Autor: cordelia
Data dodania: 10.12.2011 18:37
Wielki doprawdy jest mój upadek! Dawno już Mistrza Konga we śnie nie widziałam.
Za to na jawie widzę przed sobą "Dialogi", a w nich pochwałę obyczaju, rytuału, zasad, etykiety - różnie bywa tłumaczone chińskie słowo "li".
Li, kość niezgody między Konfucjuszem a taoistami. Konfucjusz (Kong Fuzi, czyli Mistrz Kong) przywiązuje do li ogromną wagę:
"Mistrz powiedział:
Kto szacunek innym okazuje, lecz obyczajów [li] przy tym nie zachowa, ten jest natrętny.
Kto ostrożnie postępuje, lecz ...