Autor: carmaniola
Data dodania: 31.10.2017 21:33
Mój sobowtór marmurowy,
Zwalony pod starym klonem,
Twarz oddał zwierciadłu wody
Wsłuchany w szelesty zielone [1].
Anna Achmatowa, wielka rosyjska poetka, opisywała stojący w ukochanym Carskim Siole pomnik dziewczyny z pękniętym dzbanem stworzony przez rosyjskiego artystę Pawła Sokołowa. Niekiedy widziała w nim rywalkę – przedmiot zachwytu Puszkina, innym razem utożsamiała się z pełną zadumy i smutku postacią pochyloną nad pękniętym naczyniem. Być może przeczuwała, że w przyszłości i jej ...