Autor: Snookerka
Data dodania: 11.01.2011 21:53
Sherwood - o tej pozycji zaraz napiszę. Przeczytałam ją po raz pierwszy dawno temu, jeszcze w szkole podstawowej. Pamiętam, bo zbliżała się przerwa świąteczna i szukałam czegoś w szkolnej bibliotece. Zachęciła mnie, bo była gruba, więc miałam nadzieję, że wystarczy na kilka świątecznych dni. I mimo, że było to dość dawno, to pozostawiła niezatarty ślad w mojej pamięci. Teraz, już jako dorosła czytelniczka, postanowiłam tę książkę odnaleźć, i udało mi się ją kupić po niezwykle korzystnej cenie na...