Pełna czarnego humoru opowieść, której siła wyrazu udowadnia, że non-fiction już nie wystarcza.
Aby odkryć, co naprawdę się dzieje w ośrodku dla uchodźców, belgijski dziennikarz i pisarz Dimitri Verhulst zdecydował się spędzić kilka dni w ośrodku w Arendonk w Belgii. W formie powieści przekazuje doświadczenia desperatów, którzy żyją, wspominając horror doznany w swoich ojczyznach, którzy miesiącami, w upokarzających warunkach, oczekują na pozwolenie na pobyt. Autor nie tylko drwi z rzekomej poprawności politycznej dziennikarzy i organizacji pozarządowych, lecz także potępia rasizm i nietolerancję krajów, które uważają się za tolerancyjne.
"Ironiczna, smutna, niepokojąca i bolesna. »Problemski Hotel« to satyryczna powieść o dużej mocy, ale przede wszystkim to ważna książka".
"The Bookseller"
"Verhulstowi wystarczy sto stron, żeby uderzyć w czytelnika silniej, niż czynią to dziennikarze i fotoreporterzy. Udowadnia, że także poczuciem humoru można wzbudzić empatię, i być może jego metoda jest nawet bardziej skuteczna. Rzadko podaje się nam coś tak gorzkiego i pikantnego jak to, co Verhulst nam tu oferuje. Tak się uczymy".
"De Volkskrant"
"»Problemski Hotel« to książka niezwykle fascynująca, która w sposób niezrównany opowiada o życiu codziennym ludzi wnioskujących o azyl polityczny. (...) Głęboki portret ludzi bez przyszłości".
"De Standaard der Letteren"
"Robiąca wrażenie, wściekła i niezwykle ludzka".
"Woman"
"Wściekłe spojrzenie i szorstkie oraz politycznie niepoprawne poczucie humoru sprawiają, że lektura »Problemskiego Hotelu« stanowi głęboko ludzkie zbliżenie do tematu, który rzadko jest opisywany w pierwszej osobie".
"El Ojo Crítico"
[Wydawnictwo Claroscuro, 2013]