Autor: carmaniola
Data dodania: 01.02.2011 21:23
Nienawidzę powtórek i kocham powtórki. Kolejne czytanie pozwala często dotrzeć głębiej, lub po prostu spojrzeć na lekturę pod innym kątem i uwypuklić to, co skryło się pod powłoką akcji. A taki Ostatni czytelnik jest jak cebulka w łupinie i dopiero rozbierając go warstewka po warstewce dochodzimy do sedna i znajdujemy to, co w tej powieści jest istotne i wartościowe.
W warstwie wierzchniej mamy jakąś absurdalną historię o zamierającej mieścinie i jeszcze bardziej nonsensowne morderstwo. Tu...
Autor: awiola
Data dodania: 13.09.2012 11:30
"(…) powieści opowiadają o rzeczach, które nie istnieją, to same kłamstwa. Jeśli zbliżam ręce do ognia (…) parzę się; jeśli wbijam sobie nóż, krwawię; jeśli piję tequilę, upijam się; a od książki nic mi się nie dzieje, no, chyba że dostanę nią w twarz"
Udało mi się w końcu kupić książkę, o której czytałam na waszych blogach wielokrotnie. Recenzje „Ostatniego czytelnika” były naprawdę zróżnicowane. Od miażdżącej krytyki po pochwały za ambitne i oryginalne dzieło. Nadszedł czas bym sama spr...