Dodany: 25.05.2012
|
Autor: asia_
Rok 1919, czas surowy, czas ostrej, bezlitosnej walki. Wszystko jest chwiejne, niespokojne i poplątane, "prawda i wiara stapiają się w jedno, stają się nierozdzielne"; ludzie chodzą po krawędzi, a "kto się omyli, temu kula w łeb". Rewolucja jest ściśnięta żelaznym pierścieniem, kontrrewolucja zdobyła okręgi bogate w ropę naftową, węgiel i zboże. Armia Czerwona walczy do ostatnich sił, aby utrzymać zdobycze Października. Oto tło, na którym rozgrywa się dramat. Przed Trybunałem Rewolucyjnym, oskarżony o "zbrojny bunt przeciw władzy radzieckiej", stanął legendarny przywódca czerwonych Kozaków, pułkownik Migulin. Skazany, ułaskawiony, zdegradowany - Migulin zginął w końcu we wrzącym kotle rewolucji. Bohater Trifonowa, tytułowy "stary", wówczas osiemnastoletni młodzieniec, był sekretarzem trybunału, który skazał Migulina na śmierć. Po latach, rehabilitując jego pamięć, stara się dociec, kim był Migulin - bohaterem, "orłem rewolucji", czy zdrajcą i sprzedawczykiem, przestępcą, który żądając natychmiastowej wolności dla wszystkich stanął na pozycjach kontrrewolucji.
Powieść Trifonowa nie mówi jedynie o przeszłości. Dla "starego" "sprawa Migulina" trwa, ze sporu o moralny wymiar historii przekształca się w spór o moralny wymiar życia, o prawdę.
[Książka i Wiedza, 1983]