Autor: misiak297
Data dodania: 31.01.2013 10:57
Najnowsza powieść Ireny Matuszkiewicz, czyli wydana pod patronatem Biblionetki Modliszka opowiada o losach Mileny Płoszyńskiej, dojrzałej i - zdawałoby się - spełnionej kobiety. Milena jest uznanym protetykiem, jej małżeństwo z Lucjanem należy do udanych, syn Radek nie sprawia większych kłopotów wychowawczych, przyjaciółki są szczerze oddane... Nagle całe poukładane szczęście rozsypuje się jak domek z kart. Milena dowiaduje się, że jej mąż ma romans (co było tajemnicą Poliszynela wśród przyjació...
Autor: anek7
Data dodania: 18.02.2013 21:06
Co robić kiedy mężczyzna, z którym planowałyśmy się wspólnie zestarzeć, dorobić wnuków i wreszcie odpocząć na emeryturze wymieni nas na młodszy model? To pytanie oraz rozmaite odpowiedzi na niego to tematyka obecna w literaturze już od dawna. Chociaż odnoszę wrażenie, że dopiero ostatnimi czasy, jakoś tak od "Rozlewiska" Małgorzaty Kalicińskiej, nastąpił u nas prawdziwy wysyp książek z takim właśnie wątkiem głównym.
I taki też problem podejmuje Irena Matuszkiewicz w swojej najnowszej powieści p...
Autor: espinka
Data dodania: 30.08.2014 21:11
Długo musiałam czekać na lekturę Modliszka, ale się opłaciło. Bardzo ciepła, wesoła, mimo powagi tematu. Podobała mi się zdecydowanie bardziej niż dwie kryminalne pozycje z serii o komisarzu Dynii. Wolę takie obyczajowe wydanie pani Matuszkiewicz. I na pewno jeszcze się z nią spotkam nie raz.
Autor: dot59
Data dodania: 31.12.2015 17:33
Tradycyjnie - tu o grudniowych lekturach, które nie załapały się na recenzje lub osobne czytatki.
Autobiografia (powt.; zmiana z 4 na 5)
Powtórka po latach, prowadząca do wniosku, że jednak rzecz zasługuje na wyższą ocenę, mimo, że autorka przemilczała w niej słynny epizod swojego zniknięcia; ten brak równoważy piękny styl, barwne sceny z dzieciństwa, dużo mądrych myśli i wzruszająco odmalowany obraz uczucia, jakie połączyło ją – rozwódkę dobiegającą wówczas czterdziestki – z Maxem Mallowane...