Autor: Fiona54
Data dodania: 25.09.2013 13:58
Obie te książki Gabriela Garcii Marqueza są przesycone upałem. Atmosferę południowej duchoty czujemy w nich metaforycznie i dosłownie. Akcja obu toczy się w tajemniczym miasteczku Macondo. Zarówno "Zła godzina" jak i Szarańcza" to powieści o zniewoleniu, opresji, wyborach moralnych. W tym Marquez jest mistrzem.
"Zła godzina" opowiada o tajemniczych paszkwilach pojawiających się w miasteczku, które burzą pozorny spokój mieszkańców, powodują zbrodnię. Nastrój grozy jak z powieści kryminalnej, a...