Autor: Jale
Data dodania: 04.01.2012 13:14
25.04 - Panna dr Sally (1,5) - koszmar pod każdym względem; fabuła prosta jak cep, postaci gorzej niż papierowe (lekarka najpierw inteligentna, a potem zachowuje się jak kura domowa), dialogi grafomańskie, a całość dorzyna paskudne, dalekie od gramatyczności tłumaczenie. Malusieńki plusik za garść ładnych określeń.
07.05 - PIS-neyland: Felietony publikowane od listopada 2005 do września 2007 (4) - felietony rozczarowująco słabe językowo, w sumie przeciętne, dopiero pod koniec nabierające pazura...