Autor: asia_
Data dodania: 30.08.2014 21:38
"Mały budzik brzuchaty
- Drr, drr!... - woła co ranka."
- tak zaczynała się jedna z moich ulubionych książeczek z dzieciństwa. Zegar jest wierszykiem opisującym rozkład dnia dwójki dzieci, Ewy i Janka. Szczególną uwagę zwraca na upływające godziny i wszechobecne zegary. Może to dlatego nigdy nie identyfikowałam się z żadnym z dzieci, lecz z budzikiem brzuchatym - do tego stopnia, że przez pewien czas codziennie rano biegłam witać rodziców okrzykiem "Drr, drr!".
Czas mijał, "Zegar" nie był j...