Dodany: 01.03.2016 02:17|Autor: J

Czytatnik: #?!

Kosmiczny hodowca kartofli


Marsjanin (Weir Andy)

Niejeden pewnie by się załamał, gdyby koledzy zostawili go rannego na obcej planecie i odlecieli do domu. Ale nie Mark Watney. Bohater "Marsjanina", z zawodu botanik i inżynier mechanik, to przecież Amerykanin i w dodatku przeszedł szkolenie NASA, więc gdy tylko stwierdził, że pomimo ran i dziury w kombinezonie wciąż żyje, doczołgał się do "habu" i zaczął myśleć, jak przeżyć na nienadającej się do życia planecie — tak długo, jak się da.

"Mars nie ma żadnej ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Jeśli byłbym na nie wystawiony, dostałbym takiego raka, że jeszcze ten rak miałby raka."

Na szczęście pozostało wyposażenie i zapasy na miesiąc dla sześciu osób. Na nieszczęście, kolejnej wizyty ludzi na Marsie spodziewać się można dopiero za 4 lata. O ile wcześniej cały program nie zostanie przerwany ze względu na ten wypadek, jak wszyscy sądzą — śmiertelny.

"Tak, oczywiście, taśma klejąca działa w niemalże próżni. Taśma klejąca działa wszędzie. Taśma klejąca jest magiczna i powinna być czczona."

Mark Watney chłodno i metodycznie rozwiązuje kolejne problemy, często metodą "na MacGyvera", co szczegółowo opisuje w prowadzonym dzienniku. Nie pozwala przy tym zapomnieć o swoim inżynierskim wykształceniu. Nie szczędzi czytelnikowi również detali natury fizjologicznej. W sumie można by powiedzieć, że to całkiem praktyczny podręcznik przetrwania, o ile może się komuś w praktyce przydać umiejętność pozyskiwania wody z paliwa rakietowego bądź usuwania nadmiaru wodoru z powietrza. Nigdy nie wiadomo...

"Jeśli zrobię to w atmosferze tlenowej, ciepło sprawi, że nowo powstały wodór wybuchnie. Na końcu powstanie mnóstwo H₂O, ale będę zbyt martwy, żeby to docenić."

Opowieść o kosmicznym rozbitku jest niewątpliwie wciągająca, choć przydługie partie dziennika mogą znużyć nieinżynierów nagromadzeniem technicznej terminologii. Z drugiej strony tworzą one nadzwyczaj realistyczne wrażenie, do tego stopnia, że kilka razy omal nie zapomniałem, że ludzie jednak nie latają jeszcze na Marsa. Minus za wyłażący gdzieniegdzie amerykański patos i naiwną wiarę w ludzi. Ogólnie jednak książkę odebrałem bardzo pozytywnie. 4,5/6.


Na koniec jeszcze kilka cytatów z Watneya pokazujących, że mimo niewątpliwie kłopotliwego położenia, nie stracił on poczucia humoru.
* Gdy na zewnątrz popsuł się ekran laptopa, stwierdza: "Zgaduję, że albo kryształy wyparowały, albo się zamroziły. Może napiszę opinię klienta. «Zabrałem go na powierzchnię Marsa i przestał działać. 0/10.»"
* "Śluza leży na boku, a ja słyszę stałe syczenie. Czyli albo ucieka powietrze, albo mam tu węże. Tak czy siak, oznacza to kłopoty."
* "Za pomocą szczypiec i śrubokręta podzieliłem jego poświęcony religijny przedmiot na długie drzazgi. Stwierdziłem, że jeśli Bóg istnieje, to znając sytuację, wybaczy mi."
* "Zniszczenie jedynego symbolu religijnego wystawiło mnie na pastwę marsjańskich wampirów. Muszę zaryzykować."
* "Wychodzi na to, że nawet NASA nie potrafi ulepszyć taśmy klejącej."
* "Jedną z rzeczy, których mam w nadmiarze, są torebki. Nie różnią się specjalnie od zwykłych kuchennych worków na śmieci, ale jestem pewien, że kosztują pięćdziesiąt tysięcy dolarów, bo to NASA."
* "Właśnie obejrzałem odcinek, w którym Steve Austin walczy z rosyjską sondą wenusjańską, gdy ta przypadkiem wylądowała na Ziemi. Jako ekspert od podróży międzyplanetarnych mogę wam powiedzieć, że nie ma żadnych naukowych nieścisłości w tej historii. Całkiem często się zdarza, że sonda ląduje na złej planecie. (...) No i jak wiemy, sondy często odmawiają słuchania rozkazów i atakują ludzi, gdy tylko ich zobaczą. Jak na razie Pathfinder nie próbował mnie zabić. Ale mam na niego oko."


Zobacz też: Moje lektury 2016

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 399
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: