Autor: papetka
Data dodania: 10.10.2014 20:24
Stare powiedzenie głosi, że "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma". Do tej pory bohaterowie popularnych książek obyczajowych uciekali z miasta na prowincję, aby tu wieść sielankowe życie. Katarzyna Zyskowska-Ignaciak postanowiła przełamać schemat i w swojej książce ukazać ucieczkę w drugą stronę.
30-letnia Frania całe życie spędziła w Kazimierzu Dolnym. Tu pracowała w biurze turystycznym, mieszkała z rodzicami i postępowała tak, jak chciała matka. W dniu, w którym miała zostać szczęśliwą mężatką...