Niezwykła opowieść familijna umieszczona na tle najważniejszych i najtragiczniejszych wydarzeń XX wieku. Przedwojenna Warszawa, w której Ryszard Sługocki urodził się w rodzinie artystów zachowuje niezwykły klimat europejskiej stolicy.
Matka – Helena Sługocka była śpiewaczką operową kształconą we Włoszech. Ojciec – Marian Sługocki – rzeźbiarz, był absolwentem Academie des Beaux Arts w Genewie następnie wykładał w Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu. Elitarne środowisko artystyczne, które spędzało czas w najlepszych restauracjach, mały Rysiek widzi oczami dziecka i na wszelkie sposoby broi i psoci, nie chce być "paniczem" z dobrego domu. Sielskie dzieciństwo spędzone po części w rodzinnej willi w Sulejówku kończy się dla bohatera wraz z pójściem do szkoły.
Początek drugiej wojny światowej 11-letni bohater przyjmuje z entuzjazmem, jak świetnie rozpoczynającą się przygodę. I choć bombardowania Warszawy i śmierć ludzka powszednieją – dla bohatera życie nadal jest pełne piękna. Codzienne trudy zdobycia wody i pożywienia są niczym w porównaniu z radością z tego, że z powodu konieczności przeniesienia się do piwnicy matka nie kazała znieść z mieszkania na trzecim piętrze fortepianu i ćwiczyć palcówek. Życie w okupowanej Warszawie, które pod rządami hitlerowskiej administracji funkcjonuje staje się tak trudne, że matka postanawia wyjechać wraz z Ryśkiem i jego młodszym bratem – Wojtkiem do posiadłości hrabiego Michała Załuskiego – przyjaciela męża, do Iwonicza.
Z dala od frontu wojna ma mniej straszne oblicze, mimo licznych utrudnień związanych z okupacją, w iwonickim uzdrowisku funkcjonuje turystyka. Kilkunastoletni Rysiek nawiązuje liczne znajomości wśród rówieśników z arystokratycznych rodzin Załuskich i Kwileckich. Górskie wycieczki, nauka w gimnazjum, prywatne lekcje angielskiego – matka uparcie stała na straży dobrego wykształcenia swych synów. 16-letni Rysiek ucieka jednak z domu i przyłącza się do grupy partyzantów AK, która walczyła z okupantem w okolicach Iwonicza.
Akcja wysadzenia pomnika żołnierzy Armii Radzieckiej w Krośnie w 1945 r. kończy się dla bohatera koniecznością ucieczki na Wybrzeże, gdzie zaczyna się nowa przygoda. Jako wysłannik Aeroklubu Gdańskiego młody Sługocki z kilkoma kolegami, również byłymi partyzantami AK, bierze udział w zabezpieczeniu mienia wojskowego na lotniskach opuszczanych w pośpiechu w 1945 r. przez niemieckich żołnierzy.
Powojenna rzeczywistość, niepewność przyszłości, tworzenie nowego państwa polskiego w "przyjaźni" ze Związkiem Radzieckim jest czasem wyboru drogi życiowej dla całego przedwojennego pokolenia.
[Branta, 2008]