Dodany: 20.06.2016 19:12|Autor: Anna125

Hołd przyimkowy


(Czytatka ujawnia treść, czy w czytatkach wolno to robić - nowicjusz zadaje pytanie nieśmiało?).

Nie witam lecz kłaniam się nisko. Zdecydowanie submisywnie w stosunku do moich trzech wielkich autorytetów używania słowa. Profesorów: Miodka, Markowskiego i Bralczyka. Odmieniam lecz boję się potwornie, czy aby masakra z tego nie wyszła. Książka jest megasuperciekawa.
Drodzy panowie proszę o wybaczenie za tę gorączkę językową, hiperbolizację reklamową przebrzydłą. W dwudziestym pierwszym wieku nie chciałabym azaliż być ćwierćinteligentem (bardzo interesujące połączenie - już to wiem). Bedę mówiła festiwal sopocki, a nie Sopot Festiwal - i tak przy tłumaczeniu zmienią. "Przy", czy "podczas", a może "kiedy będą tłumaczyć". Uff, trudna to dziedzina.
Książka jest pięknie napisana. Zostałam zaproszona do stolika profesorów i chciwie przysłuchiwałam się wymianie zdań. Iskry charakterów i przepysznej dyskusji padały na ubranie. Paliło się, ponieważ było mi to bliskie, i paliło się, ponieważ wiedziałam, że już nie będę używała pewnych konstrukcji i słów. Na przykład: "aczkolwiek", aby podkreślić, jak ładnie mówię po polsku, "dokładnie" zamienię na "w istocie", a "jakby" wyrzucę ze słownika. Zawsze budziły we mnie chęć mordu stwierdzenia interlokutora - "Nie denerwuj się, nie nakręcaj, ja tobie nie przerywałem". Podobnie miałam ze zdrobnieniami. Czułam w tym podskórną agresję i manipulację, chyba że sytuacje były intymne.

Dziękuję profesorom za pozytywne recenzje dla jazzu i weekendu, klikania i czatowania. Też mi się podobają i nie wiedziałabym, jak to powiedzieć inaczej. Szczególnie wdzięczna jestem za ich stosunek do języka, otwartość, różnice zdań, argumenty w dyskusji. Język jest żywy, decyduje uzus, jednak "nie po uważaniu" lecz obecnie można sprawdzić częstotliwość stosowania w Narodowym Korpusie Języka Polskiego. Profesorowie silnie odnoszą się do kultury języka w mowie i piśmie. Dla mnie jest to wartościowy klucz do alkowy języka - wiedzieć kiedy, co i jak.

Perełki w tej książce stanowią osobliwości polskości, wymiany zdań na tematy zgoła abstrakcyjne. Na przykład przeczenie czasownika "być" jest u nas wzięte z "mieć" - "jest - nie ma". Niesamowite. Podobnie jak zagwozdka z odmianą "I've danced with twenty one girls" - jak to powiedzieć po polsku. Oczywiście pomijając kwestię, po cóż tańczyć z tyloma dziewczynami. Język polski chyba też jest jedynym, gdzie pojawia się różnica (gramatyczna) między "dwóch kochanków" a "dwoje kochanków".
Piękny język, ot co.

Miłego wieczoru:), a nie miłego wieczora:(
Emotikony są dozwolone :D.

Wszystko zależy od przyimka (Bralczyk Jerzy, Markowski Andrzej, Miodek Jan, Sosnowski Jerzy (ur. 1962))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 834
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: jolekp 20.06.2016 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: (Czytatka ujawnia treść, ... | Anna125
Co do zagwozdki gramatycznej - czyżby to było "tańczyłem z dwudziestoma jeden dziewczynami"? (no bo przecież nie z dwudziestoma... jednoma ;))
Użytkownik: Anna125 20.06.2016 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do zagwozdki gramatycz... | jolekp
Hi, hi, przeczytaj:). Pozazdrościłam ci pakunku i zmieniłam podpis, też chcę mieć jakiś ładunek, wybrałam lżejszy na słońce i deszcz.
Użytkownik: Anna125 20.06.2016 22:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi, hi, przeczytaj:). Poz... | Anna125
Mogę ci zdradzić po kryjomu, że niedżwiedź łączy się z funkcją magiczną języka, "tak głęboko się to zwierzę w literaturze zakamuflowało... że na wszelki wypadek mówiono o nim oględnie" to cytat :)
Brawo :D :D :D -- bezradną byłam wobec dylematu.
" Z dwudziestoma jeden dziewczynami" - przymierze trzech panów, albo z "dwudziestu jeden dziewczynami", ponieważ krócej - powiedział Miodek.
Użytkownik: jolekp 20.06.2016 22:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę ci zdradzić po kryjo... | Anna125
"Dwudziestu jeden" to była druga opcja, którą brałam pod uwagę :D.
Chyba czas zmienić ten podpis, bo mnie tu ludzie podejrzewają o jakąś elokwencję (błąd!), bądź też inną poetyckość w duszy (to prędzej ;)), a wyborem kierowała zwykła przypadkowość, bo usłyszałam to gdzieś i zabawnie mi brzmiało. Ale cytat intrygujący - skąd to?
Użytkownik: Anna125 20.06.2016 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dwudziestu jeden" to był... | jolekp
Cytat pochodzi z tej ksiązki. Z odmianą 21 - jesteś super - zgadnij, który z profesorów zgodziliby się na użycie tego słowa, bez protestu?
Nadawanie sobie imion spodobało mi się straszliwie, Twoje jest nośne. Imiona są ważne, a tutaj można je czasem zmieniać :D.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: