Użytkownik: marian2na 05.07.2010 00:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Sprawa, sprawa, sprawa - ... | lachus77 są nietypowe, na pograniczu kryminału i powieści akcji no i wiadomo - jedne lepsze inne gorsze, ale ogólnie spoko ;)

Użytkownik: misiak297 24.11.2010 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Sprawa, sprawa, sprawa - ... | lachus77 Widzę, że jeszcze nie masz ocenionej żadnej książki Gardnera, więc pospieszę z zachętą. Tak, Erle Stanley Gardner dobrym pisarzem kryminałów jest. Jego książki są specyficzne - sytuują się gdzieś na pograniczu powieści sensacyjnej i kryminału i to jest ich atut. Bohaterami jest pewne trio - wybitny adwokat Perry Mason, jego piękna sekretarka Della Street a wreszcie Paul Drake z agencji detektywistycznej. Każda książka jest inna, każda ma zawikłaną intrygę, większość kończy się w sądzie - to właśnie podczas procesu Perry Mason ujawnia prawdę. Wiesz, zabawne jest to, że wina klientów Masona, którzy w toku akcji stają przed sądem oskarżeni o morderstwo, nie budzi wątpliwości w czytelniku. A prawda okazuje się zupełnie inna. Kolejnym smaczkiem są realia lat 30-40-50. To czasy bezkomórkowe... i fajnie się czyta o tym, że żeby para mogła wynająć pokój w hotelu potrzebny jest akt małżeński albo że dziewczęta zbierają deszczówkę jako źródło miękkiej wody, a wreszcie o detektywie, który szuka drogerii czy stacji benzynowej, aby móc złożyć telefoniczny raport:)

Do Gardnera nie mam zastrzeżeń, więc serdecznie Ci go polecam.

Użytkownik: misiak297 24.11.2010 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Sprawa, sprawa, sprawa - ... | lachus77 Jeszcze może napiszę o moich Gardnerowskich szósteczkach, bo tytułów jest dużo. Ja oceniłem na 6
"Sprawę opanowanej złodziejki", "Sprawę samotnej dziedziczki", "Sprawę podzielonego domu", "Sprawę nieostrożnego kotka" i "Sprawę niecierpliwych spadkobierców". Ale może zajrzyj jeszcze na oceny Villeny, bo razem podzielamy miłość do kryminałów Gardnera:)

Użytkownik: Florice 16.12.2012 16:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Sprawa, sprawa, sprawa - ... | lachus77 Nie chciałam śmiecić i tworzyć nowego tematu, więc pozwolicie, że zapytam tutaj. Jak to jest z numerami tomów zapisanymi w BiblioNETce? Czy niektóre "wyrwane" ze środka cyklu o Perrym Masonie książki nie zostały przetłumaczone? Mam na myśli np. tom 2,14,15,17-20,22-24 itd.