Autor: dot59
Data dodania: 01.12.2013 13:21
Oto listopadowe lektury, dla których brakło czasu na przyzwoite recenzje:
W półtora pokoju (5,5)
Piękny esej wspomnieniowy, w którym dobiegający pięćdziesiątki poeta opisuje swój dom rodzinny w jednej z zabytkowych leningradzkich kamienic, gdzie w „półtora pokoju” - bo zgodnie z nakazami władz duże przedrewolucyjne lokale zasiedlano kilkoma rodzinami, wspólnie korzystającymi z kuchni, łazienki i toalety - dorastał, otoczony troską i miłością niezupełnie już młodych rodziców (gdy przyszedł n...