Co sprawia, że tłumacz staje się przemytnikiem? I do tłumaczenia przemyca coś swojego?
A właściwie w poniższym przykładzie nawet nie swojego, a innego tłumacza i pisarza, który trwale zapisał się w historii polskiej literatury. Coś w rodzaju hołdu? A może gry z czytelnikiem?
"Nicole stalą oparta o umywalkę i przyglądała się swojemu odbiciu w lustrze. Opuszkami palców dotknęła zmarszczek pod oczami i przygładziła siwe włosy. Niedługo będziesz staruszką, powiedziała do siebie.
- Gdy się człowiek robi starszy, wszystko w nim po trochu parszy... - powiedziała głośno i roześmiała się." *
"Gdy się człowiek robi starszy
Gdy się człowiek robi starszy,
Wszystko w nim po trochu parszy-
wieje;
Ceni sobie spokój miły
I czeka, aż całkiem wyły-
sieje.
Wówczas przychodzą nań żale,
Szczęścia swego liczy zale-
głości.
I mimo tak smutne znamię,
Straszne go chwytają namię-
tności...
Z desperacją patrzy czarną
Na swe lata młode zmarno-
wane,
W wspomnień aureolę boską
Pręży myśli swoje rozko-
chane...
Z żalem rozważa w swej nędzy
Każde "nicniebyłomiędzy-
nami",
Każdy nie dopity puchar,
Każdy flirt młodzieńczy z kuchar-
kami...
Wspomni z jakąś wielką gidią
Swe gruchania, ach jak idio-
tyczne,
I czuje w grzbiecie, wzdłuż szelek,
Jakieś dziwne prądy elek-
tryczne...
Jakąś gęś, z którą do rana
Szukali na mapie Ana-
tolii,
Jakiś powrót łódką z Bielan,
Jakiś wieczór pełen melan-
cholii...
Gdybyż, ach, snów wskrzesła mara,
Dziergana w rozkoszy ara-
beski.
Gdybyż bodaj raz, ach gdyby
Sycić swą CHUĆ jak sam Przyby-
szewski!...
...I wdecha zwiędłe zapachy
Nad swych marzeń trumną nachy-
lony,
I w letnią noc, w smutku szale
Łzami skrapia własne kale-
sony... " **
* -
Ogród Ramy (
Clarke Arthur C. (Clarke Arthur Charles),
Lee Gentry)
- tłumaczenie Tomasz Lem
** -
Słówka (
Żeleński Tadeusz (pseud. Boy))
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.