Dodany: 29.07.2012
|
Autor: fnord23
Ta książka wychynęła z odnalezionego po latach maszynopisu.
Autorami są Andrzej Bonarski i Stanisław Staszewski – przyjaciele.
Staszewski: legendarny bard, autor piosenek, tak rozsławionych przez Kult, jak „Celina” czy „Baranek”, też autor wierszy, prac plastycznych, prywatnie – ojciec Kazika Staszewskiego, jednego z najbardziej chyba znanych polskich piosenkarzy.
Bonarski: współautor z Andrzejem Kondratiukiem scenariusza kultowej „Hydrozagadki”, autor książki „Ziarno” – zapisu działań parateatralnych Jerzego Grotowskiego i pierwszego z nim wywiadu.
Bonarski i Staszewski napisali „Mańkę” w początkowych latach 70-tych ubiegłego (tak, tak) wieku; miał z tego powstać film – i nie powstał; maszynopis przeleżał 40 lat.
„Czarna Mańka” to pomost między krótką powieścią i scenariuszem; rzecz do wyobrażania, śmiechu, zabawy. Akcja toczy się w przedwojennej Warszawie w środowisku łotrzyków, złodziejaszków i dam nie najcięższych obyczajów.
Pierwszą wśród nich jest właśnie tytułowa Czarna Mańka, która w wyniku splotu karkołomnych wydarzeń zakochuje się – i nie bez wzajemności – w słynnym złodzieju-dżentelmenie.
Rzecz, jak należy, obficie spływa krwią, miłością i raczej mocnym alkoholem; występek i cnota toczą śmiertelny bój na scenie świata i półświatka, a kapela, jak to kapela, gra nieśmiertelne tango; sprawy rozgrywają się między spelunkami i salonami, autorzy bez specjalnego wstrętu opływających złotem bogaczy i nie specjalnie litują się nad suchotniczymi z głodu nędzarzami; zgodnie ze sprawdzonymi po stokroć przepisami losu, śmierć wieńczy niemożliwą miłość, lecz – i znów jak zwykle – ballada wskrzesza kochanków i czyni ich nieśmiertelnymi – ta miła zasada wciąż tyczy wszystkich Julii i wszystkich Romeów.
Tekst i ilustracje, to artystyczna zabawa Bonarskiego i Staszewskiego, dwójki przyjaciół – a może i też trochę ich otoczenia, którego ślad trwa na bardzo prywatnych fotografiach.
„Panie i Panowie! Za chwilę rozegra się przed Wami straszliwy dramat miłości, zdrady i śmierci. Nie baczcie, żądni igrzyska krwawych namiętności, że opowieść zaczyna się od spraw niewinnych i codziennych. Cierpliwości! Już niedługo będziecie płomiennie kochać, drżeć, uciekać w ciemności, wić się w daremnym cierpieniu i umierać z żądłem noża w sercu. Dlatego osoby starsze, wrażliwe i młodsze do lat 7 prosimy o opuszczenie sali. Kasa zwraca pieniądze. Zaczynamy”.
[tekst z obwoluty]
[Wydawnictwo Kosmos Kosmos, 2010]