Autor: papetka
Data dodania: 08.08.2013 13:20
Barbara Kosmowska przenosi nas w czasy PRL-u. Czasy tak odległe, a dla wielu tak bliskie. Urodziłam się w latach 70-tych XX wieku więc pamiętam jeszcze kolejki, kartki i wiele innych elementów ówczesnej rzeczywistości. Dla mnie, poniekąd, podróż niebieskim autobusem, to powrót do dzieciństwa. Może już bardziej kolorowego, niż dzieciństwo Miśki Pietkiewicz, ale wspominanego z łezką w oku.
Główna bohaterka, Miśka pochodzi z nizin społecznych. Jej starsze rodzeństwo wyjechało w świat, a ona zos...