Dodany: 25.01.2010 16:42|Autor: joanka70

Tym razem świetna powieść przygodowa


Kontynuacja "Hyperiona", tylko że dziejąca się 260 lat później. W tej części więcej jest podróży i przygód, a mniej rozważań religijno-filozoficznych. Tym razem akcja rozpoczyna się na Hyperionie, ale po upadku TechnoCentrum światem włada Pax, czyli zbrojne ramię religii katolickiej.

Konotacje są widoczne na każdym kroku - religia jako nadrzędny ruch i władza nad wszystkimi ludźmi. Wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób sprzeciwiają się panującej doktrynie, giną bądź są poddawani ekskomunice, egzekucjom. Nie zostają w każdym razie zostawieni w spokoju. I wszystko pod hasłem "dla ich dobra". Gdzieś kiedyś przeczytałam, że jeśli na siłę robi się coś wbrew człowiekowi "dla jego dobra", to to jest dla dobra, ale agresora.

Tytułowy Endymion jest właśnie jednym z tych, którzy nie chcieli przyjąć krzyża. To on zostaje wysłany z misją, żeby ocalić Eneę, uratować ją przed Paksem. Ich przygody są zajmujące, świetnie się to czyta i naprawdę książka jest niezłą powieścią przygodową, ale nie taką pustą. Akcję oglądamy z dwóch perspektyw. Raz widzimy wszystko oczami Endymiona i Enei, raz śledzimy poczynania de Soyi - kapitana, który z ramienia Paksu ściga uciekinierów i ma zamiar ich schwytać lub zabić.

Naprawdę pasjonująca lektura.


[recenzję opublikowałam na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1222
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: