Dodany: 08.08.2016 12:33|Autor: Artola

Książki i okolice> Zestawienia tematyczne

3 osoby polecają ten tekst.

Fantasy dla dzieci (wiek podstawówkowy)


Mimo, że od dziecka jestem zagorzałą miłośniczką książek,z fantasy nigdy nie były mi po drodze. Teraz moje dziecię dorosło do wieku, w którym mogłabym mu ten gatunek czytać. Tyle, że nie wiem, co, nie znam tytułów, nie mam pojęcia, co się nadaje dla 9-latka, żeby nie było zbyt przerażające.
Na razie przeczytaliśmy Mio, mój Mio (Lindgren Astrid), w biblioteczce mamy Nie kończąca się historia (Ende Michael) , Baśniobór (Mull Brandon) i Zwiadowcy [John Flanagan] , które mogę ewentualnie przejrzeć najpierw sama. Choć wydają mi się bardziej młodzieżowe, ale mogę się mylić.
Co jeszcze? Jakich tytułów szukać w bibliotece?
Wyświetleń: 19090
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 31
Użytkownik: ania0818 08.08.2016 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
Ja polecam cykl książek dziecięco-młodzieżowych Rafała Kosika "Felix, Net i Nika" - o przyjaźni i fantastycznych przygodach trójki trzynastolatków. Wkręci się nie tylko dziecko, ale i sama Mama ;)
Użytkownik: Artola 09.08.2016 12:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja polecam cykl książek d... | ania0818
"Felixa" znam, czytałam I część ze starszakiem, jednak nie wciągnęło mnie;) Nie te klimaty;) Za bardzo "kosmiczne" i futurystyczne z tego co pamiętam, ale minęło kilka lat, więc pamięć może zawodzić.
Użytkownik: Artola 09.08.2016 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Lew, czarownica i stara s... | Aquilla
Narnię i Muminki znamy. Reszty nie,dzięki, popatrzę.
Użytkownik: henia04 09.08.2016 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
Klasyka: Bajki robotów [1964] (Lem Stanisław) i Cyberiada [1998] (Lem Stanisław), niezrozumiały dla mnie zachwyt wzbudziły też Opowieści o pilocie Pirxie (Lem Stanisław) (mnie przerażają).
Nomowie i inne Pratchetta dla młodszych czytelników, oczywiście Alicja w Krainie Czarów (Carroll Lewis (właśc. Dodgson Charles Lutwidge)), Verne Jules (Verne Juliusz) (ale trzeba dobrze sprawdzać, bo teraz więcej wersji skróconych niż oryginalnych), albo zupełnie co innego Bromba i inni (Wojtyszko Maciej) (można potem poprawić bardziej egzotycznym pisarzem Opowieści o kronopiach i famach (Cortázar Julio)).
I oczywiście mieć należy tylko cichutka nadzieję, że dziecko podzielać będzie nasze zainteresowania czytelnicze, a tak w ogóle to dlaczego wyręczać w kontaktach z bibliotekarzami i biblioteką?
Użytkownik: hburdon 09.08.2016 19:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Klasyka: Bajki robotów [1... | henia04
Lem to jednak sci-fi, nie fantasy.

Harry Potter, dlaczego nikt jeszcze nie napisał nic o Harrym?
Użytkownik: jolekp 09.08.2016 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Lem to jednak sci-fi, nie... | hburdon
Wydaje mi się, że Harry dla dziewięciolatka może być jednak jeszcze trochę za "mocny", tomy od trzeciego wzwyż zwłaszcza. Chociaż w dzisiejszych czasach to już różnie bywa z tymi dzieciakami ;)
Użytkownik: henia04 09.08.2016 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Lem to jednak sci-fi, nie... | hburdon
Tak, ale dlaczego właściwie nie? I do tego jeszcze Szlak chwały (Heinlein Robert Anson) żeby całkiem zamieszać albo Jeźdźcy smoków (McCaffrey Anne) i reszta cyklu.
A z klasyki fantasy zawsze jeszcze jest Kowal z Podlesia Większego (Tolkien J. R. R. (Tolkien John Ronald Reuel))
Użytkownik: Artola 10.08.2016 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, ale dlaczego właściw... | henia04
Czy my na pewno myślimy o tym samym czytelniku w wieku lat niespełna 9??? Takiemu dziecku miałabym czytać Szlak chwały? :/
I nie rozumiem, dlaczego miałabym mu "całkiem zamieszać"?:/ Chyba nie to jest celem wspólnego czytania rodzica i dziecka przed snem?:/
Użytkownik: henia04 10.08.2016 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy my na pewno myślimy o... | Artola
Przepraszam za niedopowiedzenie, to raczej było odnośnie niepolecania Lema, bo to sf, a w pytaniu była tylko fantasy. Owszem Heinlein raczej nie dla dzieci, ale juz smoki z Pernu to znów pogranicze gatunków, oficjalnie sf, a nie fantasy.
Wspólnego czytania raczej nie uprawiam, raczej wspólne słuchanie, i jedynie mogę dodać, że Przygody Sindbada Żeglarza (Leśmian Bolesław (właśc. Lesman Bolesław)) w pełnej wersji również nie nadają się dla dzieci (starając się trzymać fantasy).
Użytkownik: Artola 10.08.2016 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Klasyka: Bajki robotów [1... | henia04
Hmmm...Jakoś Lem w zestawieniu z niespełna 9-latkiem mi nie współgra:/ Dla mnie to lektury dla "średnich" nastolatków co najmniej. Poza tym wg mnie Lem to nie bardzo fantasy, albo ja się źle orientuję, w każdym razie miałam na myśli książki ze smokami, elfami, czarodziejami itp w rolach głównych;)
Podobnie z Pratchettem, wg mnie to nie książki dla 9-latka. Ale może się mylę? Może są osoby, które z dzieckiem w tym wieku czytały Pratchetta??? Póki co wypożyczyłam dla siebie, próbowałam czytać kilka lat temu, ale taki to był dla mnie kosmos, że odłożyłam;) Robie podejście nr 2.
Verne pisze dość przebrzmiałym stylem, wydaje mi się, że znudzi:/ Ale zerknę.
Brombę ostatnio czytałam sama sobie, dość dziwna, nie wiem, czy dziecko zrozumie aluzje, ale spróbuję:)
Nie wyręczam dziecka w kontaktach z biblioteką, bo mi zawsze towarzyszy, tyle, że bibliotekarze nie zawsze są w stanie coś podpowiedzieć:(
Użytkownik: henia04 10.08.2016 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmm...Jakoś Lem w zestaw... | Artola
Lema tak jak pisałam Bajki robotów przede wszystkim, czyli proste opowiastki o tym, że z dobrych chęci nie zawsze są dobre efekty, zamiast czarów mamy zamrażanie, ciężar i siłę, czyli generalnie fascynjące rzeczy (myłam zamrażarkę po pewnych eksperymentach). Czy to taka istotna różnica, czy ożywająca maszyna jest z metalu czy z drewna?
Pratchett: te dla młodszych, Maurycy, Nomowie, Johnny na pewno. Coś się dzieje i jest dobrze napisane. Potem można wpuścić dziecko w podcykl o Straży.
Brombę sobie ostatnio przypomnieliśmy na wakacjach, obserwując przybywających na plażę z masą bagażu i potem już było "idą Fumy". To nie było na szczęście nad Bobrem.
Co do kontaktów i podpowiedzi bibliotekarzy: pozwólcie sobie czasem nie trafić (w coś dobrego, znajomego, interesującego, odpowiedniego itp.). Riordan Rick znalazł się całkiem przypadkiem i został połknięty, ja tylko przejrzałam i dołożyłam Opowieści z zaczarowanego lasu (Hawthorne Nathaniel)
Użytkownik: Artola 10.08.2016 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Lema tak jak pisałam Bajk... | henia04
Riodana pochłaniał starszak, ale chyba trochę później, jak miał 11-12 lat. Ale stoją na półce kolejne części, muszę zerknąć.
Użytkownik: Anna 46 09.08.2016 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
A może coś z tego:

Pratchett jest dobry w każdym wieku; jeśli się dziecięciu spodoba. :-)

Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury (Pratchett Terry)

Smoki na zamku Ukruszon i inne opowiadania (Pratchett Terry)

Nomów księga wyjścia (Pratchett Terry)

Książka dla dzieci (Czchartiszwili Grigorij (pseud. Akunin Boris (Akunin Borys), Borisowa Anna, Brusnikin Anatolij)) - sporo historii; nie wiem, czy nie za poważne - zerknij i sprawdź

Artemis Fowl (Colfer Eoin) - i reszta cyklu


Użytkownik: Artola 10.08.2016 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: A może coś z tego: Pra... | Anna 46
Czy są książki Pratchetta bardziej "dorosłe" i bardziej "dziecinne"? Nie znam żadnej póki co.
Użytkownik: Aquilla 10.08.2016 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy są książki Pratchetta... | Artola
Świat Dysku dla dzieci Ta seria jest bardziej nastawiona na dzieci. Myślę, że Maurycy może się spodobać.
Użytkownik: Anna 46 11.08.2016 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy są książki Pratchetta... | Artola
Te, które poleciłam, są adresowane do młodzieży. Jednakowoż dzieci teraz szybciej "młodzieżowieją". :-)

Moje dziecię czytało samodzielnie Hobbita w II klasie podstawówki - mnie tolknęło dopiero w V; ale trzyma nas nieustająco (to było à propos "młodzieżowienia")

Pratchetta nie czytał w dzieciństwie, bo go nie było (owo dzieciątko ma 29 lat i dwoje własnych. Starszemu czytał Hobbita jeszcze przed urodzeniem :-D)

Pratchett jest autorem dwóch cykli dla młodzieży:
cykl "Johnny Maxwell" i cykl "Nomowie".

Jednakże najwspanialszym jego tworem jest Świat Dysku i ten cykl kocham miłością wierną. :-)

Sama musisz osądzić i zdecydować, czy Twoja dziecinka już złapie humor Pratchetta.

A tak na marginesie - jestem kompletnie i nieuleczalnie Ternięta; Świat Dysku Mistrza polecam każdemu - Tobie też.
Bo z Pratchettem to jest tak, albo się wsiąknie w Dysk od razu, albo później...
Spróbuj znaleźć ulubiona postać - ciut więcej tutaj:
Świat Dysku w pigułce - ściągawka dla opornych i niezdecydowanych

A jak już się poczujesz Ternięta, to sobie zrobisz test: Jak bardzo jesteś Terrnięty?
Użytkownik: Anna125 09.08.2016 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
Na ile rozwinięty jest twój dziewięciolatek? Co go interesuje? Czy czyta sam, czy tym mu czytasz?
Mojej chrześnicy czytałam Sapkowskiego i Webera - cykl o szpitalu kosmicznym
Szpital Kosmiczny
A może przeczytać Tolkiena?
Użytkownik: Artola 10.08.2016 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Na ile rozwinięty jest tw... | Anna125
Grubsze książki czytam ja. On czyta cienkie i większą czcionką. Co go interesuje? Wszelkie sprawy zagadkowe, detektywistyczne, przygody (np. seria Kroniki Archeo bardzo się sprawdzała). Raczej musi się coś dziać. www.biblionetka.pl/... wciągnął w części środkowej, że tak powiem, czyli podróż do księcia Kato, początek i końcówka już nuuda, bo nie było adrenalinki;) To tak w skrócie.
Ostatnio czytałam (sobie) "Hobbita", wersja książkowa by go zanudziła opisami, ale filmem zachwycony.
Póki co zaczęliśmy czytać Tobi: Życie w zawieszeniu (Fombelle Timothée de), też go można chyba zaliczyć do fantastyki. Ale po kilkunastu stronach trudno ocenić zainteresowanie powieścią;)
Użytkownik: Aquilla 10.08.2016 11:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Grubsze książki czytam ja... | Artola
W takim razie to mu się może spodobać Klub Młodych Detektywów To zdecydowanie bardziej sensacja niż fantasy, taki typowy odpowiednik filmów typu "zabili go i uciekł" dla dzieci.
Użytkownik: Artola 10.08.2016 12:01 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie to mu się m... | Aquilla
Dziękuję za podpowiedzi:) Wszystko sobie spiszę przed kolejną wizytą w bibliotece:)))
Użytkownik: Anna125 10.08.2016 20:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Grubsze książki czytam ja... | Artola
Aha rozumiem, czyli ma być przygoda, szybka akcja. A może Mikołajek do samodzielnego lub rodzicielskiego czytania. Nie wiem, czy iść w fantasy lub fantastykę.
Spróbowałabym też z innej strony: Małego księcia, Oskar i pani Róża, starego Nienackiego.
Użytkownik: Anna125 10.08.2016 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Aha rozumiem, czyli ma by... | Anna125
A jeszcze przyszła mi do głowy Rekordowa rodzinka (Ward Matthew)
Użytkownik: Artola 11.08.2016 10:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Aha rozumiem, czyli ma by... | Anna125
Mikołajka nie lubimy oboje;)
Stary Nienacki czy Bahdaj to inny temat, te klimaty znam;) Nie znam za bardzo fantasy. Fantasy to chyba bardziej baśniowy klimat, a fantastyka to roboty, wynalazki itp. Dobrze myślę?
"Oskar..." zdecydowanie za smutny dla mego dziecka:(
Użytkownik: Anna125 11.08.2016 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Mikołajka nie lubimy oboj... | Artola
Hm, z klasyki fantasy to Narnia, czyli Lewis i Tokien, ale to już niestety czytaliście. Dla mnie oprócz tych dwóch autorów nie ma dobrej fantasy dla dzieci, dla doroślejszych może Sapkowski, Poe, ale w tym momencie to się chyba nie nadaje. A gdyby pójść w normalne baśnie- Andersen, Grimm. Nie pamiętam, czy pisałaś coś o Harrym Potterze? To mogłoby sie podobać może.
Z fantastyką jest kłopot. Uważam, że nie ma współczesnej, przyjaznej w odbiorze dla trzecio-czwartoklasisty ale tu ekspertem nie jestem więc mogę się mylić. Moźe Gra Endera, Orsona Carda, może bardziej fantasy Glizdawce - też tego autora. Chłopcy byli w tym wieku, nawet dużo młodsi.
Ciężki wiek - jeszcze nie nastolatek lecz aspiruje i sporo rozumie. Chyba poszłabym w realność tj przygodę i wiedzę o świecie, relacjach i tym, co się może przytrafić w szkole, rodzinie itp. Tu niestety też nie jestem na bieżąco z tym, co się wydaje. Szukałabym nowości i cykli.
Użytkownik: Artola 12.08.2016 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, z klasyki fantasy to ... | Anna125
Gra Endera (Card Orson Scott) nabyłam ostatnio dla 15-latka;)
Użytkownik: Artola 10.08.2016 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
Od siebie polecę Brajan i ogniowe smoki (Żak Andrzej (ur. 1942)) , widzę po ocenach, że książka mało znana, a całkiem dobra!
Użytkownik: Raptusiewicz 11.08.2016 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Mimo, że od dziecka jeste... | Artola
Mary Poppins (Travers Pamela L.)
Użytkownik: Artola 12.08.2016 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Mary Poppins | Raptusiewicz
O, rzeczywiście, dzięki za przypomnienie:)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: