Dodany: 27.04.2019
|
Autor: Rosco
Tom opowiadań, reportaży i szkiców obyczajowych "Bóg X" jest uznawany za jedną z najbardziej kontrowersyjnych, skandalizujących i prowokacyjnych książek dobrze znanego czytelnikowi polskiemu rosyjskiego prozaika Wiktora Jerofiejewa (ur. 1947). Autor zebrał w nim pisane w latach 1997-2001 teksty, których głównym motywem jest miłość. Uczucie to traktowane jest jednak przez autora dość swoiście: obok rozmaitych aspektów "zwykłej" miłości dwojga osób, poznamy tu również miłość do ojczyzny, do kryminałów, do Eskimosów, a nawet do... głupoty czy więzienia; dowiemy się także czym było Morze Czarne miłości oraz jak być niekochanym. Wysłuchamy specyficznej "spowiedzi" dzieci Puszkina, które próbują określić i scharakteryzować uczucie, jakie żywili do swego ojca, oraz przekonamy się, jak można skojarzyć pojęcie miłości z postacią Rasputina. Różnorodny ton wypowiedzi, od psychodelicznej groteski w opowiadaniu "Wszystko będzie dobrze", poprzez zabawną anegdotę w autoironicznym tekście "Jerofiejew kontra Jerofiejew", aż po niemal socjologiczną analizę społeczno-psychologiczną w eseju "Miłość do Wschodu", powoduje, iż książka ta - choć chwilami brutalna, a nawet okrutna i szokująca - zapewnia urozmaiconą i niekonwencjonalną lekturę.
O miłości napisano tyle głupot, że można zaryzykować stwierdzenie, że w ogóle nic nie napisano. Niewykluczone, że miłość do kobiety to w istocie wydana reszta, drobne, które zostają mężczyźnie w dłoni po jego miłości do Boga, ale w obliczu powszechnie znanego zaniku uczuć religijnych wysoki kurs nominalny miłości rozmienia się dziś powszechnie na uczucie do płci (w zasadzie) odmiennej.
[Czytelnik, 2010]