Autor: ahafia
Data dodania: 17.01.2016 11:40
Zawsze uważałam, że gatunek, zarówno w filmie, jak i literaturze jest sprawą drugorzędną, a podstawową jest jakość dzieła. Jak mi się wydaje, można to twierdzenie odnieść także do innych dziedzin sztuki, choć chyba w mniejszym stopniu i nie każdy fan disco polo ulegnie urokom opery.
Gdy mowa o "Zemście cyborgów" nie wiem, co powinnam winić: jakość oryginału, czy może tylko przekładu, w którego języku słychać echa epoki słusznie i dawno minionej. Być może też, w przypadku tej książki, ignorancja...