Kilka cytatów z książki
Aforyzmy i sarkazmy (
Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne))
Istnieje wiele zabawnych rzeczy na świecie. Wśród nich wyobrażenie białego człowieka, że jest mniej dziki od innych dzikusów. (s. 13)
Adam był tylko człowiekiem - to wszystko tłumaczy. Nie pragnął jabłka jako jabłka. Chciał go tylko dlatego, że było zakazane. Błąd polegał na niezakazaniu węża, bo wtedy połknąłby węża. (s. 13)
Ćwicząc możemy w końcu nauczyć się dość łatwo znosić przeciwności losu. Te, które godzą w innych, rzecz jasna. (s. 14)
Dzięki dobroci Boga posiadamy w naszym kraju trzy niezwykle cenne wartości: wolność słowa, wolność sumienia i przezorność niekorzystania z żadnej z nich. (s. 14)
Jeśli zlitujesz się nad zagłodzonym psem i nakarmisz go, nie ugryzie cię. To jest główna różnica między psem a człowiekiem. (s. 14)
Gdy spodziewasz się najgorszego, otrzymujesz w końcu coś, co nie jest takie złe. (s. 23)
Niejedna mała rzecz została wyolbrzymiona przez odpowiednią reklamę. (s. 23)
Często myślę, jaka szkoda, że Noe wraz z całą swą kompanią nie spóźnił się na Arkę. (s. 26)
Kościół dąży do reformowania innych ludzi. Nie byłoby złe, gdyby raz, dla przykładu chociażby, sam się trochę zreformował. (s. 28)
Niewielu z nas potrafi znieść dobrobyt. Innych ludzi, rzecz jasna. (s. 29)
Zwierzęta wdają się w walki indywidualne, lecz nigdy w masowo organizowane. Człowiek jest jedynym zwierzęciem, które uczestniczy w tym najokrutniejszym ze wszystkich okrucieństw - wojnie. Jako jedyny gromadzi wokół siebie swych bliźnich i z zimną krwią i pełnym spokojem dąży do eksterminacji swego gatunku. (s. 35)
Człowiek jest jedynym stworzeniem, które za nędzną opłatę pomaszeruje, by mordować nieznanych sobie ludzi, którzy mu nic złego nie uczynili i z którymi nie ma żadnych sporów. (s. 35)
Znam starodawny toast, wart złota dla swej piękności: "Obyś nie spotkał przyjaciela, gdy będziesz wchodził na górę powodzenia". (s. 41)
Nie ma z niego żadnego pożytku na powierzchni ziemi; powinien znajdować się pod nią i inspirować kapustę. (s. 51)
Każda wojna jest mordowaniem obcych, wobec których nie czujesz osobistej wrogości. Obcych, którym w innych okolicznościach pomagałbyś, gdyby byli w kłopotach, i którzy pomagaliby tobie, gdybyś ty je miał. (s. 56)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.