"Mógłbym się nazywać Al Pacino, a nazywam się Piotr Adamczyk. Inicjały niby takie same. Zaczynamy się podobnie, ale dalej jest już zupełnie inaczej. Mógłbym się też nazywać Dustin Hoffman, George Clooney, Colin Firth albo nawet Johnny Depp. A nazywam się jak ten polski aktor, który grał papieża. Cały naród kochał polskiego papieża; myślę, że sporo z tego przeniosło się na Piotra Adamczyka, tamtego aktora, a mnie ominęło".
Fragment książki
Po świecie mediów i męskich uniesień prowadzi nas Piotr Adamczyk, mężczyzna o nazwisku popularnego aktora. W wyniku szeregu pomyłek przychodzi mu zmierzyć się z blaskiem nie swojej sławy i zainteresowaniem nienależnych mu kobiet.
Pełna humoru, liryzmu, ale i erotyki opowieść o totalnym pożądaniu i zagubieniu. O pożądaniu kobiet, sławy, sukcesów, a także codziennych przedmiotów. O zagubieniu w świecie zewnętrznym — w nadmiarze, który przytłacza, nie dając dobrej możliwości wyboru, lecz także o zagubieniu w świecie wewnętrznym, we własnych słabościach.
"Inteligentna, dowcipna i doskonale opowiedziana historia. Zaskakująca językowym pomysłem, trafnością obserwacji, odwagą autora. Od czasu do czasu wzruszająca, lekka, ale skłaniająca do refleksji".
Anna Janko, poetka, pisarka, felietonistka miesięcznika "Zwierciadło"
"Nasycona cierpkim żartem opowieść o samotności, której nikt nie zaprasza, a każdy chce się pozbyć. Swoista, lecz nie swojska, męska wariacja na temat braku »seksu w wielkim mieście« w pewnym wieku. Polecam".
Jerzy Wójcik, "Gazeta Wyborcza", magazyn "Książki"
"Wyrafinowana, inteligentna powieść. Błyskotliwa narracja wpisana w polską codzienność, z dystansem opisująca zmaganie się z życiem samotnego mężczyzny. Doskonale skonstruowana fabuła, trafne obserwacje, sarkastyczne komentarze i tajemnicza Miriam pisząca zmysłowe internetowe listy do bohatera. I »pani nocna« – ciepła opiekunka z domu dziecka. Warto przeczytać, by potem opowiedzieć innym".
Andrzej Rostocki, socjolog literatury, twórca list książkowych bestsellerów dla "Rzeczpospolitej"
"Spowiedź dziecięcia (obecnie w wieku średnim) ery hipermarketów, które myśli o seksie znacznie częściej niż przeciętny mężczyzna. Częściej nawet niż pisarz Houellebecq, choć wydaje się to niemożliwe. Otaczają go w realu i internecie dziewczyny w za krótkich spódniczkach, o których on marzy, ale które rzadko marzą o nim, a jeśli już, to e-mailowo. Mimo to mamy konsumpcję w tle, a właściwie na pierwszym planie".
Mariusz Urbanek, pisarz, publicysta miesięcznika "Odra"
"Jaki jest Piotr Adamczyk, każdy zobaczy! Samotnik z wyboru, a może z konieczności. Nieszczęśliwy romantyk, poeta grafoman, niemęski men, który ma jednak siłę. I to jaką! Każda z kobiet, która mu się przyjrzy, odnajdzie w nim to, czego być może sama szuka. Prawdopodobnie ucieknie od takiego stendhalowskiego lustra, ale na pewno pomyśli. Nad sobą. Nad życiem. Nad tym, że nie ma sensu gonić ideałów, tylko warto idealizować to, co się ma".
Jarosław Czechowicz, recenzent "Krytycznym okiem"
[Dobra Literatura, 2012]