Dodany: 21.02.2016 12:27|Autor: margines

Czytatnik: Mój brudnopis [papla][/papla]

5 osób poleca ten tekst.

Nie ma rady, niech żyją „Olimpia i olimpiady”!


Swego czasu, a było to dnia 7. lipca 2015 wystosowałem apel do społeczeństwa „Biblionetkowiczki i biblionetkowicze! Na cześć biblionetkowiczek i biblionetkowiczów... czytajcie!”, którego założenia miały być takie, żeby może raz w miesiącu jedni biblionetkowicze sięgali i czytali książki o innych biblionetkowiczach.
Założenia założeniami, miał to być apel do społeczności biblionetkowej, jednak okazało się, że tym samym „ukręciłem bicz na siebie”, ale cóż począć, trzeba żyć:P

Jedną z bohaterek „zmagań z odezwą na apel” stała się OlimpiaOpiekun BiblioNETki - sięgnąłem po totalne „Przykurzątko”, czyli książeczkę Olimpia i olimpiady (Parnicki-Pudełko Stefan).
Tak oto mogłem ogłosić, że Nareszcie! Marżin jest w Olimpii, greckim mieście! - właśnie poznaje oliwne gaje.


Stefan Parnicki-Pudełko na samym wstępie („Do czytelnika”) wyjaśnia, skąd wziął się pomysł napisania tejże książki „o Olimpii i starożytnych olimpiadach” - zrodził się u niego „gdy w czasie studiów nad zabytkami świata antycznego przybył do Olimpii” (s. 7).

Autor przywołuje tu (w tekście i bibliografii) wiele nazwisk artystów greckich i rzymskich oraz autorów prac literackich niemieckich, więgierskich, angielskich oraz polskich. W książce są też zdjęcia (m.in. doliny Alfeionu ze wzgórzem Kronosa i resztkami budowli Olimpii, świątynia Hery, wejście na stadion grecki, oraz stadion ateński po rekonstrukcji), rozrysowane plany terenów zielonych i zabudowańsportowych.
Jak pisze S. Parnicki-Pudełko, „Olimpia, jedno z naważniejszych ogólnogreckich centrów kulturowych starożytnej Grecji, leżała na Peloponezie, na prawym brzegu rzeki Alfeios, w odległości 15 kilometrów od Morza Jońskiego, na niewielkiej dolinie otoczonej przeważnie naturalnymi granicami.” (s. 13)
„Najstarsze ślady życia ludzkiego na terenie Olimpii, odkryte w rezultacie prac wykopaliskowych, pochodzą z drugiego tysiąclecia p.n.e. Są to przede wszystki m pozostalości kamienne wydłużonych domów z zaokrąglonymi absydami w tyle, zgrupowane u południowych stóp wzgórza Kronosa.” (tamże).
Autor jest bardzo dokładny, podaje wymiary i odległości oraz stan zachowania czy zniszczenia omawianych zabytków, czy budowli

Pojawia się tu wiele mitów: o Gai, Uranosie, Rhei, Kronosie, Zeusie, ale przede wszystkim położenie i dzieje Olimpii oraz... mylna:P nazwa samych igrzysk;]
„W starożytności jednak nazwę »Olimpia« stosowano na określenie zarówno miejscowości, jak i ihrzysk, które tam się odbywały. »Olimpiadą« natomiast, po grecku dosłownie »olympias« nazywano okres czterech lat pomiędzy jednymi a drugimi igrzyskami, a ściśle biorąc, uroczystościami ku czci Zeusa, w czasie których odbywały się zawody sportowe.” (s. 7).

Wg jednego z mitów jako założyciela olimpiad wymienia się Peisosa, „rzekomego władcę Pisy” [...], „która istotnie początkowo władała Olimpią.” (s. 17)
Inny mit podaje, że „od imienia małżonki Peisosa igrzyska i ich siedziba miały być nazwane Olimpią.” (tamże)

Dalej autor w miarę bardzo skrupulatnie śledzi i podaje początki i przebieg igrzysk.
„Pierwsze uchwytne dla badaczy dziejów olimpiad fakty historyczne to zwycięstwo Koroibosa w r. 776 p.n.e. oraz ustanowienie przez Ifitosa i Likurga olimpijskiego pokoju bożego (tzw. »ekecheiria«).” (tamże). Pokój ten na czas trwania igrzysk i wszystkich uroczystości olipijskich wzywał Greków do zaniechania wszelkich zatargów zbrojnych, zapewniał też bezpieczeństwo wszystkim zmierzającym na igrzyska i powracającym z nich.

W działach omawiających poszczególne konkurencje sportowe igrzysk autor - oczywiście w miarę możliwości dotarcia do źródeł - wykazuje się niezwykłą dokładnością, podając wymiary stadionu, długości biegów, rzutów, ciężar poszczególnych przedmiotów czy stroju zawodników.
„Najstarszą konkurencją igrzysk olimpijskich i przez trzynaście olimpiad jedyną był bieg sprinterski na dystansie jednego stadionu, to jest 192,27 m. Był to najkrótszy dystans, na którym biegano na olimpiadach w ogóle.” (s. 44)
Dalej omawia inne konkurencje sportowe olimpiad.
- pięciobój (bieg, skok w dal, rzut dyskiem, rzut oszczepem, zapasy),
- zapasy jako osobna konkurencja,
- pięściarstwo,
- pankration,
- wyścigi wozów,
- wyścigi konne.

„Po uroczystym uhonorowaniu zwycięzców wieńcami oliwnymi w świątyni Zeusa olimpionikowie w otoczeniu współobywateli swojego miasta składali ofiary na ołtarzach bóstw w świętym gaju, a na koniec na wzgorzu Kronosa. [...] Wieczorem odbywały się uczty i zabawy, przeważnie w grupach współziomków zawodników, a niekiedy też wspólne uczty, urządzane przez możnych zwycięzców, takich jak Anaksilas, władca Rhegion, czy Ateńczyk Alkibiades. [...] Zabawy i uczty przeciągały się do późnej nocy, która zamykała kilkudniowy okres wielkich przeżyć, emocji i wzruszeń patriotycznych, wynikającym z poczucia wspólnoty wszystkich Hellenów i siły, która niejednokrotnie potrafiła skutecznie przeciwstawić się o wiele liczniejszym wrogom.” (s. 62).


Autor wspomina też, Heraje, które były „ważną uroczystością obchodzoną co cztery lata w Olimpii, lecz w innym roku niz olimpiady (...), święto ku czci małżonki Zeusa, połączone z agonem sportowym dziewcząt. Uroczystościami kierował zespół szesnastu kapłanek Hery, wybieranych z grona kobiet Elidy.”
„Nagrodą za zwycięstwo był wieniec oliwny oraz prawo wystawienia w Altis malowanego rysunku. [...]
Początki agonu dziewcząt w Olimpii nie są znane.” (.. 63)

Parnicki-Pudełko dalej pisze o zmierzchu i upadku igrzysk:
„Po wspaniałym rozkwicie w VI i V w. p.n.e. olimpiady zaczęły stopniowo zatracać swoją rangę społeczną. Składało się na to wiele przyczyn. Wzrost sceptycyzmu religijnego i krzewienie się racjonalistycznego poglądu na świat osłabiały stronę kulturową uroczystości, zwłaszcza wobec faktu, że już od dawna igrzyska sportowe wysunęły się w rzeczywistości na plan pierwszy, usuwając jak gdyby w cień obrzędy sakralne, które pierwotnie stanowiły istotną część uroczystości. [...] zaczęły zdarzać się wypadki bezkarnego łamania pokoju bożego, zbrojnego gwałcenia okręgu Zeusa, a także dość częstego przekraczania przepisów dotyczących igrzysk. (s. 64)”
„Autorytet olimpiad obniżył się również w następstwie utraty niepodległości Grecji na rzecz władców macedońskich. (s. 65)
Dość dotkliwie ucierpiała Olimpia dopiero w r. 86 p.n.e., gdy rzymski dyktator Sulla obrabował ją z najcenniejszych wotów, a wszystkich zawodników zgłoszonych do olimpiady, z wyjątkiem sprinterów, wezwał do Rzymu dla uświetnienia swojego tryumfu. Wówczas na olimpiadzie rozegrano tylko jedną konkurencję, najstarszą ze wszystkich w Olimpii, to jest bieg na dystansie jednego stadionu.
Za czasów cesarstwa rzymskiego w I i II w. n.e. olimpiady zyskały znowu na świetności, najpierw dzięki powszechnemu pokojowi za Augusta, następnie dzięki zainteresowaniu olimpiadami i poparciu niektórych cesarzy, jak Tyberiusza, Nerona, Hadriana i Antoniusza Piusa. [...]
Stopniowy upadek państwa rzymskiego a także i rozwój chrześcijaństwa spowodowały upadek uroczystości olimpijskich.” (s. 66)

Na nowo zawody sportowe odbyły się „w 1859 w Atenach, a następnie dopiero w 1870. Bardzo skromne były te początki. [...] Trzecie z kolei zawody z r. 1875 były już bardziej udane od poprzednich. Uczestniczyło w nich 24 zawodników, a na widowni zgromadziło się ponad dziesięć tysięcy widzów z różnych stron Grecji.” (s. 68)
„Po raz czwarty i ostatni nowogrecka olimpiada odbyła się w roku 1889, gdy już dzięki pracom wykopaliskowym ujawniono światu zachowane resztki miejsca dawnych olimpiad.” (s. 69) W znacznym stopniu przyczyniło się to do tego, że „idea wskrzeszenia olimpiad objęła wkrótce szeroki krąg ludzi wielu narodowości.” (tamże)
Po tym wskrzeszeniu pierwsza nowożytna olimpiada odbyła się w roku 1896 w Atenach, „na świeżo odbudowanym do tego celu antycznym stadionie” (s. 69).
Dokonało się wiele zmian dotyczących igrzysk olimpijskich - stopniowo zwiększała się liczba państw, które brały udział w rozgrywkach, powiększył się program igrzysk, ilość konkurencji sportowych , a w roku 1928 jak pisze autor (s. 70) nastąpiło „dopuszczenie do udziału w zawodach kobiet.”

Tak oto olimpiady nowożytne stały się pokojowym świętem całego świata, jak sam autor na końcu książki pisze - „imprezą, łączącą ludzi [...] bez względu na dzielące ich ideologie i granice polityczne”.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 847
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: