Książka: Templariusze: Mity i rzeczywistość

Nie ma chyba w całej historii ludzkości zjawiska, które wywoływałoby więcej kontrowersji, dyskusji i złudnych nadziei. Mimo iż dzieje zakonu templariuszy – te oficjalne przynajmniej – zamykają się w niespełna 200. latach średniowiecza i minęły 7 wieków temu – pod względem inspiracji, jaką stały się dla literatury, nie mają sobie równych. Zagadkowe jest w nich w zasadzie wszystko – powstanie zakonu, jego reguła, dzieje, spektakularny upadek. I to, co było z templariuszami potem – kiedy nie było j...

Zakon, którego losy znalazły swój tragiczny finał przed ponad 600 laty, do dziś żyje w wielu sercach i umysłach. Już za czasów istnienia zakonu krążyły liczne legendy o dumnych rycerzach przyodzianych w biel, którzy w bitwie za nic mieli śmierć, a na co dzień kryli się za murami swoich twierdz.

[Wydawnictwo Dolnośląskie, 2004]

Książka dość dobrze i ciekawie napisana. Osobiście uważam, że autor mógł nie umieszczać w książce mitów dotyczących zakonu Świątyni. Twierdzę tak dlatego, gdyż uważam, że wszystkie mity o templariuszach można wrzucić do jednego worka z lądowaniami UFO, potworem z Loch Ness i innymi tego typu bzdurami. Zakon templariuszy został zlikwidowany przez Filipa Pięknego i to był jego koniec. Ani templariusze nie uciekali do Ameryki, ani Szkocji, tym bardziej nie byli posiadaczami świętego Graala.