii Saudyjskiej i wciąż macza palce w afrykańskich wojnach. Bokassa, przed śmiercią w swej zrujnowanej rezydencji w Bangui, ogłasza się trzynastym apostołem Kościoła rzymskokatolickiego i opowiada o potajemnych spotkaniach z papieżem. Pułkownik Mengistu, wciąż w gościnie u Roberta Mugabe w Zimbabwe, broni swej kampanii Czerwonego Terroru. Nedżmije Hodża w rozmowie w więziennej celi w Tiranie przekonuje, że najbardziej izolowany reżim na świecie miał prawo przyjąć za własną brutalną ideologię stalinowską i wyjaśnia, w jaki sposób funkcjonował. Mieszkający w Paryżu Baby Doc Duvalier, w swym pierwszym wywiadzie od ucieczki z Haiti w 1986 roku, opowiada o voodoo, o bateriach słonecznych, o swych kobietach i o tym, w jaki sposób stracił wszystkie swoje pieniądze. Żona Miloševicia, ściskając w rękach torebkę od Fendiego, broni wojen w byłej Jugosławii i zapewnia o swej miłości do męża, Slobodana. Jaruzelski, okopany w furiackiej batalii prawniczej w warszawskim sądzie, mówi o swej przemianie z potomka arystokratycznej rodziny zesłanej przez Sowietów na Syberię w autokratycznego generała w ciemnych okularach, broniącego moskiewskiego panowania w Europie Wschodniej.
W "Diable na emeryturze" Orizio podąża śladami tych upadłych tyranów i rzuca nowe światło na postaci, których nazwiska stały się synonimem nędzy, śmierci i zniewolenia całych narodów.
Riccardo Orizio jest londyńskim korespondentem włoskiego dziennika "La Repubblica". Jest autorem książki "Lost White Tribes", nominowanej do Thomas Cook Travel Book Award. Mieszka w Londynie.
[Zysk i S-ka, 2004]